O chłopcu, który ujarzmił wiatr recenzja

O chłopcu, który ujarzmił wiatr

Autor: @Mani ·2 minuty
2011-04-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wiliam Kamkwamba jest na pewno jedną z nielicznych osób na świecie, która nigdy się nie poddaje, i którą powinniśmy brać za wzór do naśladowania. Obecnie studiuje w African Leadership Academy, a jego wynalazki można podziwiać w Muzeum Techniki i Przemysłu w Chicago.
Bryan Mealer postanowił zgłębić historię jego życia i spisać ją razem z Wiliamem, a przyznać trzeba, że całkiem zgrabnie mu to wyszło.
Już sam tytuł sugeruje nam, o czym, a raczej, o kim, będziemy czytać. A czytamy o chłopcu, który ponad wszystko chciał spełnić swoje marzenia i, chociaż napotyka na swojej drodze masę trudności, od razu przystępuje do ich realizacji.
Gdy rozpoczyna szkołę, jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Jego marzeniem jest wyrwać się z Wimbe, nie iść w ślady ojca i nie musieć, co roku martwić się o zbiory tytoniu, czy kukurydzy. Chce się kształcić, ale wkrótce jego plany psuje najgorsza z możliwych plag w Afryce – susza. Niszczeją zbiory, nie ma pieniędzy na opłacenie czesnego, więc chłopiec musi rzucić szkołę. Kończy się również jedzenie, więc wielu ludzi utrzymujących się z rolnictwa umiera z głodu. Nie mając nic innego do roboty, Wiliam spędza długie godziny w bibliotece, gdzie studiuje wszystkie książki, z których może się czegoś nauczyć. Wpada tam na pewną książkę, która zmieni jego życie. Ze starych rupieci, zaczyna budować maszynę, która wytwarza prąd elektryczny siłą wiatru.
Czytając tą powieść, nie mogłam wyjść z podziwu dla Wiliama, który opierając się na rysunkach z książki (bo angielskiego nie znał na tyle dobrze), stworzył wiatrak, który doprowadził prąd do całego jego domu.
Drugim aspektem, jaki mną wstrząsnął, była obojętność rządu na klęskę głodową. Podczas, gdy wielu ludzi umierało nie mając, co włożyć do garnka przez wiele dni, Prezydent utrzymuje, że wszystko jest w porządku, że nie ma żadnej klęski.
Cieszę się, że miałam okazję poznać nową kulturę i zwyczaje. Zawsze to jakaś nauka, w przystępnej formie. Historia skupia się nie tylko na życiu Wiliama, ale również na życiu jego przyjaciół, czy sąsiadów, a wreszcie całego miasteczka.
Polecam ją każdemu wątpiącemu w swoje siły. Chłopiec, który ujarzmił wiatr, postawił wszystko na jedną kartę i wiedział, że mu się uda. To on pokazuje nam, jak ważna jest wiara we własne możliwości i prosta prawda, że nie warto wątpić w swoje marzenia, a trzeba do nich dążyć ze wszystkich sił.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-04-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
O chłopcu, który ujarzmił wiatr
2 wydania
O chłopcu, który ujarzmił wiatr
Bryan Mealer, William Kamkwamba
8.9/10

Niezwykła opowieść o dociekliwym, malawijskim chłopcu i jego pełnym inwencji umyśle. O nadziei we współczesnej Afryce, o ludzkiej pomysłowości i jej potędze w walce z przeciwnościami losu. „O chłopcu,...

Komentarze
O chłopcu, który ujarzmił wiatr
2 wydania
O chłopcu, który ujarzmił wiatr
Bryan Mealer, William Kamkwamba
8.9/10
Niezwykła opowieść o dociekliwym, malawijskim chłopcu i jego pełnym inwencji umyśle. O nadziei we współczesnej Afryce, o ludzkiej pomysłowości i jej potędze w walce z przeciwnościami losu. „O chłopcu,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

William Kamkwamba, to młody mężczyzna, który dzięki niezwykłej determinacji, dociekliwości, pomysłowości i wytrwałości, jako nastoletni chłopak odmienił losy swojej rodziny, oraz całej afrykańskiej w...

@alien125 @alien125

Historia niezwykła, choć prawdziwa. „O chłopcu, który ujarzmił wiatr” to książka po przeczytaniu, której czuje się ogromną energię, chce się wstać i zmieniać cały świat. Życie w Afryce uzależnione je...

@Miss_Jacobs @Miss_Jacobs

Pozostałe recenzje @Mani

Ostatnia noc w Twisted River
"Ostatnia noc w Twisted River"

John’a Irving’a poznałam już dawno temu przy okazji czytania „Świata według Garpa”. Uznałam, że już najwyższy czas zabrać się za kolejną pozycję z jego dorobku, a ta, jak...

Recenzja książki Ostatnia noc w Twisted River
Tajemnica chemika
Tajemnica chemika

Śmiem twierdzić, że „Tajemnica chemika”, to debiut Pani Agnieszki. Mogę się mylić, bo swoje przypuszczenia wysuwam tylko na podstawie wrażenia po przeczytaniu. Jeśli mam ...

Recenzja książki Tajemnica chemika

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii