Kolorowe szkiełka recenzja

Niezwykle klimatyczna historia

Autor: @juswita_op.pl ·2 minuty
2020-11-29
Skomentuj
3 Polubienia
Marta, główna bohaterka książki to dziewczyna, z którą mogłoby się utożsamić wiele z nas. Wystarczył jeden deszczowy, jesienny wieczór i jej życie zmieni się na zawsze. Tego wieczoru los postawił na jej drodze małego chłopca, Adriana, który błąka się po podwórku. Marta zabiera chłopca do siebie. Kiedy jednak chłopak trafia do rodziny zastępczej, w której jest nieszczęśliwy, Marta podejmuje decyzję, że chce zabrać chłopca do siebie, dać mu dom i uczucia jakich on potrzebuje. To właśnie ta decyzja zmienia wszystko, w pracy Marta zaczyna zawalać swoje obowiązki, jej związek się rozpada, a dziewczyna zostaje rzucona na głęboką wodę obowiązków macierzyńskich, które momentami zaczynają ją przerastać. Jakby tego było mało, na horyzoncie pojawia się długo niewidziany ojciec, który wprowadza sporo zamieszania w życiu Marty.

Ta historia pokazuje kobietę, która nad własne wygody postawiła dobro małego chłopca. To każe czytelnikowi postawić sobie pytanie o to jak sam zachowałby się w takiej sytuacji, czy w czasach, w których większość odwraca głowę od problemów, sam potrafiłby wziąć na siebie odpowiedzialność za życie małego człowieka, tak gorzko doświadczonego przez życie. Autorka przedstawia też wszystkie konsekwencje takich decyzji oraz wszelkie ryzyka i niebezpieczeństwa, co nie pozwala przejść obok tej historii obojętnie.

Książka "Kolorowe szkiełka" to niezwykle wzruszająca historia kobiety, która potrafiła przedłożyć dobro małego chłopca ponad swoje potrzeby i pragnienia, i choć przyjdzie jej cierpieć z tego powodu nie raz, to jej postawa jest pełna empatii i oddania, wręcz godna podziwu.

Ta książka jest wielowymiarowa, bo dotyka wielu rodzajów relacji: matka-syn, chłopak-dziewczyna, ojciec-córka i ukazuje ich złożoność, pokazuje, że w takich relacjach nic nie jest biało - czarne, są one raczej jak szkiełka witrażu - niezwykle barwne i kolorowe, dobrze poskładane w całość, mogą tworzyć piękny obraz, który cieszy nie tylko oko, dodatkowo jeżeli wpuścić w te relacje trochę światła to efekt będzie jeszcze piękniejszy.

To również opowieść o przebaczaniu i dawaniu drugiej szansy. To czy ktoś jest wart drugiej szansy, jest mniej istotne, ważne jest czy potrafi ją wykorzystać.

Marta budzi niezwykle pozytywne uczucia, czytelnik kibicuje jej cały czas i przeżywa każdą jej porażkę, ale też cieszy z każdego sukcesu czy kroku naprzód. Jej historia wzrusza, wywołując łzy na końcu. Sama zadawałam sobie pytanie, o ile świat byłby piękniejszy gdyby więcej było ludzi, którzy potrafią poświęcić tak wiele w imię pomocy tym maluczkim.

Gratuluję autorce, a książka może stanąć na półce obok powieści Magdy Kordel, Kasi Michalak, czy Anny Ficner- Ogonowskiej, to bardzo zbliżone klimaty i ta sama przyjemność czytania...
Choć to było moje pierwsze spotkanie z Mirosławą Kareta, to na pewno nie ostatnie, jej styl jest niezwykle klimatyczny, a obraz Starowiślnej jak z moich młodzieńczych wspomnień, prawdziwe cudeńko.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-28
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kolorowe szkiełka
2 wydania
Kolorowe szkiełka
Mirosława Kareta
8.3/10

Czy odważysz się zmienić swoje życie w jednej chwili? Nie bój się iść za głosem serca Nic nie było w stanie zepsuć dobrego humoru Marty. Ani nieudana randka, ani jeszcze bardziej nieudana wizyta ...

Komentarze
Kolorowe szkiełka
2 wydania
Kolorowe szkiełka
Mirosława Kareta
8.3/10
Czy odważysz się zmienić swoje życie w jednej chwili? Nie bój się iść za głosem serca Nic nie było w stanie zepsuć dobrego humoru Marty. Ani nieudana randka, ani jeszcze bardziej nieudana wizyta ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Kolorowe szkiełka” Mirosława Kareta "Kolorowe szkiełka to rewelacyjnie napisana powieść, którą jak już zacznie się czytać to bardzo ciężko się od niej oderwać. Z twórczością tej autorki spotykam ...

@BarbaraMaster @BarbaraMaster

Czasem czytając książkę zastanawiam się co ja zrobiłabym w danej sytuacji. Przy tej myślałam o tym bardzo intensywnie. Starałam sie wczuć w rolę głównej bohaterki i stawiałam siebie w danej scenie. C...

@emilusienka5 @emilusienka5

Pozostałe recenzje @juswita_op.pl

Na domowym froncie
„Docenisz jak stracisz, stracisz jak nie docenisz”

„Docenisz jak stracisz, stracisz jak nie docenisz” W tym krótkim cytacie zawiera się całe przesłanie jakie płynie z książki Kristin Hannah „Na domowym froncie”. To op...

Recenzja książki Na domowym froncie
Szampańska księżniczka
Daj się upoić francuskim szampanem

Annette Fabiani zabrała nas w niezwykłą podróż do Francji z przełomu XVII i XIX wieku, do kraju targanego najpierw rewolucją francuską a potem rządzonego przez Napoleona...

Recenzja książki Szampańska księżniczka

Nowe recenzje

Ulotny zapach czereśni
Ta chwila...
@Spizarnia_k...:

"Kiedy jest ci dobrze, powinnaś siedzieć cicho i nie mówić o tym światu, bo ki diabeł ci to szczęście zabierze." Ws...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Róża wiatrów
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszych powieściach jednak nie miałam przyjemn...

Recenzja książki Róża wiatrów
Pod naszym niebem
Pod niebem Brzozówki
@bookieciarnia:

NIE od tej książki zaczęło się moje FLOW do powieści Sylwii Kubik Dwa lata temu, kiedy przygotowywała się do PIERWS...

Recenzja książki Pod naszym niebem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl