Opactwo świętego grzechu recenzja

Opactwo świętego grzechu

Autor: @Natula ·2 minuty
2011-07-08
Skomentuj
1 Polubienie
Sue Monk Kidd w wieku trzydziestu lat odkryła w sobie powołanie pisarskie, jest autorą dziesiątki esejów, artykułów i opowiadań, jedno z nich rozwinęła w bestselerową powieść „Sekretne życie pszczół”, książka to była dwukrotnie wybieraną Książką Roku w USA, sama autorka wielokrotnie była laureatką prestiżowych nagród. „Opactwo świętego grzechu” to jej druga powieść, która ukazała się w 2005 roku i podbiła serca czytelników na całym świecie.
Wpadłam na książkę jak żaba w błoto, rudowłosa piękność z okładki kusiła tajemnicą i grzeszną przygodą . Inaczej być nie mogło, skoro Jessie - nasza bohaterka – aż prosiła się o kłopoty, na tej sekretnej, syreniej Egret Island w Południowej Karolinie.
Jessie Sulivan, jest mężatką i matką nastolatki. Wydaje się, że nic jej już do szczęścia nie potrzeba, jednak dręczy ją przeszłość, tragiczna śmierć ojca i konflikt z matką. Pewnego deszczowego ranka, odbiera telefon z informacją, że jej matka Nelle obcięła sobie tasakiem palec. Nasza bohaterka postanawia wrócić na wyspę swojego dzieciństwa i pomóc ekscentrycznej i najprawdopodobniej szalonej matce. Kiedy Jessie przyjeżdża na wyspę zauważa, że na duszy Nelly ciąży jakaś tajemnicw, w którą wydaje się być zamieszany ojciec Dominik, zakonnik benedyktynów. Kobieta próbuje rozwikłać zagadkę, przy okazji poznaje przystojnego brata Tomasa, znajomość ta powoduje olbrzymi bałagan w życiu osobistym naszej bohaterki. Nic nie jest proste a sytuacja wydaje się bez wyjścia.

Zapewne nie raz zastanawialiście się czy żyjecie pełną piersią, czy korzystacie z dobrodziejstw losu i czerpiecie ile się da z każdego pięknego dnia. Takie myśli nie są złe, często motywują do działania i powodują, że zauważamy to co najczęściej bywa ulotne, jednak niekiedy potrzebny jest impuls, który spowoduje, że wyrwiemy się z apatii i na nowo zostaniemy przywróceni do życia. Tak też jest z Jessie, kobieta przygnieciona złymi wspomnieniami, nie do końca potrafi zauważyć, że ma kochającego męża i mądrą córkę, dopiero zbliżenie się do matki i spotkania brata Tomasa powoduje uruchomienie lawiny, którą trudno zatrzymać. Narratorką w powieści jest właśnie Jessie, to ona opowiada historię swojego życia, jesteśmy jej powiernikami, cichym szeptem zdradza czytelnikowi swoje pragnienia i obawy, łatwo jest nam pokochać i zrozumieć tę dojrzałą kobietę, która błądzi i niejednokrotnie zachowuje się jak małe dziecko.

Sue Monk Kidd napisała bardzo mądrą książkę – być może brzmi to banalnie - w powieści odnajdziemy wiele cennych porad, poznamy jak silna potrafi być przyjaźń i jak wielkie, odurzające bywa pożądanie. Możemy zobaczyć jakie zniszczenia powodują tajemnice, nawet te dobrej wierze i poznamy sens miłości, tej prawdziwej i nieskalanej. Autorka w wyraźny sposób pokazuje jak nasze myślenie, wewnętrzne rozterki wpływają na nasze życie, wszystko to jest opisane barwnym, plastycznym językiem. Książka roztacza czar i mimo że nie raz czujemy się przygnieceni mocą słów, to podczas czytania doświadczamy błogiego spokoju, ogarnia nas pewność tego, że możemy wszystko, jeśli tylko obok siebie mamy kochających ludzi, możliwość wyboru i wiarę w to, że nic nie dzieje się bez przyczyny.

Jestem zauroczona książką, już dawno czytałam powieść tak szczerą i prawdziwą, powodującą wybuchy śmiechu i rzekę łez. Nie chce generalizować i pisać, że książka jest tylko perełką dla kobiet, bo mimo, że opowiada o kobiecie i o „babskich” uczuciach, to można z niej wiele wynieść mądrości, tych małych, zwiewnych, które osłodzą naszą - niekiedy - szarą rzeczywistość.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opactwo świętego grzechu
3 wydania
Opactwo świętego grzechu
Sue Monk Kidd
6.6/10

Przeżywająca kryzys wieku średniego Jessie Sullivan dowiaduje się, że jej matka, mieszkająca w innej części kraju, ucięła sobie palec tasakiem. Wyrusza do Południowej Karoliny, by odnowić więzi i staw...

Komentarze
Opactwo świętego grzechu
3 wydania
Opactwo świętego grzechu
Sue Monk Kidd
6.6/10
Przeżywająca kryzys wieku średniego Jessie Sullivan dowiaduje się, że jej matka, mieszkająca w innej części kraju, ucięła sobie palec tasakiem. Wyrusza do Południowej Karoliny, by odnowić więzi i staw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Natula

Rzeźnik
Między prawdą a fikcją

Do tej książki podchodziłam jak pies do jeża, ale raz kozie śmierć. Zaznaczam, że historia Józefa Cyppka była mi znana, więc do powieści usiadłam już z pewnym obrazem, a...

Recenzja książki Rzeźnik
Satyricon
Wszystko ma swoją cenę

Co sprawiło, że skusiłam się na „Satyricon”? Po pierwsze, ostatnio ciągle wałkowałam jakąś makabreskę...psychopaci, kaci, wariaci, no ile można? Po drugie, zaintrygował ...

Recenzja książki Satyricon

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl