Malowane diabły recenzja

Oko dziecka boi się malowanego diabła, ale ktoś starszy dzierży pędzel.

Autor: @etylomorfinka ·2 minuty
12 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
~Pozwólcie, że jedną rzecz wyjaśnię z góry: wcale nie próbowałam założyć sekty.~

Dawno, dawno temu złodziejka wyruszyła w podróż, by odnaleźć siebie, by stać się kimś więcej. Jednak świat nigdy nie był życzliwy dla takich osób jak ona. Ponownie zanurzyła się w kłamstwach, naraziła na gniew bogini i znów musiała uratować najbliższych. By ocalić tego, którego kocha, Vanja musi poskromić gniew Szkarłatnej Panny. Co stanie się z dziewczyną, która powiedziała o jedno kłamstwo za dużo?

~- Założyłaś sektę?

-Nie! To znaczy… może trochę? […] Taką jakby prawie sektę. Sekciątko?~

W końcu udało się przełamać klątwę drugiego tomu! Mam wrażenie, że językowo ta część jest bardziej przystępna. Nadal mamy ten klimat baśniowości, jednak nie jest to już takie chaotyczne.

Za co pokochałam “Malowane diabły”? Po pierwsze relacja romantyczna bohaterów. Mogłabym godzinami opisywać jak bardzo ich uwielbiam, jakimi są słodziakami. Każde ich zbliżenie do siebie było tak urocze w swojej nieporadności i zakłopotaniu. To wzajemne odkrywanie się zostało tak idealnie opisane, ta niezręczność dodawała uroku. W tej części to ten wątek został wyciągnięty na pierwszy plan, ale nie przyćmiewa całej reszty fabuły, co jest ogromnym plusem.

Ponownie zanurzamy się w świat niesprawiedliwości, z którym bohaterzy starają się na swój sposób walczyć. Akcja potrafi być rozciągnięta na kilkadziesiąt stron i mieć wolne tempo, po czym zza rogu wyskakuje nowy problem, jakiś zwrot akcji i wszystko niesamowicie przyspiesza. Nie da się tutaj nudzić, a bohaterzy nie mają łatwego życia, cały czas coś im się przytrafia. Podobało mi się, jak autorka ujęła w słowa to, że nie każdy jest idealny, ale w oczach innych możemy się tacy stać. Bardzo ładnie podkreślony temat niskiej samooceny, ale też tego jak przeszłość wpływa na człowieka.

Pojawiają się nowe postaci, nowe bóstwa i przyznam, że czasami zdarzyło mi się zagubić, kto, co i gdzie i dlaczego. Kocham Vanję, jej poczucie humoru i cięte riposty. Emeric jest tak słodkim chłopakiem, dosłownie idealny kandydat na męża- do niczego nie zmusza, pozwala na powolne, własne odkrywanie siebie i swoich potrzeb, jest tak troskliwy i uroczy. No dosłownie rozpływam się, gdy to piszę.

Książka nie jest pozbawiona długich opisów, ale to dzięki nim możemy przenieść się do tych magicznych krain. Autorka świetnie radzi sobie z opisywaniem uczuć targających Vanją, jej przemianą i wewnętrznymi rozterkami. Umie także wprawić czytelnika w zaskoczenie, potem rozśmieszyć, żeby zaraz wywołać smutek i łzy w oczach. Takie “przeciągnięcie” przez całą gamę emocji, dla mnie świadczy o naprawdę udanej historii, której nie zapomnę tak szybko.

Zakończenie złamało mi serce i choć rozumiem zamysł i postępowanie bohaterów, to nie umiem się pogodzić z tym wszystkim.

Książka oprócz rozrywki, przynosi też wiele okazji do przemyślenia swojego życia, swoich wyborów. Jest to historia o miłości, przyjaźni, a szczególnie o odkrywaniu siebie.

Naprawdę szczerze polecam wam książkę “Malowane Diabły” jak i jej poprzednią część “Mali złodzieje”, jeśli jej jeszcze nie znacie.

Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Moondrive.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Malowane diabły
Malowane diabły
Margaret Owen
8.5/10
Cykl: Mali złodzieje, tom 2

Kontynuacja uwielbianej na całym świecie powieści „Mali złodzieje”! „Boimy się tego, czego nauczono nas się bać, niekoniecznie dlatego, że jest to warte strachu.” Dawno, dawno temu złodziejka, kt...

Komentarze
Malowane diabły
Malowane diabły
Margaret Owen
8.5/10
Cykl: Mali złodzieje, tom 2
Kontynuacja uwielbianej na całym świecie powieści „Mali złodzieje”! „Boimy się tego, czego nauczono nas się bać, niekoniecznie dlatego, że jest to warte strachu.” Dawno, dawno temu złodziejka, kt...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @etylomorfinka

Zanim się pożegnamy
Emocjonalna podróż w czasie

Zapraszam do kawiarni Funiculi Funicula, którą otacza aura tajemnicy. Podobno można tu odbyć podróż w czasie, jednak niewielu wie z jakimi zasadami związana jest taka wy...

Recenzja książki Zanim się pożegnamy
Nocne łowy
Czy bylibyście w stanie poświęcić swoje wspomnienia w zamian za nieśmiertelność?

Atia jest potworem żywiącym się strachem- nefasem. Dodatkowo jest ostatnią przedstawicielką swojego gatunku. Ukrywa się przed bogami i żyje w cieniu, jednak pewnego razu...

Recenzja książki Nocne łowy

Nowe recenzje

U schyłku czasów
Tam coś się działo…
@szulinska.j...:

Nie sięgam po horrory, ale czasem chyba tak to jest, że książka trafia w nasze ręce niby przypadkiem, ale w sumie z jak...

Recenzja książki U schyłku czasów
Zaprzaniec
"Zaprzaniec" Andrzej Mathiasz
@spiewajacab...:

"Zaprzaniec" Andrzeja Mathiasza jest trzecim tomem serii o przygodach prokuratora Adama Szmyta. Tym razem przenosimy si...

Recenzja książki Zaprzaniec
Sinful
Perełka wśród książek z motywem age gap
@Kantorek90:

Chociaż do tej pory przeczytałam dość sporo książek Leny M. Bielskiej, muszę przyznać, że to właśnie „Sinful” jest tą, ...

Recenzja książki Sinful
© 2007 - 2024 nakanapie.pl