Padeborn recenzja

Niby Paderborn, a jednak Langer

Autor: @zaczytanaangie ·2 minuty
2024-03-28
1 komentarz
4 Polubienia
Remigiusz Mróz mi spowszedniał. Wciąż informacje o kolejnych premierach wywołują u mnie szybsze bicie serca, a gdy taka nowość trafia w moje ręce, to rzucam wszystko i czytam. Po tych kilkudziesięciu książkach ciągle potrafi mnie zaskoczyć, ale czuję też, że to nie jest to samo. Coraz częściej nie kupują mnie rozwiązania, z których korzysta, a czasami nawet całe powieści.
"Paderborn" to książka, do której podeszłam na luzie. Przy "Langerze" miałam ogromne oczekiwania i skończyło się lekkim rozczarowaniem. Piotrowi chyba lepiej w drugoplanowej roli, więc skupmy się na tej tytułowej postaci. Olgierd miał bowiem od początku jakoś z górki, w końcu nie każdego prokuratora Chyłka darzy szacunkiem. Czytając o ich sądowych i kuluarowych potyczkach, nie sądziłam jednak, że kiedyś to on zacznie grać pierwsze skrzypce, że będzie mi dane poznać go aż tak dogłębnie.
Kiedyś irytowało mnie Mroźne uniwersum, ale teraz, gdy sięgam po jego książki na bieżąco, dostrzegam urok w tym migrowaniu bohaterów między seriami. Wiem, że wiele osób sięgnęło po "Langera", nie znając Chyłki, a tym samym pozbawiając się sporej ilości informacji o nim i podobnie będzie w przypadku "Paderborna". I o ile obie powieści można na upartego czytać ze zrozumieniem bez wiedzy zaczerpniętej z serii o najpopularniejszej polskiej prawniczce, to już powiązania między nimi dwiema są na tyle mocne, że lepiej zachować kolejność, choćby po to, by mieć świadomość, z czego wynikają niektóre relacje odgrywające w "Paderbornie" kluczową rolę.
Trudno odnosić się do wydarzeń z tej książki w konkretny sposób, jednocześnie nie zdradzając przy tym zbyt wiele, skupię się więc raczej na moich ogólnych wrażeniach. Nie czytałam jej z zapartym tchem, momentami rzeczywiście przykuwała moją uwagę, ale całościowo była dla mnie nieco przegadana. Astrologiczne tło z pewnością się wyróżnia i jest dość ciekawe, ale jednocześnie autor zaczął wchodzić w szczegóły, które dla sceptyków mogą być przytłaczające. Dla kontrastu mamy wyjątkowo obrzydliwe i naturalistyczne opisy tortur, mam wrażenie, że jeszcze mocniejsze niż w poprzedniej części.
"Paderborn" to ciekawa powieść, którą docenią szczególnie wierni fani Remigiusza Mroza dzięki temu, że wychwycą wiele niuansów zrozumiałych tylko dla nich. Mroźne uniwersum ma się dobrze i nadal się rozrasta, a autorowi ciągle nie brakuje niebanalnych pomysłów, a te na szczęście są już realistyczne. Dla mnie to nadal kapitalna rozrywka, przy której zdecydowanie nie powinno się podjadać.
Moje 7/10.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-26
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Padeborn
Padeborn
Remigiusz Mróz
7.4/10
Cykl: Langer, tom 2

Prokurator z Chyłki na tropie seryjnego mordercy, który pozostaje bezkarny dzięki astrologii.

Komentarze
@Bartlox
@Bartlox · około miesiąca temu
" Wiem, że wiele osób sięgnęło po "Langera", nie znając Chyłki, a tym samym pozbawiając się sporej ilości informacji o nim i podobnie będzie w przypadku "Paderborna". I o ile obie powieści można na upartego czytać ze zrozumieniem bez wiedzy zaczerpniętej z serii o najpopularniejszej polskiej prawniczce, to już powiązania między nimi dwiema są na tyle mocne, że lepiej zachować kolejność, choćby po to, by mieć świadomość, z czego wynikają niektóre relacje odgrywające w "Paderbornie" kluczową rolę. "

Bardziej widać to w wypadku postaci Szczerbińskiego, jego dylematów i specyficznej sytuacji życiowej (bo on chce być dobry i w sumie nie wiemy ciągle, o co z tym wszystkim chodzi).
Padeborn
Padeborn
Remigiusz Mróz
7.4/10
Cykl: Langer, tom 2
Prokurator z Chyłki na tropie seryjnego mordercy, który pozostaje bezkarny dzięki astrologii.

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Remigiusz Mróz nie najlepiej radzi sobie z opisami skondensowanego śledztwa. Z opisami tych momentów, w których mamy mocno, konkretnie zobaczyć, jak prowadzące dane czynności postacie dochodzą do teg...

@Bartlox @Bartlox

Dwóch prokuratorów, jeden zabójca oraz... Piotr Langer. Do tego Remigiusz Mróz jako zodiakara. Co z tego wynika? Na pewno książka, na którą wiele osób (w tym ja) czekało od parunastu tomów Chyłki. W...

@_thrillove @_thrillove

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Confessio
Debiut inny niż wszystkie

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawdziwy wysyp nowych nazwisk na kryminalnym rynku, co...

Recenzja książki Confessio
Ostatnie słowo
Dwa w jednym

Sięganie po książki ulubionych autorów ma niepowtarzalny urok. To w końcu literacka podróż w zaufaniu, że po raz kolejny wrócimy zachwyceni. Czasami jednak coś idzie w z...

Recenzja książki Ostatnie słowo

Nowe recenzje

Zdejmij z nieba księżyc
Życie bywa przewrotne
@podrugiejst...:

Co byście zrobili, gdybyście wiedzieli, że zostało wam niewiele czasu, na tym świecie? Lauren wie, że umiera, jej czas...

Recenzja książki Zdejmij z nieba księżyc
Nuvole bianche. Tom 2
Na złego ducha...
@katexx91:

Aimil i Alistair powracają! Kontynuacja niesamowitego romansu historycznego. Ona jest Szkotką i uparcie powtarzała,...

Recenzja książki Nuvole bianche. Tom 2
Dolina szpiegów
Szpiegowska gra
@whitedove8:

#recenzja Robert Michniewicz strona autorska "Dolina Szpiegów" Wydawnictwo Czarna Owca Carl von Wedel to oficer niemi...

Recenzja książki Dolina szpiegów