Nowa ziemia recenzja

Nowa Ziemia - warto.

Autor: @misha ·2 minuty
2012-08-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Nowa Ziemia” to pierwszy tom trylogii „Świat po Wybuchu”, której autorką jest Julianna Baggott, uznana autorka bestsellerów. W ciągu ostatnich dziesięciu lat wydała siedemnaście książek – dla dzieci, młodzieży i dorosłych. „Nowa Ziemia” to moja pierwsza styczność z twórczością autorki. Książka jest niezła, ale nie „zwala z nóg”.

Na początku poznajemy Pressię, która mieszka w gruzach świata wyniszczonego eksplozjami. W innym wątku spotykamy Partridge’a, mieszkańca sterylnej Kopuły, niezniszczonej, zamieszkiwanej przez ludzi nazywanych Czystymi, czyli nie zmutowanymi przez Wybuch. Oboje zostają zmuszeni do ucieczki, a wtedy ich losy przypadkowo się splatają. Okazuje się, że łączy ich więcej, niż początkowo sądzili.

Treść książki nie pozostawia wątpliwości, że autorka ma duże doświadczenie w pisaniu. Wątki prowadzone są konsekwentnie, zostały też uporządkowane w bardzo wygodny sposób, który mi osobiście bardzo odpowiadał. Nadawał czytaniu pewien rytm i czytelnik nie był zmuszony czekać na rozwój sytuacji innego bohatera zbyt długo. Na pewno takie uporządkowanie fabuły jest dużym plusem. Ponadto opisy miejsc i sytuacji są jasne i nie ma w nich żadnych nieścisłości. Ułatwiają czytelnikowi „wniknięcie” do przedstawionego świata i wyobrażenie go sobie.

„Nowa Ziemia” to typowy obraz antyutopii, pokazany z perspektywy życia jednostek, mimowolnie wciągniętych w wydarzenia, których wolałyby uniknąć. Z tego względu zdecydowanie brakowało mi w powieści opisów emocji i uczuć bohaterów. To, że niejednokrotnie traktowano ich jak bezwolne marionetki nie oznaczało, że nie zachowali swoich uczuć i często reakcje wydawały się dosyć nienaturalne, a ich opisy – ubogie. To moim zdaniem największy minus tej książki. Postaci wydały się przez to mało wyraziste, bez głębi i niezbyt zróżnicowane.

Wyjątkiem (choć nie do końca, bo tu też brakowało opisów emocji) był Bradwell, który bardzo mile mnie zaskoczył. To moja ulubiona postać. Podobała mi się jego dojrzałość, samodzielność, niezależność i nieufność. Z przyjemnością śledziłam jego losy.

Na pewno warto zwrócić uwagę na tę książkę ze względu na oryginalny pomysł autorki oraz styl pisania. Co prawda brakowało mu iskry, która poniosłaby całą powieść, ale był dokładny i łatwo można było poznać, że autorka zna się na rzeczy, więc książkę czytało się gładko, bez większych zgrzytów.

„Nową Ziemię” poleciłabym przede wszystkim nastolatkom, którzy mają wobec książek nieco większe oczekiwania niż prosty wątek miłosny z wampirami w roli głównej. ;) Na pewno się nie rozczarują. A i starsi czytelnicy miło spędzą czas z tą książką.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-08-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowa ziemia
3 wydania
Nowa ziemia
Julianna Baggott
9.0/10
Cykl: Świat po wybuchu, tom 1

Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w sterylnej Kopule pośród nielicznych Czystych. Oboje u...

Komentarze
Nowa ziemia
3 wydania
Nowa ziemia
Julianna Baggott
9.0/10
Cykl: Świat po wybuchu, tom 1
Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w sterylnej Kopule pośród nielicznych Czystych. Oboje u...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znacie te słowa Alberta Einsteina: ,, Nie wiem, jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie”? Wydawać by się mogło, że w tej kwestii wiemy nieco więcej od...

PA
@Pantomima

Nowa Ziemia. Pierwszy tom trylogii Świat po Wybuchu. Świat po wielkich eksplozjach. Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu. Partridge wychował się w ...

@WordpoPolsku @WordpoPolsku

Pozostałe recenzje @misha

Srebrnowłosa
Srebrnowłosa - dla kogo?

„Srebrnowłosa” stanowi dla mnie niezłą zagwozdkę. Ma niezwykle ważną zaletę i uciążliwą wadę. Co z tego wynikło? O tym za chwilę – najpierw parę słów o fabule. ...

Recenzja książki Srebrnowłosa
Alicja w Krainie Zombi
Alicja w krainie zombi

Gena Showalter, autorka serii „Władcy Podziemi” powraca z nowym cyklem. Kroniki Białego Królika, bo taka jest jego nazwa, zapowiada się całkiem ciekawie, o ile przym...

Recenzja książki Alicja w Krainie Zombi

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon