Niebezpieczne kobiety recenzja

Książka jest zbiorem siedmiu wywiadów przeprowadzonych z funkcjonariuszkami Policji. Bohaterki opowiadają o tym, jak wygląda służba i z czym się muszą mierzyć jako te, które są wzywane na miejsca zbrodni lub do domów, gdzie przemoc jest na porządku dziennym. Wyznają, że wyruszając na każdą interwencję nie mają tak naprawdę pojęcia, co zastaną na miejscu zdarzenia. Nigdy nie da się w pełni przewidzieć jakie będą reakcje ludzi na sytuacje w jakich się znaleźli. W związku z tym trzeba być przygotowanym na wszystko i starać się zapanować nad sytuacją. Policjantki doskonale wiedzą, że spokój i oponowanie to jedne z najważniejszych rzeczy w tym fachu. Na szczęście ich praca nie opiera się tylko na złych i mrocznych doświadczeniach, ale pojawiają się też przeróżne sytuacje mniej poważne, niekiedy śmieszne, często błahe, a jeszcze częściej absurdalne. Po godzinach pracy stają się normalnymi kobietami, z wieloma zainteresowaniami, pasjami, marzeniami, są matkami, żonami lub singielkami z wyboru i starają się dzielnie radzić sobie z tym co widziały, słyszały i czego doświadczyły podczas niezliczonych interwencji. Ponadto Policjantki uświadamiają ludziom, że w tym zawodzie kobiety radzą sobie tak samo dobrze jak mężczyźni i wcale nie są od nich gorsze czy mniej sprawne. Opowiadają o plusach i minusach, dzielą się swoimi własnymi przemyśleniami. Większość z nich jest dość zadowolona z tego, kim są i jakby mogły jeszcze raz wybrać to poszłyby tą samą drogą.

Książka interesująca, poruszająca tematy związane ze służbą w policji. Polecam tę książkę wszystkim, którzy chcą się dowiedzieć jak wygląda służba z perspektywy policjantek. Są tu, według mnie, opisane najbardziej nieprawdopodobne, najbardziej szokujące i najdziwniejsze zdarzenia, w jakich bohaterki brały udział. Opisane historie są niejako takimi 'smaczkami' i nie przytrafiają się zbyt często. Lekturę tę polecam przede wszystkim miłośnikom tematów związanych z Policją. A głównie tym, których ciekawi perspektywa kobiet, które pracują w zawodzie wciąż jeszcze zdominowanym przez mężczyzn. Według mnie mogłaby to być pozycja obowiązkowa dla osób, które zastanawiają się czy wstąpić w szeregi Policji.