Domek recenzja

Nieśmiertelność w codzienności...

Autor: @Ewcia ·1 minuta
2019-07-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zaciekawił mnie bardzo opis tej książki. Na jego postawie wstępnie oceniam czy pozycja może mnie zainteresować, czy jednak powinnam szukać dalej. Przekonałam się, wiedziałam, że to może być dobry wybór. Książka jest obszerna, to fakt. Nie jest łatwo w natłoku pracy i codziennych obowiązków w dwa dni przebrnąć przez ponad 500 stron... Ale warto poświęcić jej swój czas...

Kto z nas nie chciałby być nieśmiertelny? Móc uleczyć siebie i swoich bliskich? O tym właśnie jest ten utwór. Ogrom bohaterów, pobocznych postaci sprawia, że czytelnik momentami gubi się w tym kogo losy opisuje właśnie autor... To jednak utrudnia... Powiedziałabym nawet, że jest to ogromny minus tej książki. Czytając jednak chciałoby się mieć jasny obraz wszystkiego - bohaterów i sytuacji. Tutaj jednak w zasadzie graniczy to z cudem.

Ada Croft - główna bohaterka - bardzo specyficzna osoba, ale da się ją z czasem polubić. Uprzykrza życie swoim sąsiadom i ludziom, których napotyka na swojej drodze. Nie dość, że jest Duża, to jeszcze pełna energii. Czasem aż za bardzo. Ada jest lekarzem, który potrafi zdziałać cuda. Wyleczyć już skazane na śmierć osoby, ulżyć w cierpieniu, sprawić, że wszystkie rany i choroby odchodzą w niepamięć. Ada dzięki swojej nieśmiertelności jest w stanie przeżyć wszystkich domowników tytułowego Domku. Przez to miejsce pełne miłości i uśmiechu przewija się naprawdę wiele osób, nie sposób zapamiętać wszystkie ich imiona i zorientować się, kto jest kogo mamą, córką, itd. To naprawdę zagmatwane... 

A teraz - czas na ulubione cytaty:

"(...) Szczęśliwa możesz być zawsze i wszędzie, ale nastaje taki dzień w życiu każdego człowieka, kiedy bardzo mocno pragnie stworzyć z drugą osobą odrębny świat, to jest silniejsze od niego. Każdy chce kochać i być kochany, w pewnym momencie przyjaźń nie wystarcza, szuka się tej jednej duszy, która nas udźwignie zupełnie. (...)"

"- Myślisz, że istnieje taki poziom szczęścia, na którym nie istnieją marzenia? (...)"

Mimo wad, książka posiada naprawdę ogrom zalet. Polecam tą pozycję literatury, który na swój sposób wprowadza też lekką nutkę fantastyki! :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Domek
Domek
Adrianna Szymańska
7.2/10
Cykl: Domek, tom 1

Z czym kojarzy się wam słowo „nieśmiertelność”? Z wolnością, wyzwoleniem od strachu przed śmiercią, poczuciem wyjątkowości, a może z czymś zupełnie innym – osamotnieniem, bezkresnym smutkiem, gdy je...

Komentarze
Domek
Domek
Adrianna Szymańska
7.2/10
Cykl: Domek, tom 1
Z czym kojarzy się wam słowo „nieśmiertelność”? Z wolnością, wyzwoleniem od strachu przed śmiercią, poczuciem wyjątkowości, a może z czymś zupełnie innym – osamotnieniem, bezkresnym smutkiem, gdy je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Od wieków mi się wydaje, że tylko cierpiąc, można poczuć szczęście”. Mała, niezwykła miejscowość Ryki i jej mieszkańcy. Ci mieszkańcy są bardzo specyficzni. Dzielą się na Dużych i Małych. Duzi są p...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

„Od wieków mi się wydaje, że tylko cierpiąc, można poczuć szczęście”. Zagadka nieśmiertelności? Nieodgadniona i niezbadana kwestia. Często zastanawiamy się nad sensem i istotą naszego istnienia. C...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @Ewcia

Trzy trupy
Genialny debiut!

Jak zawsze, standardowo, wybór książki zaczynam od okładki. Niby banalne, ale jestem wzrokowcem, jeśli dana pozycja zaciekawi mnie wyglądem to z przyjemnością zobaczę co...

Recenzja książki Trzy trupy
Jazda na rydwanie
Powrót do przeszłości

Książkę "Jazda na rydwanie" otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Nawet bez czytania opisu z tyłu książki, już po samej okładce można bez problemu się domy...

Recenzja książki Jazda na rydwanie

Nowe recenzje

Cieszę się, że moja mama umarła
Wstrząsająca
@karolareads:

,,Cieszę się, że moja mama umarła" Jannette McCurdy to książka, którą zapamiętam na bardzo długo. Mocno wstrząsnęły mną...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła
Upgrade. Wyższy poziom
Mocny, zaskakujący, skłaniający do wielu przemy...
@Uleczka448:

Co nas dziś może „naprawdę” przestraszyć na polu literackiej sztuki...? Potwory, zbrodnie, apokaliptyczne katastrofy.....

Recenzja książki Upgrade. Wyższy poziom
Rose Madder
Rose Madder
@ladybird_czyta:

Rosie Daniels żyje w piekle. Porażający ból wielokrotnie poobijanych ciężkimi buciorami nerek, niezliczone blizny po ug...

Recenzja książki Rose Madder
© 2007 - 2024 nakanapie.pl