Silver. Trzecia księga snów recenzja

Od początku...

TYLKO U NAS
Autor: @slodka-humanka ·2 minuty
2021-12-27
Skomentuj
1 Polubienie
Gdy sięgałam ,,Silver. Pierwszą księgę snów" nie spodziewałam się czegoś wyjątkowego, ponieważ kupiłam ją ze względu na to piękne wydanie, ale gdy już przeczytałam byłam zachwycona historią i nie mogłam się doczekać ,,Silver. Drugiej księgi snów", która z kolei jeszcze bardziej mi się podobała, mimo iż wiele osób uważa ten tom za gorszy. Ja go pokochałam. Na trzecią część już wyczekiwałam ze zniecierpliwieniem, ponieważ nie mogłam się doczekać finału, byłam ciekawa jak pisarka zakończy trylogię, a przede wszystkim bardzo chciałam się dowiedzieć kto jest tą blogerką Secrecy.

W tym tomie nie poznajemy już nowych bohaterów, Kirsten Gier przede wszystkim skupiła się na tym, aby domknąć wszystkie wątki.

Bardzo zaskoczył mnie fakt, że ta część jest o wiele grubsza niż poprzednie. Myślałam, że będzie się aż tyle działo, że pisarka się aż tak rozpisała, ale okazało się, że po prostu historia jest niepotrzebnie naciągana. Brakowało mi tego dreszczyku emocji i tajemnic, które były we wcześniejszych częściach. Autorka jakby momentami, pisała, bo pisała, ale niepotrzebne rzeczy. A jedyna tajemnica, która była intrygująca i chciałam wiedzieć, jak to się stało to, jakim cudem w szafce jednego z bohaterów znalazł się jeden z jadowitych węży.

Najbardziej byłam ciekawa kto jest tą Secrecy i czytałam ze zniecierpliwieniem, byle przeczytać kolejny wpis na blogu Tittle-Tatlle. Jej wpisy zawsze były zaskakujące, a tutaj jakby nie wiem co się stało, ale Secrecy nie pisała nic nowego ani odkrywczego, powtarzała tylko znane nam już informacje. A kiedy na końcu dowiedziałam się kto nią był, to czułam lekkie rozczarowanie, bo nie dość, podejrzewałam i tak tę osobę, to jeszcze... I tu bym coś powiedziała, że to byłby spoiler.

Owszem przyznaję, że zawiodłam się trochę na tej części, ale i tak bardzo lubię tę historię, bohaterów i całe to tło fabularne, bo przecież większa część akcji dzieje się w snach bohaterów. Co prawda w 3 tomie ważniejsza była rzeczywistość, ale jednak postacie wciąż powracają do świata snów, który bardzo mnie zafascynował i często myślałam jakby to było, jakbym też tak mogła.

odsumowując całą tę trylogię - niezmiernie się cieszę, że po nie sięgnęłam. Zakochałam się w tych książkach za ich wyjątkowość, były wręcz magiczne. Czytanie ich to była przyjemność i rozrywka, bo również dostarczają trochę humoru. Trochę mi smutno, że już zakończyłam przygodę z nimi, ale zdecydowanie mam do nich sentyment i nie potrafię im dać niższą ocenę. W dodatku te piękne i dopieszczone wydania książek również zasługują na wysoką ocenę, są bajeczne. Najbardziej uwielbiam okładkę drugiej części. Polecam Wam zagłębić się w świat snów!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-01-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Silver. Trzecia księga snów
2 wydania
Silver. Trzecia księga snów
Kerstin Gier
7.8/10
Cykl: Trylogia Snów, tom 3

Wielki finał Trylogii Snów! Są na świecie ludzie, którzy mają dostęp do snów. Z marzeń sennych można się bardzo wiele dowiedzieć - pogrzebać w świadomości i podświadomości. Można też popchnąć śniącego...

Komentarze
Silver. Trzecia księga snów
2 wydania
Silver. Trzecia księga snów
Kerstin Gier
7.8/10
Cykl: Trylogia Snów, tom 3
Wielki finał Trylogii Snów! Są na świecie ludzie, którzy mają dostęp do snów. Z marzeń sennych można się bardzo wiele dowiedzieć - pogrzebać w świadomości i podświadomości. Można też popchnąć śniącego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka ta wciąga w intrygujący świat snów i rzeczywistości równoległych, tworząc niezwykłą opowieść o walce z przeciwnościami, miłości i przyjaźni. Liv Silver, główna bohaterka tej serii, ponown...

@ksiazkiwloczykija @ksiazkiwloczykija

KOCHAM KERSTIN GIER!!! ❤❤❤ Jak to ona , zakończyła tą trylogię z mocnym przytupem😅. Kolejna niesamowita i tajemnicza okładka...PRZEPIĘKNA - jestem totalnym przeciwieństwem człowieka, który powiedzi...

@milao.obr @milao.obr

Pozostałe recenzje @slodka-humanka

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka w tabletce

"Gorączka. Przewodnik dla rodziców" autorstwa Pana Tabletki to książka, która stanowi niezwykle wartościowe źródło informacji dla każdego opiekuna dziecka. Książka przed...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Zasada wzajemności
Gra pozorów

Ależ to było dobre👍! Długo myślałam o tym, co by Wam o tej książce napisać, żeby nie zdradzić zbyt wiele i nie pozbawić Was, tym samym, możliwości smakowania wzrasatajac...

Recenzja książki Zasada wzajemności

Nowe recenzje

Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów