Podróż po miłość 1. Emilia recenzja

"Czasem mamy cel, wyruszamy w podróż, lecz po drodze odnajdujemy zupełnie inne cele, które jednak dają nam szczęście."*

Dorota Ponińska jest absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego. Przez kilkanaście lat pracowała w branży PR, jednak po dość bogatych doświadczeniach na tym polu postanowiła poświęcić się swoim pasjom: kulturze Orientu oraz pisaniu. Interesują ją szeroko pojęty Wschód, dalekie podróże i ciekawe spotkania, które także stanowią dla niej inspirację. "Podróż po miłość. Emilia" to jej debiutancka powieść, która jest pierwszym tomem cyklu, "Podróż po miłość".

Emilia Konarska jest młodą kobietą, która po śmierci matki trafiła do klasztoru. Siostry od dziecka wychowywały ją w miłości do Boga i jego Matki, a także wedle Jego przykazań. Klasztor, choć panowały tam dość rygorystyczne zasady, był jedynym domem, jaki dziewczyna miała w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Ciotki odesłały ją tam, żeby skończyła szkołę i poczekała na powrót ojca z zesłania, jednak on nie wracał... Spokój, jaki tam osiągnęła i wizję przyszłości, jako matki przełożonej klasztoru, zakłóciło pojawienie się Selima - przyjaciela jej ojca. Przyniósł on wieści o pojmaniu Emiliana Konarskiego do niewoli w Turcji i prośbę o pieniądze w celu jego wykupienia. W wyniku pewnych komplikacji Emilia została zmuszona do porzucenia klasztoru i wyruszenia w tę podróż razem z Selimem. W jej trakcie spotka ciekawe osobowości oraz mężczyzn, nie zawsze godnych poznania.

Czy Emilii uda się odnaleźć i uwolnić ojca? Jakie przygody tam na nią czekają? Czy świat Orientu będzie w stanie oczarować swoimi urokami młodą kobietę, która planowała poświęcić resztę swojego życia Bogu? Co znajdzie ona na tym obcym i rzekomo bezbożnym kontynencie?

Główna bohaterka będzie doświadczać wielu rzeczy po raz pierwszy. Dużo zjawisk będzie stanowiło dla niej nowość i nie zawsze dostrzeże ona niebezpieczeństwo tam, gdzie ono się czai. Emilia, przez wzgląd na dorastanie za murami klasztoru, gdzie panowały surowe i sztywne zasady, będzie zachowywała się momentami dość naiwnie, jednak nie można jej za to winić. Z czasem przechodzi ona przemianę, dojrzewa i staje się kobietą świadomą swojego ciała i swoich pragnień. Bohaterka przekona się także, jak często ludzie są błędnie postrzegani, przez pryzmat swojej "inności". Zobaczy również, że serce nie zwraca uwagi na dzielące, czasami ogromne, różnice, ale na łączące ludzi drobiazgi.

Autorka stworzyła piękną, osadzoną w ramach historycznych, opowieść. Opowieść o odkrywaniu świata, obcej kultury oraz miłości. Opowieść pełną piękna, ale także brutalności świata. W książce znajdziemy postaci historyczne i fikcyjne - wszystkie ciekawe i barwne. Jedną z nich, której losy opisywane są równolegle z losami Emilii, jest Rumi - perski poeta. Muszę przyznać, że momentami jego dzieje były dla mnie ciekawsze. Oczywiście cały czas zastanawiałam się, jak potoczy się dalsze życie Emilii, jednak to historia Rumiego zainteresowała mnie szczególnie, możliwe, że po części dlatego iż jest on postacią historyczną, ale także przez wzgląd na to, że jego losy są mniej przewidywalne.

Książkę początkowo czytało mi się opornie, jednak kiedy bohaterka wyruszyła na poszukiwanie swojego ojca, otaczający ją świat mnie urzekł, a jej losy zaciekawiły. Autorka zasługuje na uznanie za swoją dbałość o szczegóły, dzięki której czułam zapachy roślinności, prażące słońce, czy smaki egzotycznych potraw bardzo wyraźnie; jakbym rzeczywiście tego doświadczała na własnej skórze. Język powieści jest prosty, ale zawiera wiele wyrazów obcego pochodzenia, które są jednak wytłumaczone w przypisach na dole stron. Cała powieść tworzy zgrabną całość, jednak nie wzbudziła we mnie głębszych emocji. Uczucia w książce są pięknie opisywane, jednak słabo odczuwalne. Aczkolwiek, myślę, że autorka jest na dobrej drodze i dzięki praktyce będzie pisać coraz lepiej.

"Podróż po miłość. Emilia" ta jest udanym debiutem. Nie jest pozbawiona wad, ale myślę, że autorka spisała się bardzo dobrze. Polecam ją miłośnikom Orientu, kultury Bliskiego Wschodu, podróży oraz romansów. Pisarka stworzyła barwną powieść, pełną zapierającą dech szczegółów. Książka ta przybliży Wam uroki tych dalekich krajów, ich kulturę, obyczaje i codzienność z czasów romantyzmu.

"Czasami myślę, że jesteśmy igraszką w ręku jakichś wszechmocnych sił, które bawią się nami jak kukiełkami w pudełku [...]. Tańczymy pod wpływem pociągnięć za sznurki, choć nie wiemy dlaczego i po co..."*

____
* Dorota Ponińska "Podróż po miłość. Emilia", Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2013, s. 177
* Tamże, s. 292