Nowy święty Graal recenzja

"Nowy Święty Graal" niestety zawodzi.

Autor: @stos_ksiazek ·2 minuty
2021-08-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Gdy przeczytałam opis "Nowego Świętego Graala" od razu stwierdziłam, że to książka dla mnie. Muszę jednak przyznać, że zawiodłam się na tej pozycji. Myślałam, że książka Zibiego Szelesta będzie bardziej zagadkowa. Liczyłam na coś w stylu "Kodu Leonarda da Vinci", a dostałam średnią sensację.

Pomysł na fabułę był naprawdę ciekawy. Polski turysta Zibi Szelest przebywając w Turcji, zostaje poproszony przez tajne służby Kościoła o pomoc. Wraz ze swoim przyjacielem musi odnaleźć ludzi, którzy z laboratorium wykradli DNA Chrystusa pozyskane z jednej z relikwii. Tajemniczy ludzie chcą sklonować Jezusa. Nikt nie wie, co by się stało, gdyby człowiek przyczynił się do powtórnego pojawienia się Chrystusa na ziemi, dlatego Watykan nie może do tego dopuścić.

Od samego początku książka nie przypadła mi do gustu. Przede wszystkim nie spodobał mi się styl, w jakim jest napisana. Czytając "Nowy Święty Graal" miałam wrażenie, że czytam szkolne wypracowanie. Pierwszoosobowa narracja niezbyt mnie urzekła. Pełno tu nieśmiesznych tekstów, które są nie na miejscu. Zachowanie bohaterów w niektórych sytuacjach jest żenujące, dlatego główny bohater bardzo często mnie irytował. Zibi Szelest to dojrzały mężczyzna, który uwielbia być pod wpływem alkoholu, zachowując się przy tym, jak licealista. Nawet podczas ważnej akcji, nie potrafi odmówić sobie kielicha, tak samo, jak Dżamal, który jest przyjacielem Polaka. Autor nie przedstawił nam głównych bohaterów. Nie wiemy, czym się zajmują, jak wyglądają. Przez te braki fabuła wydaje się bardzo naciągana, ponieważ czytelnik nie wie, dlaczego to właśnie Zibi ma uratować naszą wiarę. Wytłumaczone jest to jedynie tym, że Polak przyciąga kłopoty. Szczerze to na pewno nie wzięłabym takiego człowieka do swojego zespołu z obawy na powodzenie misji. Brakowało mi tu tajemniczości w dochodzenia do kolejnych wskazówek, które przybliżyłyby nas do złoczyńców. Momenty akcji są chwilowe i bardzo przewidywalne. Miałam wrażenie, że bohaterowie większość czasu przesiedzieli w hotelu, racząc się alkoholem.

Jeżeli miałabym wymienić coś, co podobało mi się w tej książce, to były to informacje dotyczące miejsc, ludzi, kultur i religii. Widać, że autor odnalazł się w tym temacie. Te ciekawostki naprawdę były interesuje, a co najważniejsze przyjemnie się je czytało.

Ciężko było mi przebrnąć do końca historii. Niestety nie jest to książką, którą mogłabym polecić, lecz nie wątpię, że "Nowy Święty Graal" może komuś się spodobać.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.






Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowy święty Graal
Nowy święty Graal
Zibi Szelest
5.5/10

Kiedy chwieją się fundamenty religii, wszystkie chwyty są dozwolone. Z uniwersyteckiego laboratorium znika domniemane DNA Chrystusa, pozyskane z jednej z rozsianych po całym świecie relikwii. Nie ch...

Komentarze
Nowy święty Graal
Nowy święty Graal
Zibi Szelest
5.5/10
Kiedy chwieją się fundamenty religii, wszystkie chwyty są dozwolone. Z uniwersyteckiego laboratorium znika domniemane DNA Chrystusa, pozyskane z jednej z rozsianych po całym świecie relikwii. Nie ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka po której spodziewałam się wiele, a która niestety moje oczekiwania zawiodła. Od dłuższego czasu miałam ochotę na książkę w stylu "Dana Browna" - kontrowersyjna teoria spiskowa, rozwiązywanie...

@z_ksiazka_mi_po_drodze @z_ksiazka_mi_po_drodze

„Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Jezus Chrystus Po sensacyjnej popularności powieści Kod Leonarda da Vinci autorów, którzy powielają wątki poruszone przez...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @stos_ksiazek

Gdyby dzisiaj było wczoraj
Niegrzeczne wybryki Hanny

“Gdyby dzisiaj było wczoraj” Julii Maj to książka, która zakończyła mój czytelniczy rok 2023. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Nie myślałam, że to będzie erotyk....

Recenzja książki Gdyby dzisiaj było wczoraj
Dom pod szczęśliwą gwiazdą
Szczęśliwa rodzina

Rzadko sięgam po obyczajówki. Abym przeczytała ten rodzaj książki, musi mnie coś zaintrygować. Po "Dom pod szczęśliwą gwiazdą" Ewy Formelli sięgnęłam ze względu na okład...

Recenzja książki Dom pod szczęśliwą gwiazdą

Nowe recenzje

Wszystkie twoje winy
Głębia emocji, ktora zapiera dech w piersi.
@Mania.ksiaz...:

„Wszystkie Twoje winy” to powieść, która zapiera dech w piersiach swoją głębią emocji i niezapomnianymi momentami. Auto...

Recenzja książki Wszystkie twoje winy
Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl