Rój recenzja

Niebanalna, poruszająca i oferująca coś więcej niż tylko wyśmienity kryminał 🐝

Autor: @burgundowezycie ·3 minuty
2024-09-27
Skomentuj
2 Polubienia
Weronika Mathia jest u mnie jedną z takich autorek, po które się sięgam w ciemno. Za każdym razem gdy czytam jej książkę, serwuje mi intensywny, nieodkładany, mroczny, bogaty psychologicznie i fabularnie kryminał, po którym po prostu ma takiego czytelniczego kaca, że trudno mi się pozbierać. Dlatego gdy tylko zobaczyłam zapowiedź książki „Rój” wiedziałam, że jest to historia, na którą muszę znaleźć czas… Ale od początku 🐝.

W Iławie w jednej z miejscowych kamienic dochodzi do morderstwa Kamili Witz. Można by powiedzieć, że to zbrodnia jak ich wiele, gdyby nie fakt, że w tym samym czasie bez śladu znikają sąsiedzi ofiary. To nietypowe i tajemnicze zdarzenie, stawia w centrum historii trzy kluczowe postacie, emerytowanego policjanta Zbigniewa Ostrowskiego, pszczelarkę Natalię Biel oraz Marka Gronowicza, który jest wdowcem samotnie wychowującym swoją dwunastoletnią córkę Łucję.

Co wydarzyło się w iławskiej kamienicy? I co mają z tym wspólnego policjant, pszczelarka i samotny ojciec?

Kluczowym aspektem „Roju” jest splecenie losów kilku postaci, policjanta Zbigniewa Ostrowskiego, pszczelarki Natalii Biel oraz owdowiałego Marka Gronowicza z córką Łucją. Każda z tych postaci zmaga się z traumą i samotnością, co czyni ich nie tylko ofiarami tajemniczego morderstwa, ale również ofiarami własnej przeszłości. Bohaterowie są mistrzowsko skonstruowani, a autorka prowadzi ich losy z delikatnością, ukazując ich wewnętrzne rozterki i walki. Niezwykle intrygująca jest postać dwunastoletniej Łucji, której zmaganie się z żałobą i emocjonalnym ciężarem, popycha ją do desperackich działań.

Narracja w książce przebiega na kilku płaszczyznach czasowych, teraźniejsza oraz przeszła, która stopniowo odkrywa przed nami motyw zbrodni. Niesamowitym pomysłem autorki jest wplecenie w fabułę bajki Zouszki – jednej z duchowych bohaterek, której historia z przeszłości staje się kluczem do rozwiązania współczesnej zagadki. Postać młodej Romki, ujawnia nam przy tym dramatyczne tło związane z pogromem Romów w Mławie i to właśnie ten historyczny kontekst nadaje tej książce wyjątkowości i dodatkowej głębi społecznej i kulturowej, która skłania do refleksji na temat uprzedzeń i krzywd, jakie spotykały w przeszłości mniejszości etniczne.

To co urzekło mnie podczas lektury, to również język powieści, który jest pełen emocji, porusza i trafia prosto do serca. Autorka wspaniale potrafi oddać wewnętrzne cierpienia bohaterów, ich samotność, strach i nadzieję. Podczas lektury, duże wrażenie zrobiło też nam mnie połączenie wątków kryminalnych z refleksjami nad społecznymi problemami, takimi jak ksenofobia, lęk przed obcymi czy nieufność wobec odmiennych kultur. Autorka porusza je z odwagą i bezkompromisowością, co czyni lekturę jeszcze bardziej bogatą, a naświetlone problemy, niosą za sobą wartościowy przekaz.

Mimo, że jest to historia, która liczy zaledwie 320 stron, akcja nie pędzi tutaj w szaleńczym tempie, a autorka umiejętnie z rozdziału na rozdział buduje napięcie, mieszając nam tropy. Każdy element tej powieści ma tutaj swoje miejsce, znaczenie i nie jest przypadkowy, co składa się w finale na niebanalne rozwiązanie zagadki, które pozostaje nieoczywiste aż do ostatnich stron.

„Rój” to niebanalny i poruszający kryminał, który łączy w sobie wątek kryminalny z głębokimi analizami psychologicznymi i społecznymi. To opowieść o ludzkich słabościach, uprzednieniach, o decyzjach, które niosą nieodwracalne konsekwencje oraz o tym, jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć, by chronić swoich bliskich. To kryminał wyjątkowy z niepowtarzalną atmosferą oraz oryginalnym pomysłem, który zdecydowanie warto przeczytać, zwłaszcza jeśli poszukujecie w tym gatunku, nie tylko zaskakujących zagadek, ale także emocjonalnej głębi i refleksji nad ludzką naturą.
Musicie go przeczytać!🔥

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @czwartastronakryminalu, a Autorce za wyśmienity kryminał (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-27
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rój
Rój
Weronika Mathia
8.3/10

W iławskiej kamienicy dochodzi do morderstwa Kamili Witz. W tym samym czasie bez śladu znikają najbliżsi sąsiedzi kobiety. Czy widzieli coś, czego nie powinni? Te wydarzenia sprawiają, że niespodz...

Komentarze
Rój
Rój
Weronika Mathia
8.3/10
W iławskiej kamienicy dochodzi do morderstwa Kamili Witz. W tym samym czasie bez śladu znikają najbliżsi sąsiedzi kobiety. Czy widzieli coś, czego nie powinni? Te wydarzenia sprawiają, że niespodz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Też sięgacie jesienią częściej po kryminały i thrillery ? Pamiętajcie, że nasi polscy autorzy, w tym Weronika Mathia, też potrafią zaimponować swoją twórczością. Szacuje się, że gdy wymrą pszczo...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Zdarza mi się, że zaczynając czytać jakąś książkę, już od pierwszych stron wiem, że to będzie niesamowicie emocjonująca czytelnicza podróż. Tutaj tak miałem. Od pierwszych zdań poczułem ten dreszczyk...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Morderstwo pod choinkę
Śnieżyca, świąteczny klimat i... trup pod choinką. Czy te Święta będą dla Dionizji spokojne?🕵🏻‍♀️🎄🩸❄️

Hanna Greń po raz kolejny zabiera nas do świata Dionizy Remańskiej, detektywki, której przenikliwość i nieustępliwość uczyniły z niej jedną z ciekawszych bohaterek polsk...

Recenzja książki Morderstwo pod choinkę
Kamień papier nożyce
Zimowy thriller z kryzysem małżeńskim, śnieżycą i weekendowym wyjazdem do Szkocji w roli głównej 🔪🔥

„Papier, kamień, nożyce” Alice Feeney to mroczny thriller, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony. Amelia i Adam Wright przechodzą kryzys małżeński. Ona czuje si...

Recenzja książki Kamień papier nożyce

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka