Na jedną noc recenzja

Niebezpieczne zabawy

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jorja ·2 minuty
2023-10-13
4 komentarze
31 Polubień
Małżeństwa są przeróżne: mniej lub bardziej się kochające, przywiązane do siebie, wspierające, żyjące na odległość i takie drące ze sobą koty nawet w kwestii pory obiadów. Relacje między żoną a mężem również przybierają przeróżne formy, mają swoje blaski i cienie. Są pary małżeńskie zaprzyjaźnione ze sobą na tyle, że nie tylko spotkają się na imprezach i uroczystościach, ale również spędzają ze sobą wakacje. Co może się wydarzyć, gdy ktoś podczas jednego z wyjazdów zaproponuje zamianę partnerów?
Tak po prostu... tak na jedną noc… dla zabawy...

Zetka i Joachim, Mara i Bazyl, Ewa i Mikołaj, Jowita i Grzesiek, Dina i Robert – dla tych par to miał być wyjazd kumplowski, jakich było dużo wcześniej. Znali się i przyjaźnili od czasów studenckich z wyjątkiem Diny, która była nową żoną Roberta. Teraz poważni, stateczni, rozważni, posiadający dobrą pracę, niektórzy dzieci chcieli się rozerwać, jeżdżąc na nartach w austriackich Alpach. Każdy chciał spędzić białego sylwestra. Tymczasem zepsuła się pogoda, śnieg zaczął sypać jak szalony, warunki pogodowe znacznie się pogorszyły, zagrożenie lawinowe stało się realne. Pary zrobiły zapasy jedzenia i zabarykadowały się w wynajętym ekskluzywnym domu. Nowa żona Roberta czarnoskóra egzotyczna piękność śmiała się z ich sztywności i oprócz zapalenia zioła zaproponowała zamianę partnerami na jedną noc. Sama miała ich dobrać w pary. Twierdziła, że to nic złego i rano wszystko wróci do normy i nikt nie będzie miał do nikogo żalu. Po chwilowej konsternacji wszyscy ulegli magii chwili.
Czy aby na pewno to tylko zabawa?
A może to jednak początek końca?
A może zaczątek nowej historii…

„Stare grzechy mają długie cienie”.

Pozorna bliskość i powierzchowna koleżeńskość, sekrety, nieszczerość, romanse, sztuczne uśmiechy i wymuszone poklepywanie po plecach. Tak wyglądały relacje przed kolejnym wspólnym wyjazdem. Alkohol, palenie zioła, uczucie osamotnienia w górskiej willi, poczucie zagrożenia i w końcu zabawa z wymianą partnerów sprawiło, że maski opadły z twarzy. Wszyscy okazali się ludźmi niezadowolonymi z życiowych wyborów, schorowani, sfrustrowani... Egzotyczna Dina powoli wyzwoliła w nich to, co najgorsze i najgłębiej ukryte. Chcieli sobie udowodnić, że stać ich na pełne wyluzowanie, że mają zdrowy dystans do siebie i świata, że wciąż potrafią cieszyć się życiem i beztrosko zabawić. Tymczasem wyszło na to, że każdy każdego oszukiwał w tym samego siebie. Mniej lub bardziej świadomie zadawali sobie ból. Wyjazd obnażył ich bezradność, samotność i żal, że życie nie ułożyło się zgodnie z ich marzeniami.
Emocje w bohaterach wzrastają wprost proporcjonalnie do opadów śniegu za oknem... kolejne godziny przyniosą im jeszcze większe niespodzianki...

Na jedną noc to świetna książka, która wbrew pozorom nie jest ani erotykiem, ani romansidłem. Jest to powieść obyczajowa obnażająca ludzkie, skomplikowane relacje, charaktery i słabości osadzona w zimowej scenerii.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-07
× 31 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na jedną noc
Na jedną noc
Magdalena Kawka
7.9/10

Co się może stać, jeśli na jedną noc, dla zabawy, zamienicie się partnerami? Poznali się jeszcze na studiach, dziś mają rodziny i dzieci, ale wciąż raz w roku wspólnie wyjeżdżają na narty. Tym razem...

Komentarze
@atypowy
@atypowy · około rok temu
ach ci przeklęci swingersi
× 3
@gala26
@gala26 · około rok temu
Świetna recenzja, a ja się zastanawiałam, czy po nią sięgnąć. I na zastanawianiu się skończyło, a teraz widzę, że to był błąd.
× 1
@jorja
@jorja · około rok temu
Z pewnością "zgarnęłaś" też wiele innych ciekawych pozycji ;)
Dzięki za miłe słowa!
× 1
@Asamitt
@Asamitt · około rok temu
WoW! a myślałam,że akcja może potoczyć się tutaj jak w typowym romansidle, a to jednak coś więcej. Dużo więcej:)
× 1
@jorja
@jorja · około rok temu
Zdecydowanie nie romansidło - też się tego bałam.
× 1
@maciejek7
@maciejek7 · około rok temu


× 1
Na jedną noc
Na jedną noc
Magdalena Kawka
7.9/10
Co się może stać, jeśli na jedną noc, dla zabawy, zamienicie się partnerami? Poznali się jeszcze na studiach, dziś mają rodziny i dzieci, ale wciąż raz w roku wspólnie wyjeżdżają na narty. Tym razem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ponoć facet, który się ożeni, przypomina przeszczęśliwego gościa przy restauracyjnym stoliku. Przyniesiono mu właśnie boskie danie. Facet promienieje ze szczęścia. To mięcho, te chrupiące frytki, t...

@matren @matren

Mikołaj i Ewa różnią się od siebie pod każdym możliwym względem. Spokojny Joachim przestaje zadowalać energiczną Zetkę. Mara z Bazylem są dla siebie bardziej przyjaciółmi niż partnerami. Jo...

@gloria11 @gloria11

Pozostałe recenzje @jorja

Szpital św. Judy
Krucha granica między normalnością a obłędem...

„Podobno tam pięknie, budynek wspaniały, a i jezioro, i góry potrafią urzec, ale w takich miejscach licho lubi mieszkać”. Z pewnością macie grono autorów zagraniczny...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Spectacular
Wymarzony prezent w otoczeniu psotnych kul śniegu

„Stetryczałe zrzędy i osoby z awersją do dobrej zabawy, fantazji, romansu, snów i magii świąt powinny natychmiast odłożyć tę książkę. Opowieść niniejsza bowiem zasłynęła...

Recenzja książki Spectacular

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka