Ksiądz Rafał recenzja

Oby więcej takich debiutów

Autor: @anek7 ·3 minuty
2011-07-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Co jakiś czas na polskim rynku wydawniczym pojawiają się debiutujący autorzy - jedni lepsi, inni gorsi, rzadko się jednak zdarza aby pierwsza książka stawała się takim hitem jak powieść Macieja Grabskiego pt. "Ksiądz Rafał". Z tego co udało mi się znaleźć na temat autora dowiedziałam się, że jest on rzeczoznawcą w zakresie ochrony zabytków oraz tłumaczem i konsultantem w zakresie mediów, a jego doświadczenia literackie sprowadzały się do autorstwa kilkunastu fachowych artykułów. Tym bardziej cieszy, że zdecydował się na debiut w dziedzinie beletrystyki i należy mieć nadzieję, że zachęcony sukcesem debiutanckiej powieści oraz jej kontynuacji jeszcze nie raz będzie nas bawił i wzruszał na kartach nowych książek.

"-Wojna nie wojna ale zmiany idą. (...)Może nawet i koniec świata. Dzisiaj siódmy dzień siódmego miesiąca siedemdziesiątego siódmego roku. Mówiła babka, że jak cztery kosy się w kalendarzu spotkają to tak się może stać."* Te słowa starego Mroczka miały się stać prorocze dla małej wiejskiej parafii w Gródku. Tego dnia bowiem do wsi przybywa nowy proboszcz - ksiądz Rafał Nowina.
Gródczanie ciągle mający w pamięci poprzedniego proboszcza, surowego księdza Stanisława z niejaką obawą oczekują nowego duszpasterza. Pierwsze dni pobytu Rafała w Gródku pokazują, że Mroczek się nie mylił - nadeszły zmiany. Ksiądz nie zamyka się jak jego poprzednik na plebanii, wychodzi do ludzi, ma poczucie humoru, sam robi zakupy w sklepie, potrafi kosić, ma rękę do zwierząt, mistrzowsko gra na organach i, co go przekreśla w oczach miejscowych dewotek, nie lubi zbyt długich kazań (jego poprzednik potrafił nauczać kilkadziesiąt minut a i nie wahał się spod ołtarza po nazwisku parafian upominać). Nie tylko wieś obserwuje Rafała, również nowy proboszcz poznaje, a my razem z nim, swoich parafian. I tych z najbliższego otoczenia, czyli członków rady parafialnej, i tych którzy maja we wsi największy szacunek oraz tych o których sąsiedzi mówią, że się "stracili". Szczególnie ci ostatni stanowią dla Rafała wyzwanie, wierzy, że jeżeli ktoś się "stracił" (co gwarowo oznacza, że się zgubił) to należy go odnaleźć. Powoli dochodzi do wzajemnego zrozumienia i tak jak od samego początku księdza zaakceptowały zwierzęta tak i ludzie przekonują się do nowego mieszkańca plebanii.

Co przede wszystkim urzeka w powieści Macieja Grabskiego? Wydaje się, że na to pytanie będzie tyle odpowiedzi ilu czytelników. Do mnie osobiście najlepiej chyba trafił świetnie oddany klimat polskiej wioski drugiej połowy lat 70-tych - jako osoba urodzona pod koniec lat 60-tych i stale mieszkająca na wsi trochę sama pamiętam a i sporo wiem z opowiadań rodziców. Autor bardzo prawdziwie wykreował swoich bohaterów. Często miałam wrażenie, że czytam o kimś mi bliskim i dobrze znanym, ot o sąsiadce zza płotu czy pijaczku będącym stałym bywalcem przysklepowej ławeczki. To ludzie z krwi i kości z zaletami i wadami, przyjaźniami i animozjami. I co ważne, nie można ich oceniać po pozorach - nie zawsze przywódczyni tercjarek jest przykładem do naśladowania a i funkcjonariusz SB może okazać się najcenniejszym przyjacielem, bo jak mówi sam ksiądz Rafał "I w piekle dobrze mieć swoka..."**

Książkę przeczytałam, albo raczej pochłonęłam, w przeciągu dwóch wieczorów. Z żalem przewracałam ostatni kartkę i żegnałam Gródek i jego mieszkańców. Ale już planuję powrót do tego prawie"raju na ziemi". Wszak pan Maciej Grabski popełnił kontynuację tej powieści - nie mogę się doczekać na ponowne spotkanie z panem Antonim, Marianową, Bialikiem i Koconiami a przede wszystkim ciekawa jestem co nowego przytrafi się niezwykłemu księdzu Rafałowi - wszak nadchodzą nowe czasy...

Maciej Grabski "Ksiądz Rafał", wyd. Znak 2011, s. 18
Tamże, s. 212
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ksiądz Rafał
2 wydania
Ksiądz Rafał
Maciej Grabski, Maciej Władysław Grabski
8.8/10

Ksiądz Rafał przywraca wiarę. W dobrych ludzi, w nas samych i w dobre zakończenia. Gródek to wieś pachnąca rozgrzanymi przez słońce ziołami. Miejsce małych radości i niewielkich smutków, spokojne i...

Komentarze
Ksiądz Rafał
2 wydania
Ksiądz Rafał
Maciej Grabski, Maciej Władysław Grabski
8.8/10
Ksiądz Rafał przywraca wiarę. W dobrych ludzi, w nas samych i w dobre zakończenia. Gródek to wieś pachnąca rozgrzanymi przez słońce ziołami. Miejsce małych radości i niewielkich smutków, spokojne i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gródek to wioska w której życie płynie leniwie, czas odmierzają pory roku i święta, a ludzie są prości, dobrzy i życzliwi. W ciągu dnia najczęściej pracują w polu, a wieczorem lubią zbierać się w loka...

@magda87 @magda87

"Dotąd wiedziałeś dokładnie, co jest dobrem, a co złem. Świat jest czarno-biały: tu cnota tam występek. Ja też tak kiedyś myślałem. Życie nie jest jednak takie proste. Uważaj, żeby pamiętać o Bogu, ni...

@mad28 @mad28

Pozostałe recenzje @anek7

Lista nieobecności
"... swoich zmarłych się w sobie nosi."

Rzadko się zdarza, żeby jeden z głównych bohaterów umierał na początku książki. Tymczasem tak się dzieje w debiutanckiej powieści Michała Pawła Urbaniaka pt. „Lista nieo...

Recenzja książki Lista nieobecności
Wieczór panieński
Wieczór panieński

Izabela Pietrzyk to szczecinianka, wykładowczyni języka rosyjskiego na Uniwersytecie Szczecińskim. Jej pierwsza powieść pt. „Babskie gadanie” ukazała się w 2011 roku i zo...

Recenzja książki Wieczór panieński

Nowe recenzje

O północy w Czarnobylu
Zagrożenie niewidoczne dla ludzkiego oka
@_zaczytaana_:

W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23, w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie, nastąpiła awaria ...

Recenzja książki O północy w Czarnobylu
Incognito
Czy prokurator musi być grzecznym chłopcem?
@kd.mybooknow:

Czy prokurator musi być grzecznym “chłopcem”? Nie musi i nie będzie jeśli postać stworzyła Paulina Świst! „ - Wiesz il...

Recenzja książki Incognito
Nikczemna fortuna
Nikczemna fortuna
@guzemilia2:

Wolicie książki, które dzieją się teraz czy w przyszłości a może w przyszłości? Ja raczej wolę książki, które dzieją s...

Recenzja książki Nikczemna fortuna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl