Nieprzekraczalna granica recenzja

Nieprzekraczalna granica

Autor: @Natalia_Swietonowska ·1 minuta
2019-05-20
Skomentuj
1 Polubienie
Pamiętam, jak czytałam dopiero pierwszą część tej trylogii, czyli Pułapkę uczuć. Zachwyciłam się tą książką totalnie, wydała mi się takim lekiem na całe zło świata. W końcu sięgnęłam po kolejny tom, który okazał się... No właśnie. Jaki on był?

O bohaterach nie będę się za bardzo rozpisywać, ponieważ zrobiłam to przy okazji recenzji Pułapki uczuć. Jedyną rzeczą, o jakiej chciałabym wspomnieć to zmiana, jaka zaszła w Layken i Willu. Nie była to może spektakularna zmiana na lepsze czy gorsze, ale tu zobaczyłam, jak stali się dojrzalsi. Zarówno on, jak i ona stali się doroślejsi, a dzięki temu ich uczucia jeszcze bardziej się wzmocniły.

Ta historia była o wiele ciekawsza i zdecydowanie bardziej wciągająca. Tutaj już od początku byłam ciekawa, jak potoczą się dalej ich losy, no i jak autorka to wszystko rozwiąże. Na śmierć bym zapomniała!

Przecież tutaj Colleen Hoover wprowadziła nowych bohaterów, a bardziej: bohaterki. Kiersten to sympatyczna, choć trochę przemądrzała dziewczynka, która dosyć szybko wpada w oko młodszemu bratu Layken. Ja wiem, to jeszcze dzieci, ale miłość to miłość, czyż nie? Od razu polubiłam tę bohaterkę, za jej cięty język no i ogromną pewność siebie.

Pojawia się tutaj również mama dziewczynki, Sherry. Kobieta urocza, przesympatyczna, niosąca ukojenie bez względu na porę, chociaż te jej specyfiki to trochę podejrzane... Ją również bardzo polubiłam, głównie ze względu na to, jak bardzo chciała pomóc choć trochę Layken i Willowi. Już sam fakt, że ma ochotę pomóc, mnie wzruszył.

Jest to moja kolejna tak chaotyczna recenzja, ale to wszystko wina emocji. To, co wyprawia ze mną Colleen przechodzi ludzkie pojęcie. Po raz kolejny miałam do czynienia ze słodko-gorzką historią, pełną zwrotów akcji, która łamie serce, a następnie je skleja. Ta historia jest tak piękna, tak urocza, a zarazem tak prosta, że brakuje mi słów. Te wszystkie cytaty, które tu znalazłam, są cudowne i gdybym tylko mogła, wytapetowałabym sobie nimi cały pokój. Może kiedyś...

Jeżeli spodobała Wam się poprzednia część, to nawet się nie wahajcie. Koniecznie sięgnijcie po tom drugi, który jest jeszcze lepszy. Ja pochłonęłam tę książkę w kilka godzin, więc myślę, że i Wy dacie radę. Jeszcze raz bardzo polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-02-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieprzekraczalna granica
4 wydania
Nieprzekraczalna granica
Colleen Hoover
7.9/10

Kolejna, po Pułapka uczuć, część trylogii opowiadającej o miłosnych perypetiach Layken Cohen i Willa Coopera. Layken i Willa łączy więcej niż typowe młode pary. Mają za sobą podobne doświadczenia, pod...

Komentarze
Nieprzekraczalna granica
4 wydania
Nieprzekraczalna granica
Colleen Hoover
7.9/10
Kolejna, po Pułapka uczuć, część trylogii opowiadającej o miłosnych perypetiach Layken Cohen i Willa Coopera. Layken i Willa łączy więcej niż typowe młode pary. Mają za sobą podobne doświadczenia, pod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Layken i Will zdołali pokonać przeszkody, które stawały na drodze ich miłości, udowadniając tym samym, że są sobie przeznaczeni. Przed nimi życie nietypowe jak na młodych ludzi, ale wiedzą, że wspóln...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Colleen Hoover powraca do nas z historią Layken i Willa w drugiej części zatytułowanej “Point of Retreat”. Tym razem nasi bohaterowie oprócz tego, że będą musieli mierzyć się z wychowaniem dwójki mło...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie

Trzeci tom cyklu o komisarzu Bondysie w końcu doczekał się swojej wielkiej chwili — postanowiłam zabrać się za lekturę tej książki głównie ze względu na sympatię względe...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie