Wielu ludzi, nadal niestety, boi się nietoperzy. Ma to związek z najmroczniejszymi odsłonami mitologii, religii i utrwalanymi z pokolenia na pokolenie lękami, które każą nam unikać tego co inne, dziwne i nie wpisujące się w narzucany nam przez ogół społeczeństwa kanon piękna. Czy tak musi być? Otóż: oczywiście, że NIE. Jaka jest prawda o tych wyjątkowych ssakach? A bardziej sympatyczna niż mogłoby się nam wydawać. Bo świat jest przecież cudownie różnorodnym miejscem i na tę różnorodność nie powinniśmy się nigdy zamykać.
I właśnie tego uczę swoją córę. Bo mam nadzieję, że nieuprzedzone dziecko, to nieuprzedzony dorosły.
Zainteresowanie latającymi ssakami wzięło się u nas od, uwielbianej przez młodą, bajki pt. „Hotel Transylwania”, w której to głównymi bohaterami są Hrabia Dracula i jego córka (a w kolejnej części także rudowłosy wnuk). Wszyscy posiadają niezwykłą umiejętność zamieniania się w przesympatyczne nietoperze. Nic więc dziwnego, że gdy tylko zobaczyłam książkę o nietoperzycy Elizie od Wydawnictwa Tatarak, było oczywistym, że zagości ona na naszej półce.
"Elizka nie jest straszydłem" opowiada historię młodej nietoperzycy, która wyrusza samodzielnie w świat. Nie spodziewając się niczego złego, pełna radości kieruje się ku najbliższemu miastu. Niestety tutaj jej oczekiwania bardzo szybko i brutalnie zderzą się z rzeczywistością. Ludzie nie reagują zbyt przyjaźnie widząc Elizkę: na jej widok włosy stają im dęba, wzywają straż miejską, a niektórzy próbują ją nawet przepędzić, rzucając kamieniami. Mała niewinna istotka zostaje skazana na strach, smutek i rozczarowanie, tylko dlatego, że jest inna. Na szczęście nie wszyscy ludzie są tacy uprzedzeni i podli. Pewien mądry tata i jego mądra córka, budują dla niej budkę, która stanie się jej kryjówką i w której poczuje się ona wreszcie bezpieczna i „u siebie”.
Pełna czułości, nienachalnie mądra „Elizka…” w bardzo prosty sposób przestrzega przed pochopnym ocenianiem tego, co nie jest nam znane. Ponadto książkę kończy kilka stron solidnej dawki wiedzy o nietoperzyowych zwyczajach, podanej w lekkiej i przyjaznej dla dzieci formie.
Warto wiedzieć, że nietoperz potrafi w ciągu jednej godziny upolować nawet 1000 komarów, a w ciągu całej nocy zjeść ilość pokarmu, która odpowiada 25–40% jego masy ciała. Jako, że zwierzęta te polują na wiele szkodników, odgrywają też ogromną rolę w regulowaniu populacji owadów i zachowaniu bioróżnorodności, za co wdzięczni powinni być im rolnicy i sadownicy. Ponadto ich guano jest świetnym nawozem do roślin.