Uratuj mnie recenzja

Nieuchwytni #4. Uratuj mnie

Autor: @marta.boniecka ·3 minuty
2022-10-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mój stos hańby jest obecnie imponujący, choć było już gorzej. Ale gdybym szła wg terminów jak do tej pory, ta książka jeszcze trochę by poczekała. Jednak nie mogłam już wytrzymać.

Po mocnym zakończeniu 2 tomu serii Nieuchwytni oraz po szczątkowych ale dających nadzieję, informacjach z części 3, strasznie mnie ciekawiło czego doświadczyła Lera i czy ona i Tima, dadzą sobie radę zarówno z tym dramatem jak i wszystkim co zaszło między nimi przed jej wyjazdem.

Lera jest w rozsypce. Nie trudno wywnioskować, że doświadczyła czegoś traumatycznego i jeśli jak ja czytaliście poprzednie tomy, wiecie, że przed próbą samobójczą powstrzymuje ją praktycznie wyłącznie świadomość o tym, że pod sercem nosi dziecko. Jednak jej ciąża jest zagrożona, a jej stan psychiczny jest po prostu straszny.

Jest to trudne zarówno dla niej, która doświadczyła koszmaru w realnym życiu, jak też dla Timy, który czuje się bezradny, nie wie jak jej pomóc i odzyskać kobietę, którą pokochał. Ale także dla Dimy, który ma wciąż wyrzuty sumienia, że przez jego prowokację doszło do tego wszystkiego.

Autorki zaimponowały mi tym jak podeszły do tematyki gwałtu, w jak poruszający i realistyczny sposób opisują przeżycia kobiety, która tego doświadczyła. Pokazują one jak ten bestialski akt narusza poczucie własnej wartości, praktycznie zupełnie go pozbawiając. I jaki te wydarzenie ma wpływ na osoby wspierające taką kobietę, jak trudno tak naprawdę jej pomóc, zrozumieć, znaleźć sposób na ratunek.

“A co, jeżeli już nigdy nie będzie dobrze?
Co, jeśli nie da się mnie naprawić i już na zawsze będę popsuta ?”

Ten niepokój, niepewność i zagubienie towarzyszą naszym bohaterom przez sporą część książki. Dochodzą do tego obawy o dziecko, jak i problemy Timy jako pakhana - bo tym razem już nie stawia Bratwy na pierwszym miejscu. Co z tego wyniknie ?

W tej części wyjdą na jaw fakty z życia Lery, których nikt zupełnie się nie spodziewał. Mogą one mieć pozytywny wpływ na pozycję i interesy Timy o ile odpowiednio to wykorzysta i o ile nie będzie na to już za późno… Ale jak zareaguje na nie sama Lera ? Po tym jakim rozczarowaniem okazał się ojcem, przez którego trafiła w ręce potwora, czy udźwignie kolejne informacje na temat…rodziny ?

Dużo uwagi autorki poświęciły też Dimie. W drugiej części tej serii, miałam dość negatywne nastawienie do tego bohatera, miałam go wręcz za czarny charakter. Lecz już w trójce, dało się wyczuć jego wyrzuty sumienia i też jego relacja z Igą, pomogła zmienić mi do niego nastawienie. Tu zarówno poprawia humor swoimi żarcikami jak i pokazuje się z zupełnie innej strony. I z pewnością poznamy go jeszcze dokładniej w części piątej, która będzie poświęcona jemu i siostrze Igi - Zuzie . To będzie hardcore coś czuję :)

Ale mimo, że mam dwójkę dzieci i co za tym idzie - dwa porody za sobą, nie wiedziałam, że najważniejszą czynnością przed wyruszeniem na porodówkę, jest wrzucenie wódki do zamrażalnika . Ale człowiek całe życie się uczy ;) to mała sugestia, że nie mało śmiechu czeka Was w finale tej książki. Taka wisienka na torcie pełnym emocji, bo wcześniejsze rozdziały są chwilami smutne , wzruszające, oczywiście i namiętności nie zabraknie. Będzie też możliwość sprawdzenia co u Igi, Piotra oraz małej Madzi. Warto przeczytać jeśli jeszcze ktoś tego nie zrobił.

Serdecznie dziękuję za tę książkę zarówno autorkom jak i Wydawnictwu NieZwykłe. A jesteście gotowi na kolejne premiery zarówno Leny jak i Sandry ? Ja czekam , Wy nie przegapcie !


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uratuj mnie
Uratuj mnie
Sandra Biel, Lena M. Bielska
8.5/10
Cykl: Nieuchwytni, tom 4

Kontynuacja historii Valeriyi i Timofeya z Kochaj mnie. Timofey cudem odzyskuje Lerę. Kobieta po tragicznych przeżyciach jest przerażona i wycofana. Ponadto nie potrafi sobie poradzić z traumą oraz ...

Komentarze
Uratuj mnie
Uratuj mnie
Sandra Biel, Lena M. Bielska
8.5/10
Cykl: Nieuchwytni, tom 4
Kontynuacja historii Valeriyi i Timofeya z Kochaj mnie. Timofey cudem odzyskuje Lerę. Kobieta po tragicznych przeżyciach jest przerażona i wycofana. Ponadto nie potrafi sobie poradzić z traumą oraz ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Byłam pusta, wybrakowana i jednocześnie pełna najgorszych emocji. Czułam się więźniem własnego ciała.” Timofey odzyskuje Lerę. Czy jednak na pewno? Lera przeszła bardzo wiele, jest przerażona, wyco...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

„Chciałam stać się spływającą po szybie kroplą deszczu. Jedną z tych, w które właśnie się wpatrywałam. Wszystkie były takie same. Każdą z nich czekał ten sam los - zapomnienie.” Z mocno bijącym serc...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka