Alkohol. Piekło kobiet recenzja

Nie udawajmy, że nie ma tematu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Elfik_Book ·3 minuty
2021-01-26
2 komentarze
14 Polubień
Alkohol towarzyszy człowiekowi od wielu pokoleń i jest dla nas czymś naturalnym. Często kojarzy się z celebrowaniem sukcesu, dobrą zabawą, relaksem czy spotkaniem towarzyskim. Nikt nie dziwi się, że przy tych okazjach sięga się po jakieś piwo, wino czy mocniejszy alkohol. Spokojnie można już określić picie alkoholu przy takich okazjach naszą kulturową tradycją, którą obserwujemy od najmłodszych lat, by z czasem wprowadzić ją do naszego dorosłego życia. Oczywiście mamy osoby, które nigdy nie piją i nigdy nie popierają spożywania nawet małych ilości alkoholu, są też osoby, które nie mogą bez niego żyć i dzisiaj właśnie o tej drugiej grupie ludzi, lecz w ujęciu niekonwencjonalnym, ponieważ nie będzie mowy o uzależnienie ogólnie tylko o uzależnieniu kobiet od alkoholu.

Zdecydowałam się zapoznać z tą książką w ramach mojego postanowienia, by skupiać się na tematach mało mi znanych i ważnych dla społeczeństwa. Alkoholizm wśród kobiet wydaje się być niezmiernie ważnym problemem, dlatego z olbrzymim zainteresowaniem sięgnęłam po tę pozycję. Pragnęłam usłyszeć coś więcej o istnieniu tego zjawiska i przede wszystkim usłyszeć głosy kobiet, które bezpośrednio są związane z nim. Wydawało mi się, że to już czas, by mówić o tym głośno. Przeczytanie tego reportażu utwierdziło mnie w tym przekonaniu.

Na początku powiem kilka słów o samej koncepcji książki i jej układzie. Pierwsze strony to krótki, ale za to bardzo treściwy wstęp autorki, która tłumaczy, dlaczego zdecydowała się napisać tę pozycję literacką. I właśnie już od tego wstępu zaczynają się emocje ciężkie i konieczne do przetworzenia. W tym momencie widać również skromność samej pisarki, ponieważ zamiast wychwalać swoją książką, pokazuje, że to jedno z możliwych źródeł, by zobaczyć i zrozumieć problem. Podaje ona listę filmów i książek, które według niej są godne uwagi, żeby pogłębić ten temat. Bardzo doceniłam ten ukłon w stronę innych twórców, gdyż mam teraz przed sobą wiele kolejnych czytelniczych planów, a za sobą emocjonalny i poważny zbiór wywiadów. W "Alkohol. Piekło kobiet" znajdziecie całą gamę wywiadów z kobietami, które na własnej skórze poznały, co to znaczy być uzależnionym od alkoholu. W końcowych wywiadach możemy też przeczytać opinię specjalistów, którzy dążą do jak najszybszej i efektywniejsze pomocy w tym zakresie.

Wśród rozmów panuje niesamowita różnorodność, ponieważ mamy przed sobą kobiety w bardzo różnym wieku, wywodzące się z różnych środowisk, o różnych pozycjach społecznych i przede wszystkich o bardzo odmiennych historiach. Ta możliwość spojrzenia na problem alkoholowy z wielu perspektyw uświadamia, jak bardzo jest to temat tabu w Polsce i jak wiele niesie ze sobą cierpienia.

Sama koncepcja tej książki jest niesamowicie ważna, ponieważ nie ma co tuszować – w Polsce jest to temat mało medialny i często unikany. Mamy wpojone przekonania, że kobietom nie wypada się upijać i mieć styczność z alkoholem. Przy czym jest on podawany z każdej możliwej strony i tutaj odmawiać też nie wypada, bo często ta decyzja może wbrew pozorom nieść ze sobą negatywne skutki. Pora otworzyć oczy i przyznać, że nie tylko mężczyźni i pojedyncze kobiety zmagają się z alkoholizmem – problem jest o wiele większy.

Myślę, że każdy czytelnik, sięgając po tę książkę, zdaje sobie sprawę, że przed nim emocjonalna i wycieńczająca podróż do cierpienia, przemocy i samotności. Każda z kobiet, która zgodziła się na rozmowę z autorką, ma swoją niepowtarzalną historię, gdzie najczęściej dominuje smutek i trauma. W tej chwili można tylko przypomnieć, że człowiek jest wypadkową różnych wydarzeń i zamiast potępiać, lepiej zadać pytanie dlaczego. Czytanie tych dyskusji w dziwny sposób hipnotyzuje i ciągnie, by poznawać je dalej, mimo wielkiej dawki negatywnych emocji. Po prostu taki rodzaj szacunku należy się tym kobietom. Być może zrozumienie ich sprawi, że w przyszłości zdołamy komuś pomóc lub samemu sobie.

Z bardziej merytorycznej strony muszę oddać też hołd Monice Sławeckiej, która wykazała się dużymi umiejętnościami w komunikacji poprzez zrozumienie, cierpliwość i szacunek. Potrafiła poprowadzić rozmowę płynnie, ale pamiętając, że jej rozmówczynie to kobiety po przejściach i wielu cierpieniach, ale też zarazem niezwykle odważne i godne podziwu osoby. Znalazły w sobie na tyle siły, by szerzyć wiedzę na temat alkoholizmu wśród kobiet, mimo że niektóre z nich nadal borykają się z tym problemem.

"Alkohol. Piekło kobiet" to pozycja niezwykle wartościowa i godna uwagi każdego czytelnika – niezależnie od płci. Po jej przeczytaniu mam wrażenie, że ładunek emocjonalny, cierpliwość i głębszy obraz na przyczyny i mechanizmy uzależnienie mogą coś zmienić i dać szansę na psychoedukację i pomoc osobom uzależnionym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-25
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alkohol. Piekło kobiet
Alkohol. Piekło kobiet
Monika Sławecka
8.3/10

"Jak to – ja alkoholiczką? Przecież mam pracę, w której jestem szanowana, świetnie zarabiam, moje dzieci uczą się w elitarnej szkole, którą sama opłacam. Jednak na spotkaniu AA okazuje się, że wszysc...

Komentarze
@Meszuge
@Meszuge · prawie 4 lata temu
Zachęcająca recenzja, a jeśli interesuje Cię ta tematyka, to polecam przede wszystkim "Alkoholiczkę" oraz "Miłość i inne deliria". Także film "Zabawa, zabawa".
× 2
@Elfik_Book
@Elfik_Book · prawie 4 lata temu
Miło mi to słyszeć :) Dziękuję też za tytuły. Na pewno po nie sięgnę, a film właśnie mam w najbliższych planach :D
@airdiablatic
@airdiablatic · prawie 4 lata temu
Bardzo ciekawa recenzja :)
× 1
@Elfik_Book
@Elfik_Book · prawie 4 lata temu
Dziękuję :)
Alkohol. Piekło kobiet
Alkohol. Piekło kobiet
Monika Sławecka
8.3/10
"Jak to – ja alkoholiczką? Przecież mam pracę, w której jestem szanowana, świetnie zarabiam, moje dzieci uczą się w elitarnej szkole, którą sama opłacam. Jednak na spotkaniu AA okazuje się, że wszysc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uzależnienie od alkoholu stanowi demokratyczne schorzenie: nie zna płci, wieku, pochodzenia, wykształcenia, statusu majątkowego. Bowiem często nawet nie przypuszczamy, która z bliskich nam osób popad...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @Elfik_Book

Lulu i Drapek
W krainie... Właśnie, w jakiej krainie?

Czasami wytłumaczenie dzieciom niektórych rzeczy jest... dość skomplikowane. Jest multum spraw, które nam dorosłym wydaję się logiczne i w ogóle ciężko zrozumieć, co moz...

Recenzja książki Lulu i Drapek
Wielkie polowanie
Świat, który istnieje?

Światy fantasy wydaje się być odpowiedzią na wiele trudności w naszym świecie. Skąd takie stwierdzenie? Ponieważ choć przez krótką chwilę pozwalają człowiekowi oderwać s...

Recenzja książki Wielkie polowanie

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą