Orlęta Lwowskie recenzja

Ku chwale Ojczyzny!

Autor: @Agnesto ·2 minuty
2014-05-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na hasło "literatura węgierska" wyświetlają się nam w pamięci najczęściej nazwiska: Ferenc Molnar, Sandor Marai, Magda Szabo, Imre Kertesz, Dezso Kosztolanyi, ewentualnie jeszcze Zsusa Bank (niemiecka pisarka pochodząca z Węgier). Warto do tej listy dopisać i zapamiętać nazwisko autora powieści młodzieżowych , a mianowicie: Jeno Szentivanyi.
"Orlęta Lwowskie" to przedwojenna powieść, która ukazała się na Węgrzech w 1939 r i nie była dotychczas wznawiana., natomiast w Polsce - o ile mi wiadomo- ukazała się dopiero nakładem Wydawnictwa M w 2013 roku, z okazji 95-ej rocznicy Obrony Lwowa. (Gdyby ktoś miał inne informacje, proszę dać znać).
Szenivanyi przedstawił w fabularyzowanej formie mityczny wręcz epizod polskiej historii, -bohaterską walkę o Lwów w 1918 r., w której brali udział najmłodsi żołnierze, uczniowie, po prostu dzieciaki.

Obrazek Orlęta Lwowskie"Dulce et decorum est pro patria mori" - prawdopodobnie większość dzisiejszej młodzieży nawet nie rozumie tych łacińskich słów, a nawet jeśli coś kojarzą, to nic one dla nich nie znaczą. Tymczasem dla rodzeństwa Potockich oraz ich kolegów, bohaterów powieści "Orlęta Lwowskie", była to maksyma stanowiąca jeden z życiowych drogowskazów. Kazimierzowi, Stanisławowi, Marii, Drogoczynowi, Jerzemu Koperze, Kadenowi i innym przyszło dorastać w czasach wojennej zawieruchy. W obliczu utraty ukochanego miasta chwycili za oręż. Powodowani poczuciem konieczności i obowiązku wstapili do służb pomocniczych, zajmowali się pomocą sanitarną, pełnili wartę, wyruszali na zwiady i patrole, brali także udział w boju. Wojna była dla nich przygodą - zabawą, odskocznią od szkoły (której jednak nie uniknęli - zorganizowano im lekcje), ale mimo to traktowali wszystko z powagą i poświeceniem. Wkładali w to całe serce, przekonanie, wierzyli w sens swych działań. Odznaczyli się odwagą, bohaterstwem, okazali hart ducha. Zapłacili niektórzy za to życiem, umierali z uśmiechem na ustach, na zawsze zapisując się w pamięci tych, którzy pozostali.
"Orlęta..." to jednak nie tylko opowieść o dążeniach do wolności i niepodległości, ale także o przyjaźni, honorze, autorytetach w życiu młodego człowieka, rodzinnych relacjach.
Państwo Potoccy całą rodziną angażowali się w obronę Ojczyzny. Ojciec- w wojsku, z dala od bliskich, był wzorem. Matka w przebraniu przedostawała się jako wywiadowca na ukraińską stronę, jej wieści miały ogromne znaczenie dla działań wojskowych. Ryzykowała zdrowiem i życiem ku chwale swojego kraju. Wszyscy rozumieli swój obowiązek, tak byli wychowani.
Nie jestem w stanie stwierdzić, na ile ta książka jest zgodna z faktami, jeśli chodzi o szczegóły rozgrywających się we Lwowie akcji i walk. Nie wiem, na jakich źródłach opierał się autor, ale nawet jeśli naciągnął, czy podkoloryzował co nieco, to i tak stworzył piękną i cenną opowieść - bardzo wychowawczą, głoszącą wartości patriotyczne, a przy tym pasjonującą, przygodową, mądrą i wzruszającą.
Poświęcił ją wszystkim tym, którzy swe dziecięce życie oddali za Ojczyznę.


Ta książka śmiało może stanąć obok "Kamieni na szaniec". Na pewno współcześnie młodym czytelnikom wyda się ona staroświecka, pokazuje nie przez wszystkich lubiane historyczne realia, prezentuje wartości dalekie od tych, jakie są obecnie lansowane. Warto jednak odkurzać takie zapomniane powieści jak "Orlęta Lwowskie", sięgać do historii, pamięci narodowej.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Orlęta Lwowskie
Orlęta Lwowskie
Jenő Szentiványi
10/10

ORLĘTA LWOWSKIE to sfabularyzowana opowieść o obronie miasta Lwowa przez kilkunastoletnich jego mieszkańców w latach 1918-1919. Losy rodziny Potockich, głównych bohaterów, poznajemy na tle wydarzeń hi...

Komentarze
Orlęta Lwowskie
Orlęta Lwowskie
Jenő Szentiványi
10/10
ORLĘTA LWOWSKIE to sfabularyzowana opowieść o obronie miasta Lwowa przez kilkunastoletnich jego mieszkańców w latach 1918-1919. Losy rodziny Potockich, głównych bohaterów, poznajemy na tle wydarzeń hi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Staś, Kazimierz, Drogoczyn i Jurek Kopera, a także inni walczący na stronach tej powieści są symbolem tych, którzy toczyli bój na śmierć i życie tuż po pierwszej wojnie światowej. Fikcyjni bohaterowie...

@malaM @malaM

W 1918 roku, pomimo odzyskania przez Polskę niepodległości, wciąż nierozwiązana pozostawała sprawa jej granic, zwłaszcza wschodnich. Kością niezgody, jedną z wielu, był Lwów, do którego przyznawało si...

@francamaja @francamaja

Pozostałe recenzje @Agnesto

Wiele demonów
Wiele opowieści, wiele wrażeń

Są autorzy, którzy wydają nawet kilka książek rocznie i są pisarze, na których publikacje czeka się latami. Z utęsknieniem, dodajmy. Do tej drugiej grupy należy Jerzy Pil...

Recenzja książki Wiele demonów
Artur Barciś. Rozmowy bez retuszu
Z Barcisiem- bez retuszu

Zabawny Tadzio Norek z Miodowych lat, przebiegły Czerepach z serialu Ranczo, czy prostoduszny Janek z Doręczyciela to najbardziej popularne, najbliższe przeciętnemu widz...

Recenzja książki Artur Barciś. Rozmowy bez retuszu

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie