Rozdzieleni recenzja

Nienawiść i pożądanie. Czy jedno może iść w parze z drugim?

Autor: @nikolajablonska37 ·2 minuty
2020-12-18
1 komentarz
2 Polubienia
Za egzemplarz dziękuję @waspos oraz @iwonafeldmann oraz za możliwość jej przeczytania. Mamy tu historię dwóch rodzin, pochodzenia polskiego i angielskiego, którzy odnajdują się po latach. Bardzo podoba mi się w książkach to, że możemy czytać zawartą tam historię, z różnych perspektyw. Każdy rozdział opowiada inny bohater, więc tak jakby wczuwamy się w ich rolę i te emocje są przelewane na nas. Bynajmniej ja tak miałam, najbardziej chyba wzruszyło mnie, jak Aniela opowiadała o swojej historii. Rozdziały były krótkie, lecz bardzo dużo w nich było emocji. Ale ale, lektura nie opierała się tylko na Anieli ale także na Annie i Jamsie. Zacznę może od niego. Na początku nie ukrywam, ale bardzo irytowała mnie jego postać. Dlaczego? Otóż już wam tłumaczę. Nie w jednej książce pewnie czytaliście, jak to bogacz rozpieszczony, wychuchany, że tak powiem, martwi się tylko o status społeczny oraz o to czy pieniądze się zgadzają. I tu mamy to samo, walczy jak dziki lew, by nikt nie dobrał się do majątku rodzinnego. I gdy pojawia się Anna z babcią uważa, że zjawiły się tylko po to by oskubać ich co do pensa. W duchu jednak ma plan, by uwieźć Annę, żeby ją od siebie uzależnić i od jego pieniędzy, by pokazać wszystkim jakie to one nie są. No idiota, bo jak inaczej nazwać taką osobę? A Anna? Anna to dusza artystyczna. Jest architektem oraz maluje obrazy. W Londynie była nie raz i teraz chce zrealizować swoje marzenia o wystawie obrazów. Nie w głowie jej pieniądze, które oferują jej nowi członkowie rodziny. Nie chce od nich nic. Cieszy się tylko szczęściem swojej babci. Obydwoje z Jamesem mają potyczki słowne, jakby mogli skoczyliby sobie do gardeł. Lecz oboje darzą się nienawiścią i dziwnym ukrytym pożądaniem. Autorka porwała mnie swoim piórem od pierwszych stron. Tak emocjonującej lektury dawno nie miałam w swoich rękach. Jest taka prawdziwa nie ma w niej grama sztuczności. Dużo jest opisów w porównaniu do dialogów, co mnie troszkę odstraszało, lecz przebiła się przez to bo historia jest naprawdę urzekająca. W niektórych momentach nawet łezka się zakręciła. Wszystko toczy się swoim własnym tempem i nie da się tu czegoś nie zrozumieć. Tekst jest klarowny, zrozumiały i prosty. A zakończenie ? CZEMU TO SIĘ TAK SKOŃCZYŁO?? I TO NA DODATEK W TAKIM MOMENCIE?? Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i mam nadzieję, że będzie druga część . Liczę na to. Na koniec wam powiem, że mamy tu walkę z marzeniami wbrew przeciwności losu oraz opiniami innych. Na pewno, najdzie was myśl, co tak naprawdę jest ważne w życiu, pogoń za marzeniami czy walka o rodzinę. Jest tutaj tego naprawdę dużo, a refleksje nasuną się wam zaraz po zakończeniu książki. Gratuluję autorce debiutu a wam polecam tą piękną historię, która was ściśnie za serduszko i dostarczy wam wielu wrażeń.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozdzieleni
Rozdzieleni
Iwona Feldmann
7.8/10
Seria: Heartbeats

W 1905 roku siedemnastoletnia Aniela decyduje się pozostać w rodzinnej miejscowości, podczas gdy jej dwaj bracia emigrują za Ocean. Mimo zapewnień, że po nią wrócą, rodzeństwo już nigdy się nie spot...

Komentarze
@Zaczytany.pingwinek
@Zaczytany.pingwinek · prawie 4 lata temu
Super recenzja! 😉
Rozdzieleni
Rozdzieleni
Iwona Feldmann
7.8/10
Seria: Heartbeats
W 1905 roku siedemnastoletnia Aniela decyduje się pozostać w rodzinnej miejscowości, podczas gdy jej dwaj bracia emigrują za Ocean. Mimo zapewnień, że po nią wrócą, rodzeństwo już nigdy się nie spot...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Rozdzieleni" to historia łącząca czasy XX wieku z czasami teraźniejszymi. To historia o połączonej na nowo rodzinie. Postać Anieli poznajemy w momencie jej narodzin na pierwszych kartach książki...

Książka naprawdę mnie wciągnęła, czytało mi się ją bardzo dobrze. Jak na taką dość grubą cegiełkę, przeczytałam ją stosunkowo szybko. Dzięki niezwykle przyjemnemu stylowi pani Iwony, strony dosłownie...

@angelika.jasiukajc @angelika.jasiukajc

Pozostałe recenzje @nikolajablonska37

Kochana córeczka
Trudne wybory, problemy życia codziennego

Córka Avy, Carly, to typowa dziesięciolatka: pełna energii, radosna i kreatywna. Dla rodziców jest całym światem. Kiedy jednak zaczyna potykać się na schodach i wchodzić...

Recenzja książki Kochana córeczka
Piękna i socjopata
Akcja, intrygi, miłość ... Jak to się zakończy?

Nie licząc się z konsekwencjami, Azura wyrusza na pomoc Catwalk. Dziewczyna podczas swej nieprzemyślanej podróży spotyka tajemniczego nieznajomego, który swoim pojawieni...

Recenzja książki Piękna i socjopata

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie