Prawdziwe życie recenzja

Oczami dziecka

Autor: @19emilka93 ·1 minuta
2020-03-03
Skomentuj
2 Polubienia
Miałam przyjemność przeczytać tę książkę przedpremierowo. "Prawdziwe życie" to debiut literacki Adeline Dieudonne. Patrząc na tą powieść wydaje się być ona niepozorna: niewielki format, cieniutka. Nie dajcie się zwieść - o tej autorce usłyszymy jeszcze nie raz.

Narratorem tej krótkiej opowieści jest dziewczynka: na początku dziecko, potem nastolatka. Nie jest to jednak historia przeznaczona dla dzieci. Skierowana jest do starszych czytelników. Jednakże przedstawienie jej oczami dziecka to fantastyczny zabieg pozwalający przedstawić perspektywę osoby nieco naiwnej, niedoświadczonej, która dopiero zaczyna rozumieć otaczający nas świat.

Dziewczynka ma młodszego brata, którego kocha niemal jak matka. Jest i ojciec - człowiek surowy, myśliwy lubiący władzę i brutalność. Tłem w tej rodzinie jest matka - nazywana przez narratorkę amebą. Dziewczynka uważa ją za osobę bezwolną, poddaną swojemu mężowi - nie szanuje jej. Tragiczne wydarzenie zmienia rodzinę i zbliża syna do ojca. Staje się oni podobni, a łączy ich pasja do zabijania. Dziewczynka chce uratować brata nie bacząc na koszty.

To opowieść o dojrzewaniu w nieprzyjemnej atmosferze rodzinnych tajemnic i przywar. Razem z bohaterką opuszczamy świat dziecięcej naiwności, poznajemy smak walki o bliskich, zrozumienia otaczającego nas świata i pierwszej miłości. Autorka nie musi używać dosadnych słów: kreuje świat poprzez niedopowiedzenia i sugestie. Oddziaływają one na czytelnika mocniej aniżeli wulgaryzmy i podawane na tacy fakty. Przez to, że powieść liczy ok. 200 stron czyta ją się bardzo szybko. Jednakże nie zapomina się o niej. Pozostaje ona w pamięci i towarzyszy już po zakończeniu. Ostatnie strony są zaskakujące, pokazują jak działa dysfunkcyjna rodzina. I choć jednoznacznie wskazano tu dobrych i złych bohaterów, autorka próbuje ich zrozumieć. Z uwagi na objętość powieści nie są to dłużące się wywody. To kilka prostych zdań pokazujących wielobarwność świata.

Uważam, że idealnie dobrano okładkę. Jest ona prosta, nic nie sugeruje. Jednak po zakończeniu powieści widzimy, że oddaje ona jej klimat w zupełności.

"Prawdziwe życie" to pozycja, którą warto przeczytać. Myślę, że warto też o niej dyskutować. A Adeline Dieudonne jeszcze nie raz nas zaskoczy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawdziwe życie
Prawdziwe życie
Adeline Dieudonne
7.7/10
Seria: Kairos

W domu są cztery pokoje: dziewczynki, jej brata, rodziców i trupów. To trofea taty: sarny, jelenie i dziki. A w kącie szczerzy zęby wypchana hiena. Matkę paraliżuje strach przed ojcem, który odzyskuj...

Komentarze
Prawdziwe życie
Prawdziwe życie
Adeline Dieudonne
7.7/10
Seria: Kairos
W domu są cztery pokoje: dziewczynki, jej brata, rodziców i trupów. To trofea taty: sarny, jelenie i dziki. A w kącie szczerzy zęby wypchana hiena. Matkę paraliżuje strach przed ojcem, który odzyskuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwsze co przyciągnęło mój wzrok w tej książce? Okładka. Zdecydowanie. Wilki od zawsze były dla mnie tajemnicą i czymś, co z ogromnym zainteresowaniem chciałam zgłębiać. Po lekturze "Prawdziwego ży...

@werka751 @werka751

Ta książka to znakomity przykład że w literaturze, tak ja w życiu, często mniej znaczy więcej. "Prawdziwe życie" Adeline Dieudonné to zaledwie 200 -stronicowa publikacja która jest wręcz gęsta od emo...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @19emilka93

Mezalians
Historia pewnej relacji

Czy różnimy się od naszych przodków? Jak bardzo okres w którym żyjemy ma wpływ na nasze emocje, doświadczenia i życie? "Mezalians" to pierwsza część sagi. Osadzona w XI...

Recenzja książki Mezalians
Niewolnicy dopaminy
Nauka, która nie nudzi

Sięgając po tego typu publikacje nieustannie towarzyszy mi (a może i innym) obawa, że choć temat jest ciekawy - niewiele zrozumiem. Naukowe słownictwo, przytaczanie niez...

Recenzja książki Niewolnicy dopaminy

Nowe recenzje

Na zawsze i na wieczność
Na zawsze i na wieczność
@kd.mybooknow:

✨ Recenzja "Nie wolno rezygnować z marzeń tylko dlatego, że na pewnym etapie naszego życia jest nam nieco trudniej. Nie...

Recenzja książki Na zawsze i na wieczność
Ulotny zapach czereśni
Zdecydowanie warta przeczytania!
@maitiri_boo...:

Nie czytam zbyt dużo powieści obyczajowych, ale są takie autorki, po których książki sięgam w ciemno. Jedną z nich jest...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
Ocalić siebie
Ocalić siebie
@mrsbookbook:

Główna bohaterka Hania po stracie mężczyzny, którego kochała z całego serca, musi zacząć żyć na nowo. Kończy studia med...

Recenzja książki Ocalić siebie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl