Nowe Jutro recenzja

Nowe jutro

Autor: @ZaczytanaMalwa ·1 minuta
2019-03-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wieczorkiem skończyłam czytać "Nowe jutro" i powiem wam, że spodziewałam się lekkiej powieści do poduszki. Ot nastoletnia miłość ze wzlotami i upadkami, ale to nie do końca tak. Powiem wam co czułam, także zapraszam. 
   Gdyby tego dnia Oliwia nie spóźniła się na autobus, nie zadzwoniłaby do taty. Gdyby tata jechał po nią sam, być może nie doszłoby do wypadku. Gdyby się nie odwrócił…
Można by mnożyć te „gdyby”.
Po trzech latach od wypadku Oliwia próbuje żyć normalnie, jak każda nastolatka, chociaż nie jest jej łatwo. Swój czas dzieli między szkołę, spotkania z przyjaciółką i wolontariat w przedszkolu. Podczas wolontariatu poznaje Mikołaja, swojego rówieśnika. Chłopak odpracowuje karę za zniszczenie mienia. Początkowa nieufność zmienia się w sympatię. I kiedy wszystko zdaje się iść w dobrym kierunku, los znowu okazuje się przewrotny. 
   Temat miłości jest bardzo powszechny i wszyscy chętnie po niego sięgają. W tej książce miłość robi niespodziankę dziewczynie po przejściach. W takich momentach myślę sobie no nareszcie, w końcu coś dobrego. No ale jesteśmy dorośli i wiemy, że zaraz stanie się coś co wyciśnie z nas łzy. I tak samo było tutaj, zazdrosna matka potrafi zepsuć wszystko i możemy być pewni, że nie będzie grała czysto. Nie lubię takich osób, wywołują we mnie najgorsze uczucia. Kiedy nic nie idzie gładko nasuwa się pytanie kiedy wyjdzie słońce i w końcu będzie dobrze. Możecie być pewni, że wszystko dobrze się skończy jednak warto sięgnąć po tą książkę i przeżyć wydarzenia razem z bohaterami.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-03-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowe Jutro
Nowe Jutro
Agata Polte
7.1/10

Gdyby tego dnia Oliwia nie spóźniła się na autobus, nie zadzwoniłaby do taty. Gdyby tata jechał po nią sam, być może nie doszłoby do wypadku. Gdyby się nie odwrócił… Można by mnożyć te „gdyby”. Po ...

Komentarze
Nowe Jutro
Nowe Jutro
Agata Polte
7.1/10
Gdyby tego dnia Oliwia nie spóźniła się na autobus, nie zadzwoniłaby do taty. Gdyby tata jechał po nią sam, być może nie doszłoby do wypadku. Gdyby się nie odwrócił… Można by mnożyć te „gdyby”. Po ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Główną bohaterką książki jest nastoletnia Oliwia - uczennica trzeciej klasy liceum. Trzy lata temu zdarzył się tragiczny wypadek w którym zginęła jej pięcioletnia siostra Majka. Od tego czasu Liwka ...

@Justyna_Papuga @Justyna_Papuga

Książka przeczytana dzięki akcji BookTour organizowanej przez @nasz.ksiazkowir na instagramie. Bardzo dziękuję za możliwość udziału :) Książka była ok, jednak pióro autorki wymaga jeszcze doszlifowa...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @ZaczytanaMalwa

Wskrzeszenie. Krzyk księżyca
Krzyk księżyca

"Gdy księżyc wzywa, musisz odpowiedzieć. Gdy dostajesz rozkaz, musisz go wykonać." Nowa szkoła, nowe miejsce, nowi ludzie i zupełnie nowy świat. Po przyjeździe do Hiszp...

Recenzja książki Wskrzeszenie. Krzyk księżyca
Wszystko pochłonie morze
Wszystko pochłonie morze

Magia, intryga, zdrada to trzy słowa, które definiują książkę pt "Wszystko pochłonie morze" autorstwa Magdaleny Kubasiewicz. W tej Opowieści Mrok i Światło toczą ze sobą...

Recenzja książki Wszystko pochłonie morze

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii