Korytarz recenzja

Opowiadania do zapamiętania

Autor: @Agnesto ·1 minuta
2013-03-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Korytarz" Marka Ławrynowicza (W.A.B 2006) to zbiór siedmiu opowiadań, których wspólny mianownik stanowi motyw śmierci i przemijania. Wbrew pozorom nie jest to lektura smutna i przygnębiająca, bo teksty są utrzymane w nieco ironicznym tonie i poetyce absurdu, zaprawione czarnym humorem, a wspomniany w nocie na okładce "hrabalowski duch" rzeczywiście jest wyczuwalny. Podobnie jak - moim zdaniem - "duch czechowowski".

Trudno zachować powagę w obliczu spraw ostatecznych, gdy pracownik kostnicy wygłasza teorię, ze najlepszym deseniem ubioru do trumny są prążki, bo mają charakter horyzontalny, albo gdy krewny mówi, że ulubioną melodią zmarłego była piosenka "Czyżyk -pyżyk, gdzieś ty był". ("Czarne oczy nie chcą spać"). Puenta tego samego opowiadania jest z kolei refleksyjna i głęboko mądra. Dedykowałabym ją zwolennikom ekshumacji i ponownych pogrzebów.
"Miejsce" w iście barejowskim stylu pokazuje ponadczasową rywalizację między ludźmi różnych statusów społecznych o splendor i sławę - tu akurat o najatrakcyjniejsze miejsce wiecznego spoczynku.
Opowiadanie "Nafta" zamieszczałabym w szkolnych podręcznikach obok "Mendla Gdańskiego". Dotyczy masowej eksterminacji ludności żydowskiej i zawiera ważne pytanie.
"Trasa" przedstawia tragiczny los artystów estrady, w moim odczuciu -podszyte Gombrowiczem.
"Wielka sława to żart..." chciałoby się zanucić po lekturze "Retrospektywy" - tekstu o tym, jak polityczne układy wpływały (wpływają?) na sztukę i jej twórców.
Tytułowy "Korytarz" - rozgrywajacy się w poczekalni wydziału onkologicznego kliniki - niesie nutę melancholii.
Na koniec słowo o moim ulubionym utworze z tego tomu - "Książę Krokodyl". Autor przenosi nas do carskiej Rusi, gdzie obserwujemy jak cieśla i malarz wznoszą makietę dworu "ku chwale ojczyzny", by "mateczka" - caryca, miała co oglądać, gdy będzie przepływała obok statkiem. Rzemieślnicy dokonują cudów, poświęcają się, kto inny zaś spija śmietankę i brnie po trupach do sukcesu, ale łaska pańska na pstrym koniu jeździ...

Marek Ławrynowicz - literat, satyryk, autor licznych słuchowisk, imający się w życiu rozmaitych zawodów, niekoniecznie związanych z wykształceniem - znakomicie włada kunsztem pisania opowiadań. Teksty zawarte w "Korytarzu" są zgrabnie i różnorodnie skonstruowane, niosą paletę uczuć i nastrojów, osadzone w konkretnej sytuacji dają się umieścić w ponadczasowej perspektywie, są uniwersalne. Zapadają w pamięć i skłaniają do refleksji.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Korytarz
3 wydania
Korytarz
Marek Sołtysik MA, Marek Ławrynowicz
8/10

Korytarz, nowy zbiór opowiadań Marka Ławrynowicza, jest książką o śmierci, co nie znaczy – śmiertelnie poważną. Sprawy ostateczne przeplatają się tu z kabaretowymi żartami, czarny humor z subtelną iro...

Komentarze
Korytarz
3 wydania
Korytarz
Marek Sołtysik MA, Marek Ławrynowicz
8/10
Korytarz, nowy zbiór opowiadań Marka Ławrynowicza, jest książką o śmierci, co nie znaczy – śmiertelnie poważną. Sprawy ostateczne przeplatają się tu z kabaretowymi żartami, czarny humor z subtelną iro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Agnesto

Orlęta Lwowskie
Ku chwale Ojczyzny!

Na hasło "literatura węgierska" wyświetlają się nam w pamięci najczęściej nazwiska: Ferenc Molnar, Sandor Marai, Magda Szabo, Imre Kertesz, Dezso Kosztolanyi, ewentual...

Recenzja książki Orlęta Lwowskie
Wiele demonów
Wiele opowieści, wiele wrażeń

Są autorzy, którzy wydają nawet kilka książek rocznie i są pisarze, na których publikacje czeka się latami. Z utęsknieniem, dodajmy. Do tej drugiej grupy należy Jerzy Pil...

Recenzja książki Wiele demonów

Nowe recenzje

Bo jesteś ty
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a za mną praktycznie wszystkie historie spod jej pióra ( do nadrobieni...

Recenzja książki Bo jesteś ty
Zemsta
Wciąż żywe arcydzieło
@almos:

Sięgnąłem ponownie po komedię Fredry po obejrzeniu archiwalnego spektaklu teatru telewizji ze wspaniałymi kreacjami Jan...

Recenzja książki Zemsta
Mara Dyer. Zemsta
Zemsta najlepiej smakuje na Zimno
@candyniunia:

Zakończenie trylogii musiało swoje odczekać nim je przeczytałam a mimo to, nawet po tak długim czasie od poprzednich to...

Recenzja książki Mara Dyer. Zemsta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl