Berło ziemi recenzja

Opowieść fantasy spod znaku przygody i romansu...

Autor: @Uleczka448 ·4 minuty
2020-09-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Magia, wielka przygoda, miłość i niezwykła siła natury... - to główne składniki wspaniałego, literackiego dania w postaci powieści fantasy pt. "Berło ziemi"! Powieści autorstwa brytyjskiej pisarki A.C. Gaughen, która stanowi sobą zarazem pierwszą odsłonę cyklu "The Elementae", który zyskał już ogromną popularność na całym świecie. Czy tak samo stanie się i w naszym kraju...? O tym jestem święcie przekonana, zaś poniżej postaram się podeprzeć tę tezę argumentami nie do podważenia. Książka ta ukazała się nakładem Wydawnictwa Uroboros.


Quasi średniowieczny świat pustyni i leżące nad Oceanem królestwo Krain Kości - to właśnie te dwa walczące ze sobą od lat krainy, ma pogodzić ślub młodej dziewczyny z pustynnych plemion - Shalii, oraz zarządzającego królestwem Krain Kości - Calixa. Po hucznym weselu oboje udają się do stolicy królestwa, by tam cieszyć wspólnym życiem i szczęściem. Kłopot jednak w tym, że Calix okaże się zupełnie kimś innym, aniżeli Shalia przypuszczała, gdy oto pogrąża się on coraz bardziej w szaleńczym pędzie do zniszczenia magii sił natury i tych, którzy się nią posługują - tzw. Żywiołów, którzy mogą kontrolować wodę, powietrze, ogień i ziemię. Sytuacja komplikuje się tym bardziej, iż wkrótce Shalia odkryje w sobie moc magii żywiołów...


Książka ta wpisuje się swym charakterem w klasyczny nurt historycznej powieści fantasy z elementami romansu, gdzie to przygoda, walka z mieczem w ręku oraz polityka są równie ważne, co magia i miłość. Intrygująca i emocjonująca fabuła, barwne kreacje bohaterów, niezwykły koncept na magiczny wątek oraz malowniczy obraz miejsca akcji - to wszystko charakteryzuje się tu niezwykłą jakością, dbałością o szczegóły i solidnym pisarskim warsztatem, dzięki czemu też lektura tej książki porywa nas sobą od pierwszych chwil i trzyma w wielkim napięciu do samego końca. Innymi słowy rzecz ujmując, powieść ta oferuje nam wszystko to, czego od tego typu literatury moglibyśmy tylko oczekiwać.


Opowieść tę poznajemy z perspektywy głównej bohaterki i zarazem narratorki - Shalii. To właśnie u jej boku odbywamy podróż do nowego domu, poznajemy realia życia w królestwie, jak i też odkrywamy sekrety męża i jego polityki. Jednocześnie poznajemy również trudną sytuację tej bohaterki, która musi ukrywać swoją magiczną moc, dbać o dobro swojego ludu, ale też i spełniać oczekiwania króla i dworu. Tym samym też otrzymujemy tu cały szereg niezwykłych zdarzeń i scen, które wypełnia walka, magia, pałacowe intrygi oraz... namiętność. Z każdą stroną opowieść ta nabiera rozpędu, większego napięcia i ogromnych emocji, które udzielają się tym samym także i nam - czytelnikom. Całość wieńczy zaś spektakularny finał, który pozostawia również otwartą furtkę na dalszy ciąg tej historii...


Silną stroną tej powieści są z pewnością jej główni bohaterowie w osobach Shalii, króla Calixa oraz jego brata - Galena. Ona jest młodą, uczącą się życia, ale też i niezwykle silną dziewczyną, która po odkryciu magicznej mocy, musi toczyć grę kłamstw i pozorów. Lubimy tę postać i współczujemy jej niezwykle trudnego położenia, w jakim się znalazła. Calix jest zaś niezwykle ambitnym, nieznoszącym sprzeciwu i rządzącym twardą ręką, władcą, który budzi w nas nienazywalny lęk i strach. I wreszcie jego brat Galen, czyli tajemniczy, nieodgadniony, ale i obdarzony dobrym sercem dowódca królewskich wojsk, który wydaje się rozumieć żonę brata lepiej, aniżeli jej mąż... Wszyscy troje stanowią ciekawe, barwne i przekonujące w swoich rolach, postacie.


Nie mniej fascynująco jawi się obraz tej powieściowej rzeczywistości, czyli quasi średniowiecznego świata z magią natury w tle, która to jednak jest zwalczana wszelkimi siłami przez panującego władcę. Pałacowe życie, ciekawe spojrzenie na panującą religię oraz skomplikowane relacje polityczne - to wszystko zostało dopracowane tu w najdrobniejszych szczegółach, tak by przedstawiało się tyleż ciekawie, co i realistycznie. Największe wrażenie wywiera na nas jednak obraz magii natury i obdarzonych jej mocą osób - tzw. "Żywiołów", którzy mogą kontrolować wodę, powietrze, ogień, czy też jak w przypadku głównej bohaterki - ziemię. To intrygujący pomysł i jego perfekcyjne przełożenie na karty literatury.


Lektura powieści upływa nam w błyskawicznym tempie, jak i też z coraz to większym zaintrygowanie, z każdą kolejną stroną. Z tą książką jest bowiem tak, że jeśli już zagłębimy się w losy jej bohaterów, dotkniemy tego niezwykłego świata i poczujemy zawarte tu emocje, to po prostu musimy poznać tę opowieść do samego końca, i to w jakim najszybszym czasie. Nie może to nas jednak dziwić, gdyż niniejsze dzieło A.C. Gaughen nie ma słabych stron, a wręcz przeciwnie, porywa nas i oczarowuje w każdym względzie. Dlatego też z jak największym przekonaniem zachęcam was do sięgnięcia po powieść "Berło ziemi" - książkę, która będzie bestsellerem także i w naszym kraju!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Berło ziemi
Berło ziemi
A.C. Gaughen
7.5/10
Cykl: Żywioły, tom 1

Shalia jest dumną córką pustyni. Po latach niszczycielskiej wojny z sąsiednim królestwem jej lud desperacko pragnie końca konfliktu, który pochłonął życie tak wielu osób. Pragnąc wymienić wolność na b...

Komentarze
Berło ziemi
Berło ziemi
A.C. Gaughen
7.5/10
Cykl: Żywioły, tom 1
Shalia jest dumną córką pustyni. Po latach niszczycielskiej wojny z sąsiednim królestwem jej lud desperacko pragnie końca konfliktu, który pochłonął życie tak wielu osób. Pragnąc wymienić wolność na b...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Pokój nie był rzeczą, która przychodziła łatwo i szybko. Pokój wymagał odwagi i wiary." "Berło Ziemi" A. C. Gaughen to pierwsza część świetnie rokującego cyklu "Żywioły". Opowiada o losach księżni...

@RajKSiazek @RajKSiazek

Jednym z moich ulubionych literackich gatunków jest fantastyka. Uwielbiam przenosić się do innych światów, poznawać oryginalne systemy magiczne i przeżywać przygody nie z tej ziemi. Nic więc dziwnego...

@booksbybookaholic @booksbybookaholic

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Cesarzowa Kości
Magia, władza, miłość i sekrety...

W idealnym świecie powinno wyglądać to tak - objęcie cesarskiej władzy, sprawowanie mądrych rządów, cieszenie się szczęściem i przychylnością poddanych... Jednakże w pr...

Recenzja książki Cesarzowa Kości
Szczury Wrocławia. Dzielnica
Polska PRL-u + epidemia zombie = znakomita rozrywka!

I gdy wydawać by się mogło, że powieściowe spojrzenie okiem Roberta J. Szmidta na apokalipsę zombie epoki PRL-u dobiegło już końca, to oto autor ten serwuje nam dziś je...

Recenzja książki Szczury Wrocławia. Dzielnica

Nowe recenzje

Dom
"Dom" Piotr Kościelny
@Wiejska_bib...:

Piotr Kościelny już kilkukrotnie udowodnił mi, że warto sięgnąć po Jego książki. Tak więc, jak tylko widzę w bibliotece...

Recenzja książki Dom
Nie Anioł
Powiadają, że „prawdziwego mężczyznę poznaje si...
@g.sekala:

Powiadają, że „prawdziwego mężczyznę poznaje się jak kończy ..." @Obrazek Telefon w środku nocy zwiastuje zazwycz...

Recenzja książki Nie Anioł
Duże dziewczyny nie płaczą
Polecam
@azarewiczu:

"- Ludzie nie są doskonali, Marisol. Wszyscy popełniamy błędy , a jedyne, co możemy zrobić, to mieć nadzieję, że zostan...

Recenzja książki Duże dziewczyny nie płaczą
© 2007 - 2024 nakanapie.pl