Tajemne rysunki recenzja

„Niech te obrazy pozostaną hołdem dla smutnego i tragicznego przedwcześnie zakończonego życia”, czyli tajemnicze rysunki dziecka.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2023-09-01
Skomentuj
3 Polubienia
Moja przygoda z Tajemnymi rysunkami zaczęła się już jakiś czas temu, za sprawą tajemniczych przesyłek od Wydawnictwa Zysk i S-ka. Zaciekawiona nietypową akcją promocyjną postanowiłam zapoznać się z twórczością Jasona Rekulak.

Krótko po wybrnięciu z życiowych kłopotów Mallory Quinn podejmuje pracę jako niania na idyllicznym przedmieściu w New Jersey. Ma swój własny kąt, codziennie wieczorem trenuje biegi i osiąga upragnioną stabilność. Ponadto nawiązuje szczerą więź ze swoim podopiecznym Teddym, nieśmiałym pięciolatkiem, który nie rozstaje się nigdy ze swoim szkicownikiem. Chłopiec rysuje to, co zwykle rysują dzieci: drzewa, króliki i balony. Ale pewnego dnia Teddy kreśli coś zupełnie innego: mężczyznę w lesie, który ciągnie gdzieś zwłoki kobiety… Od tego momentu rysunki dziecka stają się coraz bardziej mroczne i Mallory zaczyna się zastanawiać, czy nie są jakoś związane z wydarzeniem sprzed lat – nierozwiązanym do dziś morderstwem popełnionym w okolicy. Choć Mallory wie, jak szaleńczo to brzmi, zaczyna podejrzewać, że przez chłopca przemawia jakaś nadnaturalna siła, która chce ujawnić sprawcę tamtej zbrodni…

Mallory Quinn za pomocą swojego sponsora dostaje pracę. Ma opiekować się dzieckiem — Teddym Maxwellem. Chłopczyka pochłania rysowanie dosyć makabrycznych obrazków. Mallory szybko znajduje wspólny język z Teddym, jednak niepokoi ją talent chłopaka. Podejrzewa, że może to być związane z tajemniczą przyjaciółką.

Książkę polecają wielkie nazwiska takie jak Stephen King czy też jego syn. Można zauważyć w Tajemnych rysunkach, że autor wzorował się na Kingu. Pojawiają się zjawiska paranormalne, a całość czyta się dosyć szybko. Sam pomysł na fabułę jest niezły, ale wykonanie już trochę mniej mi przypadło do gustu. Jakoś nie potrafię przekonać się do tej historii. Momentami strasznie mi się dłużyła i nudziła. Nie do końca lubię horrory — może to dlatego Tajemne rysunki nie bardzo mnie wciągnęły. Zakończenie wydaje mi się za szybkie i zupełnie mnie nie zaskoczyło. To, jak potoczą się niektóre wątki, można łatwo przewidzieć. Oprócz tego masa stereotypowych zachowań i oklepanych rozwiązań.

Autorowi na pewno udało się stworzyć tajemniczy klimat, a dzięki wielu rysunkom Teddy'ego, które możecie znaleźć w książce, czuć niepokój do samego końca. To książka dla fanów thrillerów i lekkich horrorów. Sama książka zbiera praktycznie same pozytywne recenzje. Myślę, że warto samemu przekonać, czy to powieść dla was. Ja mam mieszane odczucia; chyba spodziewałam się czegoś innego.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemne rysunki
Tajemne rysunki
Jason Rekulak
8.0/10

Krótko po wybrnięciu z życiowych kłopotów Mallory Quinn podejmuje pracę jako niania na idyllicznym przedmieściu w New Jersey. Ma swój własny kąt, codziennie wieczorem trenuje biegi i osiąga upragnion...

Komentarze
Tajemne rysunki
Tajemne rysunki
Jason Rekulak
8.0/10
Krótko po wybrnięciu z życiowych kłopotów Mallory Quinn podejmuje pracę jako niania na idyllicznym przedmieściu w New Jersey. Ma swój własny kąt, codziennie wieczorem trenuje biegi i osiąga upragnion...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiele dzieci w wieku przedszkolnym lubi rysować, więc nie ma nic dziwnego w tym, że pięcioletni Teddy – bohater powieści „Tajemne rysunki” - nie rozstaje się ze swoim szkicownikiem. Niepokój wzbudza ...

@asiaczytasia @asiaczytasia

„Nie wiemy, ile zniosą nasze ciała, dopóki nie postawimy im okrutnych wymagań”. Mallory Quinn to młoda kobieta, która po wielu zakrętach w końcu powoli wychodzi na prostą. Jej celem jest znaleźć ...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Jedyne ocalałe
„Nie zmienisz tego, co się stało. Jedyne, na co masz wpływ, to jak sobie z tym poradzisz”, czyli Riley Sager powraca z kolejną powieścią.

Riley Sager to autor kilku książek, które na pewno kojarzycie, chociażby z okładek. Jedyne ocalałe to dla mnie drugie spotkanie z twórczością Sagera (wcześniej czytałam ...

Recenzja książki Jedyne ocalałe
Insomnia
„Nie bądź zgorzkniała. Trzeba sobie radzić z tym, co daje nam los. Nie można tego zmienić”, czyli paranoja i psychoza.

Sarah Pinborough to autorka wielu książek, ale ja do tej pory jakoś nie miałam ochoty sięgnąć po jej twórczość. Widząc w zapowiedziach Insomnia, postanowiłam dać jej sza...

Recenzja książki Insomnia

Nowe recenzje

Opowieść
ciepła fantastyka
@vaneskania07:

Rzadko zaczynam od tego recenzję, ale trzeba przyznać, że okładka jest cudowna! Ta książka wręcz krzyczy, aby ją wybrać...

Recenzja książki Opowieść
Yellowface
Mam z nią problem...
@Possi:

W recenzji, o książce, z którą mam ogromny problem. W Polsce powieści Rebeccy F. Kuang cieszą się dużą, jeśli nie ogrom...

Recenzja książki Yellowface
Dublerka
Dublerka
@marta.uler:

Tę książkę moja ulubiona pisarka B.A.Paris stworzyła razem z innymi autorkami : Holly Brown, Sophie Hannah oraz Clare M...

Recenzja książki Dublerka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl