Dopóki nie zajdzie słońce. Tom 2 recenzja

Niestety, drugi tom już nie taki dobry

Autor: @pola841 ·1 minuta
2020-02-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Wierzycie w przeznaczenie?

Ja myślę, że owszem, każdemu z nas jest coś pisane. Ale zmienia się to pod wpływem każdej decyzji którą podejmujemy. Tylko najgorsze, że nie wiemy czy zmieniamy tą naszą drogę na lepsze czy gorsze..
Jeśli o przeznaczeniu mowa, chcę wam powiedzieć parę słów o książce Ewy Price "Dopóki nie zajdzie słońce" cz. 2. To kolejny booktour u cudownej Edyty @motheroftworeads.
Tym razem zaczyna się od równie mocnej rzeczy czyli najmłodsza siostra Sama, Lucy zostaje porwana. Jak się można domyśleć to przeszłość się ciągnie za Samem i ktoś pragnie się na nim zemścić. Mamy tutaj pogoń za porywacze, ale również wiele się dzieje w relacji Jessica i Sam. Na szczęście Lucy udaje się odzyskać, ale oczywiście nie obywa się bez strat. Sam i Jessica rozstają się. W sumie to jego świadoma decyzja, której na początku nie rozumiałam. Ale wszystko w końcu staje się jasne. Nie chcę wam spamować, ale wydaje mi się, że w tym przypadku zadziałało właśnie przeznaczenie.
Ta część już mnie tak nie szokowała jak pierwsza. Mało tego, postać Jessicy była nie do wytrzymania chwilami. Największa akcja skończyła się w połowie książki, a potem to było po prostu bardzo długie zakończenie. Powieść może nie tyle mnie rozczarowała co wymagałam od niej trochę więcej po mocnej pierwszej części. Mimo to czytało mi się bardzo dobrze. Z pewnością przeczytam coś jeszcze tej autorki.

Najcięższa walka, jaką toczymy w życiu, to walka z samym sobą.
Życie znaczy bliznami nie tylko nasze ciała, ale i dusze, a ta Samuela jest wyjątkowo okaleczona. Nosi w sobie wiele ran, również takich, które nie zdążyły się jeszcze zabliźnić. Wydaje się jednak, że w końcu i dla niego los przygotował szczęśliwe zakończenie. Wszystko idzie ku lepszemu, a Sam zaczyna odkrywać, czym jest radość. Jednak w najmniej oczekiwanym momencie życie po raz kolejny udowadnia, jak bardzo potrafi być nieprzewidywalne i okrutne.
Po latach bitew o siebie, swoją rodzinę i przyszłość Samuel staje oko w oko z demonami przeszłości, które postanowiły zetrzeć w proch to, o co tak uparcie walczył.
Czy znajdzie w sobie dostatecznie dużo siły, by stanąć do ostatniego, decydującego starcia?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dopóki nie zajdzie słońce. Tom 2
Dopóki nie zajdzie słońce. Tom 2
Ewa Pirce
8.2/10

Najcięższa walka, jaką toczymy w życiu, to walka z samym sobą. Życie znaczy bliznami nie tylko nasze ciała, ale i dusze, a ta Samuela jest wyjątkowo okaleczona. Nosi w sobie wiele ran, również takich...

Komentarze
Dopóki nie zajdzie słońce. Tom 2
Dopóki nie zajdzie słońce. Tom 2
Ewa Pirce
8.2/10
Najcięższa walka, jaką toczymy w życiu, to walka z samym sobą. Życie znaczy bliznami nie tylko nasze ciała, ale i dusze, a ta Samuela jest wyjątkowo okaleczona. Nosi w sobie wiele ran, również takich...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzięki @motheroftworeads miałam możliwość przeczytania drugiej częsci wspaniałej historii jaką jest Dopóki nie zajdzie słońce. Za co bardzo dziękuje. Czekałam na nią z utęsknieniem i w końcu się docz...

@justus228 @justus228

Hejka 😘😘 Jak wam mija ta piękna niedziela kochani? Jakieś plany czy odpoczywacie? 🤗🤗 Pora nadrobić zaległości. Kolejna wspaniała książka, którą miałam okazję przeczytać, a mianowicie chodzi o "Dopó...

@Zakreconaa_19 @Zakreconaa_19

Pozostałe recenzje @pola841

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne
Idealni nieznajomi
Pikantna historia czy nieporozumienie?

„Idealni nieznajomi” J. T. Geissinger to książka, która zaintrygowała mnie przede wszystkim okładką. Nie mogłam się oprzeć tej wieży Eiffla. Poza tym to nie jest moje pi...

Recenzja książki Idealni nieznajomi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka