Noir recenzja

Noir

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2020-08-26
1 komentarz
12 Polubień
Okładka bardzo minimalistyczna, ale to nie znaczy, że treść będzie uboga, prawda? Mnie wystarczyło to, że jest to powieść katalogowana jako kryminał, thriller. To zdecydowanie moje ulubione gatunki i dlatego, kiedy tylko została mi zaproponowana do zrecenzowania, mimo niewielkiego zawahania, postanowiłam spróbować. Czy było warto? Już opowiadam!

Poznajemy kobietę, która straciła męża. Przychodzi ona do prywatnego detektywa po to, aby ten wytropił zabójcę, który postanowił pozbyć się jej ukochanego. Okazuje się jednak, że mężczyzna miał wiele wspólnego z włoską mafią. Michael Todd, czyli prywatny detektyw to druga z postaci, z jakimi przyszło mi się spotkać jako czytelniczce. Wybór Rity, czyli jego klientki pada właśnie na niego między innymi ze względu na to, że jest skuteczny. Ma dziwne metody działania, ale nadal ważniejsze jest to, że rozwiązuje sprawy, które bierze pod swoje skrzydła. Sam zmaga się również z własnymi demonami, ale czy będzie to miało wpływ na śledztwo?

Według mnie, ale jest to moje osobiste zdanie, nie da się zamknąć kryminału w ledwie dwustu stronach książki. Nie da się i już. To jest tego najlepszy przykład. Dość duża czcionka, spore odstępy między wierszami więc przypuszczam, że gdyby zbić to w normalnego rozmiaru czcionkę, to mielibyśmy około stu pięćdziesięciu stron. To ledwie opowiadanie. No i niestety, tym razem też się nie pomyliłam.

Bohaterowie są zalążkiem postaci, które można by śmiało rozwinąć. Dialogi między nimi są płytkie, nijakie. Pod koniec książki dopiero zaczyna się coś więcej w tym temacie dziać, ale właśnie wtedy, kiedy czytelnik nabiera ochoty na więcej nagle się kończy powieść.

To samo można powiedzieć o akcji "Noir". Za szybko, za bardzo po łebkach. Czemu nie rozwinąć pewnych wątków, sytuacji, opisów bohaterów? Tak, chyba pierwszy raz brakuje mi opisów! Miasto, w którym jest duszno, ciężko oddychać od naporu nieszczęść i osób, którym nie jest po drodze z prawym i zdrowym życiem, a do tego detektyw, który być może ma naprawdę dużo wspólnego z mordercą. Ależ to mogło być dobre!

Myślę, że ta książeczka nie powinna być wydana na tym etapie. Powinna wrócić do autorki z zamysłem by rozwinąć ją w coś więcej bo tutaj jest o wiele, o wiele za mało. To taki zalążek, który mógłby robić bardziej za streszczenie konkretnej powieści niż za całościową książkę. I choć uważam, że język autorki jest bardzo dojrzały, przyjemny w odbiorze, to niestety, to jeszcze nie jest książka, która ma w sobie to "coś".

Mimo, że to debiut i warto było by docenić, to jednak stwierdzę brutalnie... nie każdy tekst powinien być wydany, nie każdy powinien być pisarzem tylko dlatego, że bardzo tego chce. Ode mnie 3/10 i te trzy punkciki to tylko i wyłącznie za pomysł. Niewykorzystany, ale dobry.

Wydawnictwu Novae Res dziękuję za egzemplarz i możliwość przeczytania "Noir"!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-23
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Noir
Noir
Zofia Markowska
6.1/10

Czasem los igra z ludzkim życiem w wyjątkowo przewrotny sposób. Pewnego dnia w gabinecie detektywa Michaela Todda pojawia się Rita Maroni, żona zamordowanego w tajemniczych okolicznościach członka w...

Komentarze
@adam_miks
@adam_miks · ponad 3 lata temu
W latach 70. okładki książek w znakomitej większości były minimalistyczne
× 1
@WystukaneRecenzje
@WystukaneRecenzje · ponad 3 lata temu
to prawda i ta również taka jest (nie mówię, że nie jest ładna, bo wzrok przyciąga), ale niestety również pasuje do wnętrza iście minimalistycznego. Niestety, nie w ten pozytywny sposób.
Noir
Noir
Zofia Markowska
6.1/10
Czasem los igra z ludzkim życiem w wyjątkowo przewrotny sposób. Pewnego dnia w gabinecie detektywa Michaela Todda pojawia się Rita Maroni, żona zamordowanego w tajemniczych okolicznościach członka w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ile jest w stanie przekazać autorka na zaledwie 200 stronach? _____ Do gabinetu detektywa Michaela Todda zjawia się Rita Moroni. Kobieta, która nachodzi mężczyznę z powodu śmierci męża. Sprawa został...

@Julka_2 @Julka_2

W gabinecie detektywa Michaela Todda pojawia się Rita Maroni, żona zamordowanego w tajemniczych okolicznościach właściciela restauracji i członka włoskiej mafii, z prośbą o odkrycie kto stoi za zabój...

@Darek @Darek

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Nielat
Nielat

Po książki Piotra Kościelnego sięgam od samego jego początku, czyli od jego debiutu. Czytam każdą bez względu na to, czy mi się podoba bardziej, czy mniej. Za każdym ra...

Recenzja książki Nielat
Znak i Omen
Znak i omen

Autorka, o której można powiedzieć, że tworzy świetne opowieści fantasy? Co uważacie? Mnie do tej pory nie zawiodła, wręcz uwielbiam jej książki i z chęcią sięgam po każ...

Recenzja książki Znak i Omen

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl