Ostatni lot recenzja

„Niewielu z nas zastanawia się jednak nad tym, jak trudno tak po prostu zapaść się pod ziemię. Potrzeba wyjątkowej wrażliwości na szczegóły, która pozwoli zatrzeć nawet najmniejszy ślad. Zawsze coś zostanie: kawałeczek nitki, ziarnko prawdy, jakiś błąd.”, czyli historia, która daje do myślenia.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2020-05-31
Skomentuj
4 Polubienia
Ostatni lot to thriller, który przyciąga do siebie swoim opisem i rzucającą się w oczy okładką. Na pewno wielu z Was zastanawiało się, jak to jest zniknąć, zacząć wszystko od nowa. Jak zaplanować swoją ucieczkę? Wszyscy walczymy z przeciwnościami losu, a Ostatni lot przedstawia właśnie bardzo realistyczną walkę o lepsze jutro.

Claire Cook wiedzie idealne życie u boku Rory’ego, wspaniałego męża. Związek z zamożnym politykiem, luksusowe mieszkanie na Manhattanie i żadnych powodów do zmartwień. Ale to tylko pozory. Za zamkniętymi drzwiami ich domu nic nie jest takie, jak się wydaje. Apodyktyczny mąż nie potrafi zapanować nad swoim wybuchowym charakterem i wyładowuje agresję na żonie, a armia jego lojalnych pracowników śledzi każdy ruch Claire. I choć Rory kontroluje żonę przez całą dobę, to nie wie, że Claire od miesięcy planuje ucieczkę.

Ostatni lot to historia dwóch kobiet, które pragną zniknąć. Historię możemy śledzić z dwóch perspektyw: Clarie i Eve. Ta pierwsza jest żoną szanowanego polityka i dla innych ich małżeństwo jest idealne, ale tylko nieliczni wiedzą, że Rory, mąż, znęca się nad Claire i kontroluje ją na każdym kroku. Natomiast Eve jest postacią niezwykle tajemniczą, a Clarie ma dopiero odkryć, kim tak właściwie była jej nowa znajoma.

Ta historia wciągnęła mnie od pierwszych stron. Wyróżnia się ona oryginalną fabułą i dobrze napisanymi bohaterami. Napięcie towarzyszy nam do ostatniej strony, przez co nie można się od niej oderwać. Książkę czyta się błyskawicznie. Julie Clark mistrzowsko połączyła wątki, tworząc ciekawą akcję.

Autorka w swojej książce porusza temat przemocy psychicznej i to jaki ona ma wpływ na życie ofiar. Ukazuje także reakcję społeczeństwa (a właściwie brak reakcji) na krzywdę drugiego człowieka. Udają, że nie widzą, przymykają oko i pozostają obojętni. Ostatni lot skłania do refleksji, zatrzymania się na chwilę i wczucia w skórę postaci. Główne bohaterki za wszelką cenę będą walczyć o przetrwanie, jednocześnie zmagając się z dylematami moralnymi. Julie Clark chce pokazać kobietom, które spotykają się z niesprawiedliwością i przemocą, że mogą się one sprzeciwić, że nie są same – znajdzie się ktoś, kto może im pomóc.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni lot
Ostatni lot
Julie Clark
7.6/10

Dwie kobiety. Dwa loty. Jedyna szansa, żeby zniknąć. Claire Cook wiedzie idealne życie u boku Rory’ego, wspaniałego męża. Związek z zamożnym politykiem, luksusowe mieszkanie na Manhattanie i żadnych...

Komentarze
Ostatni lot
Ostatni lot
Julie Clark
7.6/10
Dwie kobiety. Dwa loty. Jedyna szansa, żeby zniknąć. Claire Cook wiedzie idealne życie u boku Rory’ego, wspaniałego męża. Związek z zamożnym politykiem, luksusowe mieszkanie na Manhattanie i żadnych...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cóż mogę powiedzieć... nie spodziewałam się, że ta książka będzie aż tak dobra! Jak ja lubię takie niespodzianki! Jeśli miałabym opisać tę książkę jednym słowem, to powiedziałabym, że była hipnot...

@Marcela @Marcela

Dwie kobiety, dwa światy z których trzeba uciec, jedyna okazja... Claire jest żoną polityka, którego kariera galopuje. Ma się uśmiechać, robić co do niej należy i być posłuszna. No i oczywiście zaws...

@graga_mm @graga_mm

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Nietuzinkowy sklep całodobowy
„Spojrzenie w przeszłość na odniesione rany i próba przebadania ich budują charakter osoby i stanowią siłę napędową jej działań”, czyli koreański bestseller.

Nietuzinkowy sklep całodobowy to już kolejna książka z literatury azjatyckiej, którą miałam ostatnio okazję przeczytać. Tym razem jest to koreański bestseller. Na jedne...

Recenzja książki Nietuzinkowy sklep całodobowy
Czarny żałobnik
„Nie po to przy śledztwie pracuje kilka osób, by wyłącznie jedna ślęczała nad sprawą”, czyli obiecujący debiut kryminalny.

Po Czarnego Żałobnika sięgnęłam głównie ze względu na ciekawy opis, zwiastujący makabryczny kryminał. Jest to debiut literacki Mai Opiłki, która prywatnie pracuje w Prok...

Recenzja książki Czarny żałobnik

Nowe recenzje

Za zasłoną milczenia
Za zasłoną milczenia
@dorota.l.b:

"Umarłam dla świata dwudziestego ósmego sierpnia, w niedzielę. Tamtego dnia słońce zalało kraj kolejną falą upałów." Ta...

Recenzja książki Za zasłoną milczenia
Trzcinowisko
Nad Trzcinowiskiem
@bookoholicz...:

Ehhhhh... jakie to było dobre "Trzcinowisko" to znakomity przykład kryminału, który wciąga czytelnika niczym mroczne ba...

Recenzja książki Trzcinowisko
Gród szmaragdów i zazdrości
Emocjonująca podróż do magicznej krainy Fae
@burgundowez...:

„Gród szmaragdów i zazdrości” autorstwa Rebbecki F. Kinney to ciekawa kontynuacja serii Wicked Darlings, która zabiera ...

Recenzja książki Gród szmaragdów i zazdrości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl