Koszykowa 55 recenzja

Niebezpieczne studiowanie...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2024-07-25
Skomentuj
26 Polubień
"Gmach Wydziału Architektury przy Koszykowej 55 jak co dzień spoglądał z ukosa na ulice i plac. Jego posępne, monumentalne oblicze tonęło jeszcze w porannym półmroku. Pięć wielkich okien sali im. Bryły na drugim piętrze odbijało sine niebo ponad miastem."
"Koszykowa 55" to bardzo wciągająca lektura. Chociaż lata studenckie dawno już mam za sobą, ale Radosław Gajda tak plastycznie i barwnie opisał studiowanie na warszawskiej politechnice, że potrafiłam sobie wyobrazić opisywane wnętrza i atmosferę panującą na pierwszym roku zajęć z architektury, tak jakbym tam była obecnie. A przecież tak naprawdę nigdy nie byłam w środku budynku, tylko widziałam samą jego bryłę i to zazwyczaj z daleka...
Paweł rozpoczyna studia na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, można powiedzieć, że to są główne postacie tej książki. Fabuła w zasadzie odbywa się na terenie Wydziału Architektury a nasz początkujący student dość pechowo rozpoczyna swoją przygodę na uczelni, wplątując się w intrygującą aferę kryminalną. Lecz pewnie dlatego książkę czyta się rewelacyjnie.

"Oczywiście, że wolałbym, żeby nic z tego się nie wydarzyło. Jestem zwykłym chłopakiem z Ursynowa, który poszedł na normalne studia na warszawskiej uczelni, żeby pracować w wymarzonym zawodzie."
Cofamy się do roku 2002, w którym zupełnie inaczej wyglądała codzienność, co jest pewnie trudne do zrozumienia dla młodszych roczników. Miał to być dla Pawła pierwszy, zwyczajny rok akademicki, na wymarzonym zresztą kierunku. Zdawał sobie sprawę z tego, że czekała go ciężka praca. Pawłowi początkowo trudno jest zaaklimatyzować się w nowym środowisku a także przestawić się na całkowicie odmienny tryb nauki, niż do tej pory. Studia to nie liceum.
Jednak zarywając noce na naukę oraz z pomocą przyjaciela i kilku dobrych znajomych udaje mu się stopniowo zaliczać niektóre kolokwia czy ćwiczenia. Poznaje nie tylko wykładowców i ich upodobania, ale także wewnętrzne rozgrywki między nimi.
Gdy Paweł przypadkowo odkrywa przyczynę nieobecności jednego ze znanych wykładowców, okazuje się, że niemal od razu staje się dla wielu podejrzanym o przestepstwo.

"Po raz pierwszy w życiu byłem odważny, a jednocześnie podekscytowany i przerażony."
"To mógł być dopiero początek kłopotów. Po raz pierwszy poczułem, że wdepnąłem w gówno."
Po tym fakcie nie dało się odłożyć już książki na późniejszy termin. Uczelniane sekrety jak również skrywane tajemnice przez władze uczelni tak ciekawie pokazane, że czasem nawet ciarki przebiegały po plecach. A rzucane przez autora tropy, które wskazywałyby winnego zbrodni są wręcz znakomite. Bardzo często tak się dzieje, że najciemniej jest pod latarnią.
Co stało się w gmachu Politechniki? Dlaczego Paweł jest podejrzany o zbrodnię? W jaki sposób może się bronić przed oskarżeniem?
Bardzo mi się podobały opisy wykładów a nawet zrozumiałam kilka terminów, które przewijają się w książce a wcześniej nie kojarzyłam ich właściwego znaczenia.
Dobrze było cofnąć się do niby beztroskich, młodzieńczych lat i powspominać studenckie życie, chociaż w innym miejscu, czasie i kierunku. Jednak nie ma to zbytniego znaczenia.
To kryminał o dość nietypowej formie, ale bardzo wciągający, z dynamiczną akcją i ciekawa scenerią. Czyta się bardzo dobrze a zakończenie rewelacyjnie zaskakujące.

Dziękuję autorowi za dedykację.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-24
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koszykowa 55
Koszykowa 55
Radosław Gajda
7.8/10

To miał być zwyczajny rok akademicki… Kiedy Paweł zaczyna studia na wymarzonej architekturze, wierzy, że jego codzienność wypełnią wykłady, ćwiczenia, kolokwia, imprezy i – być może – randki. Tymcza...

Komentarze
Koszykowa 55
Koszykowa 55
Radosław Gajda
7.8/10
To miał być zwyczajny rok akademicki… Kiedy Paweł zaczyna studia na wymarzonej architekturze, wierzy, że jego codzienność wypełnią wykłady, ćwiczenia, kolokwia, imprezy i – być może – randki. Tymcza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Debiut literacki to czysta karta dla czytelnika. Sięgając po niego tak naprawdę nie wiemy czego możemy się spodziewać. Emocje, które temu towarzyszą albo sięgną zenitu, albo raz na zawsze zapominamy ...

@madbed @madbed

"Koszykowa 55" autorstwa Radosława Gajdy to wyjątkowy kryminał architektoniczny, który wciąga czytelnika w mroczne zakamarki warszawskiego Wydziału Architektury. Akcja osadzona w 2002 roku przenosi n...

@Darek @Darek

Pozostałe recenzje @maciejek7

Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Świąteczne wyzwania.

Już za kilka dni jedne z najbardziej rodzinnych świąt. Święta Bożego Narodzenia niemal wszystkim kojarzą się z radością, chociaż ja jestem przykładem na to, że nie wszys...

Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee w roli głównej. John Little opisuje drogę jaką prz...

Recenzja książki Gniew Smoka

Nowe recenzje

Śmierć w Grodnie
Nigdy tak do końca nie można komuś w 100% zaufać
@Oliwia_Anto...:

@Obrazek Śmierć w Grodnie - Benedykt Rutkowski Dziękuję wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Śmierć w Grodnie
Długie beskidzkie noce
Długie beskidzkie noce
@meryluczyte...:

Sięgając po "Długie beskidzkie noce" nastawiłam się na powieść z górami w roli głównej lub tworzącymi wyraziste tło, ws...

Recenzja książki Długie beskidzkie noce
Głęboko pod powierzchnią
A co gdy miłość nie uskrzydla, a staje się prze...
@vaneskania07:

Zawsze słyszymy, że miłość sprawia, że stajemy się lepszą wersją siebie, ale co jeśli ta miłość po jakimś czasie nas ni...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią
© 2007 - 2024 nakanapie.pl