W cieniu Everestu recenzja

Nic specjalnego...

Autor: @bookjedenwie ·2 minuty
2020-12-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ostatnio dużo szumu w Internecie narobiła najnowsza pozycja literatury faktu "W cieniu Everestu" autorstwa Magdy Lassoty. Skuszona sięgnęłam po książkę i co otrzymałam...?

Opis wydawcy:

"„Niektóre kraje mają ropę, Nepal ma Everest”
Wspinacze z całego świata i lokalni przewodnicy. Kobiety i mężczyźni, profesjonaliści i amatorzy. Szukający spełnienia, sławy i pieniędzy, łamiący społeczne konwenanse. Różni ich praktycznie wszystko, a łączy jedno: marzenie o górze. Każdy ma inną historię, każdy pod Everestem znalazł się z innego powodu. Wrócą z różnymi wspomnieniami, wrażeniami, ze szczytem lub bez. A niektórzy zostaną na zboczach góry na zawsze.
Co roku setki wspinaczy przybywają do Nepalu, by podjąć próbę wejścia na najwyższą górę świata. Magda Lassota postanowiła dowiedzieć się, kim są ci ludzie: co ich motywuje, o czym marzą, czego się boją. Dzięki porywającym historiom i niezwykłym fotografiom zabiera nas w świat Everestu, jakiego dotąd nie znaliśmy.
Ta książka to fascynujący reportaż z dwumiesięcznego pobytu w bazie pod Everestem, na wysokości 5364 m n.p.m. To opowieść o everestowskiej gorączce, faktach i mitach, skandalach, kolejkach na szczyt i zwykłej codzienności. Także o tych, bez których to wszystko nie byłoby możliwe: Szerpach, zagranicznych przewodnikach, właścicielach agencji, lekarzach i ratownikach. To przede wszystkim opowieść o ludziach. O życiu i śmierci.
Dowiedz się, czy zdobycie najwyższej góry świata to wciąż spełnianie wielkich marzeń, czy tylko czysty biznes".

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po rozpoczęciu czytania, było oczywiście wykonanie. Nie od dziś wiadomo, że wydawnictwo SQN wykonuje naprawdę dobrą robotę w tym zakresie. Zdjęcia są ładne, przejrzyste, tekst, który nie męczy wzroku.
Pozytywy jednak pomału się kończą...
O ile na początku byłam zaciekawiona, tak z każdym kolejnym rozdziałem mój entuzjazm powoli nikł.
Jedyną postacią z jaką się zżyłam jest główna bohaterka (autorka) reportażu. Toteż po kilku rozdziałach, kiedy zamiast przeżyć pani Magdy, otrzymywałam poszczególne opisy życia jej towarzyszy, którzy i tak na końcu zlali się w jedno, nie bardzo mnie ciekawiły. Złapałam się nawet na tym, że jedynie przebiegałam po tekście wzrokiem i szukałam kolejnych zdjęć do obejrzenia. Potem otrzymałam porcję wydarzeń historycznych, a w głowie miałam tylko: "Dajcie mi w końcu ten Everest, mam gdzieś kiedy powstał tam szpital polowy!". Niestety na to musiałam długo poczekać. W niektórych momentach czułam wręcz jakbym czytała podręcznik do historii.
Niestety ode mnie jedynie 2 gwiazdki.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W cieniu Everestu
W cieniu Everestu
Magda Lassota
8.0/10

„Niektóre kraje mają ropę, Nepal ma Everest” Wspinacze z całego świata i lokalni przewodnicy. Kobiety i mężczyźni, profesjonaliści i amatorzy. Szukający spełnienia, sławy i pieniędzy, łamiący społec...

Komentarze
W cieniu Everestu
W cieniu Everestu
Magda Lassota
8.0/10
„Niektóre kraje mają ropę, Nepal ma Everest” Wspinacze z całego świata i lokalni przewodnicy. Kobiety i mężczyźni, profesjonaliści i amatorzy. Szukający spełnienia, sławy i pieniędzy, łamiący społec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zabierałam się właśnie za pisanie recenzji “W cieniu Everestu”, kiedy zobaczyłam fantastyczną wiadomość o pierwszym zimowym wejściu na K2. Ależ się cieszę! Przede wszystkim dlatego, że dokonali tego ...

@Sylwia_K @Sylwia_K

Najwyższa góra świata jest obiektem westchnień wielu osób. Wzdychają do niej ludzie, którzy żyją ze wspinania i dla wspinania, ale też osoby, które wspinają się tylko okazjonalnie. Ludzie dla tej gór...

@w.moich.kregach @w.moich.kregach

Pozostałe recenzje @bookjedenwie

Zemsta
Nic specjalnego, irytująca główna bohaterka

Hmm... W zasadzie brak mi słów do tej książki. Podczas czytania miałam przygotowany ołówek, żeby zaznaczać fragmenty potrzebne mi do późniejszej recenzji i pisać notatki...

Recenzja książki Zemsta
Inteligencja kwiatów
Bardzo dobra lektura

Muszę przyznać, że sięgając po "Inteligencję kwiatów" spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Kierowałam się głównie faktem, że był to zbiór esejów oraz autorem, który ...

Recenzja książki Inteligencja kwiatów

Nowe recenzje

Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów