Ala Makota. Notatnik sfrustrowanej nastolatki. Tom 2 recenzja

Ala ze swoją przyjaciółką Puszką spędza wakacje na Majorce. Jest super zapomina o Danielu tam tylko liczą się wakacje, ona, Puszka, Juan i Pedro. Wszystko jest super. Po powrocie do domu tęsknią za Majorką. Napoleonka, córka jej brata daje o sobie cały czas znaki. Dziewczyna ma już tego dość. Jej rodzice cały czas zachowują się jak dzieci, mała cały czas krzyczy, a ona mama oznajmiła, że Ala i Jacek nie pojadą na kursy do Anglii. W końcu postanawia wyjechać do Żyrardowa. Tam byłoby super, gdyby nie ciocia, która cały czas gada i Piotrek, który chce ją wykończyć. Na szczęście wszelakie jest dobrze. Znowu zaczyna się szkoła, więc Ala z Puszką idą na rozpoczęcie roku szkolnego. Daniel dalej jest z Alką, ale na jak długo? U Ali wszystko zmienia się momentalnie. I co ona teraz ma zrobić?

Książka lekka, dobrze się czyta. Głowna bohaterka, jak dla mnie jest troszkę dziwna. Jednakże lekturka mnie pochłonęła. Może nie była to rewelacja, ale czasami były naprawdę ciekawe fragmenty i trochę humorku. Postacie całkiem całkiem opisane. niestety muszę stwierdzić, że bardziej podobała mi się pierwsza część tej książki ... Mówiąc szczerze jeśli chcecie się przekonać jaka jest ta książka i jaka jest Ala Makota zapraszam do przeczytania książki ; )