Ucieczka z Mielenz recenzja

O wojnie inaczej

Autor: @candyniunia ·1 minuta
2024-09-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejny raz Pani Sylwia oczarowała mnie swoim piórem.
Chciałabym tak pięknie potrafić przekazać Wam swoje emocje po przeczytaniu książki jednakże musicie się zadowolić tym, co potrafię.

Po prostu książki autorki dają tak wielką radość czytania jednocześnie dotykając czułych strun naszej duszy i grając na emocjach, że zapadają one głęboko w pamięć.
Mimo często trudnych, smutnych tematów opieranych na rzeczywistych wydarzeniach, mimo bólu i straty, są one opisane w przystępny sposób, snute historie czyta się lekko i trafiają do serca już w nim pozostając.

Tym razem mamy Żuławy, tuż tuż się czai druga, wielka wojna choć ludzie żywo w pamięci mają jeszcze tę poprzednią.

Co ciekawe, w większości historia jest przedstawiona z perspektywy dzieci co było interesującą odmianą.
Oczywiście mamy też postacie dorosłe, które opowiadają swoją część historii jednakże skupiamy się najbardziej dwójce nieletnich.

Horst jest postacią prawdziwą, bowiem znaczna część tej historii opiera się na faktach co czyni ją jeszcze bardziej zachęcającą do poznania losów Żuławian żyjących w atrakcyjnym dla wszystkich miejscu, które ma żyzne ziemie i które stanowiło łakomy kąsek do zdobycia.

Horst lubi psocić, do czasu, kiedy przez jego zachowanie ojciec zostaje wysłany na front.
Chłopiec musi szybciej dorosnąć i pomóc matce z utrzymaniem gospodarstwa.

Kolejną ciekawostką jest to, że główne postacie są Niemcami lub pochodzą z rodzin mieszanych.
Możemy poznać perspektywę zwykłych obywateli, którzy nagle zostali wciągnięci w wir wojennej zawieruchy.
Nie każdy z nich był z tego faktu zadowolony, doskonale widzimy różnice między ludźmi i to, kto kierował się sercem i rozumem a kto dał sobą sterować.

Kiedy wojna dobiega końca na mieszkańców pada strach. Muszą spakować swoje dobytki i uciekać.
Tylko dokąd?
Jak daleko?
Czy przeżyją?
W samym środku zimy ruszają w podróż w nieznane, z tym co dadzą radę zapakować na wóz o ile ktoś jeszcze takowy posiada.
Czerwonoarmiści depczą po piętach i niewiadomo dokąd ich skieruje los oraz na jakich ludzi się napatoczą po drodze.

Będę wypatrywać drugiego tomu z niecierpliwością.

#bookszonki #mamyflow #odysejażuławska #ucieczkazmielenz

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ucieczka z Mielenz
Ucieczka z Mielenz
Sylwia Kubik
7.9/10
Cykl: Odyseja żuławska, tom 1

Na żuławskiej wsi życie toczy się leniwie, wyznaczane mijającymi porami roku. Dwa kościoły, wygrywające dzwonami naprzemienny rytm, nawołują wiernych na nabożeństwa, majestatyczne wierzby szumią koją...

Komentarze
Ucieczka z Mielenz
Ucieczka z Mielenz
Sylwia Kubik
7.9/10
Cykl: Odyseja żuławska, tom 1
Na żuławskiej wsi życie toczy się leniwie, wyznaczane mijającymi porami roku. Dwa kościoły, wygrywające dzwonami naprzemienny rytm, nawołują wiernych na nabożeństwa, majestatyczne wierzby szumią koją...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Bardzo chcieli żyć, lecz cena, którą musieli za to życie zapłacić, okazywała się zbyt wysoka. Kobiety zaś, mimo iż przyzwyczajone do trudów, ciężkiej pracy i poświęceń, nie mogły znieść straty blisk...

SZ
@l.szarna

"Obszar, na którym mieszkali, przez wieki zmieniał przynależność. (...) To wszystko spowodowało, że ludzie swoją tożsamość wiązali z konkretnym miejscem..." Przyznam że z kwestią, o której czytamy w...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @candyniunia

Butcher & Blackbird
Nie dla wrażliwych

Co się stanie, gdy dwóch seryjnych mo*derców zapała do siebie uczuciem? Ta książka opowiada o parze bohaterów, którzy parają się likwidowaniem największych zwyr*dnialcó...

Recenzja książki Butcher & Blackbird
Szeptucha. Jestem twoim domem
Powrót Nawojki

Dalsze losy Nawojki, która za wszelką cenę stara się znaleźć dla siebie miejsce w świecie oraz rozwiązać zagadkę m**derstwa młodej kobiety i noworodka. Nawoja zaczyna t...

Recenzja książki Szeptucha. Jestem twoim domem

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie