Pomornica recenzja

Otrzymałem tutaj wszystko czego mógłbym się po Autorce spodziewać. POMORNICA owładnęła mój umysł. W moich myślach zaczęła się ONA pojawiać i snuć - plątała je i wypuszczała w świat

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @krzychu_and_buk ·2 minuty
2023-03-22
Skomentuj
5 Polubień
Lubię zanurzać się w Przydrygowy świat. Za każdym razem robię to świadomie i dobrowolnie i z lekką niepewnością co też tym razem się wydarzy? I zawsze coś się wydarza. W POMORNICY, najnowszej książce Autorki Ewa Przydryga wydanej w Wydawnictwie MUZA także się wydarzyło. Literacki świat Autorki wessał mnie bez reszty.

Julia jest główną bohaterką tej opowieści. Po latach, wraz z mężem Wiktorem, wracają do jej rodzinnego domu – miejsca, gdzie przed laty wydarzyło się brutalne morderstwo. I tutaj było moje pierwsze zadziwienie, No bo jak można chcieć, w miejscu, które związane jest z tak mrocznymi wspomnieniami, próbować rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu? Zastanowiło mnie to i gdzieś z tyłu głowy tliła mi się myśl, czy ten fakt nie wywoła iskry rozpalającej żądzę zemsty? Dosyć szybko przekonałem się, że jednak tak. W pewnym momencie zaczęło się dziać wiele rzeczy błyskawicznie, zostawiając mnie z milionem pytań bez odpowiedzi. Uruchomił się łańcuch przyczynowo-skutkowy, którego nikt w porę nie przerwał.

POMORNICA to świetnie napisana opowieść, która od pierwszych stron oplotła mnie swoim gęstym mrokiem. Wkroczyłem do świata, w którym złe wspomnienia przeplatały się z rozrastającymi się przez lata wyrzutami sumienia; do krainy, w której emocje – żywe, namacalne i bolesne – targają każdą i każdym, kto w niej się znajduje.

Autorka stworzyła klimatyczną historię, w której najbliżsi w milczeniu latami spijali truciznę zapisaną w słowach. Wchodząc w ich świat czułem się jakbym był w innej czasoprzestrzeni. Zresztą sama opowieść jest przedstawiana w dwóch różnych perspektywach czasowych – czerwiec 2006 oraz maj 2022 – dzięki czemu powoli, strona po stronie, poznawałem całą prawdę, dzięki której porozrzucane na stronicach książki wątki, zaczęły się układać.

Po co mnie urzekło w POMORNICY to obraz psychologiczny bohaterek i bohaterów. Szczególną uwagę zwróciłem na Nastkę, która intryguje i odpycha jednocześnie, która swoją nieprzewidywalnością i skłonnością do przemocy, która w niej drzemie, wywołuje lęk u rówieśników. Otrzymałem obraz dziewczyny samotnej, poszukującej, pogubionej – karmiącej się bólem i cierpieniem, bo sama głównie z tego się składała.

Zadawanie bólu innym czyniło ją kompletną. Postać Nastki mnie intrygowała i przerażała. Dziękuję autorce za poruszenie i wyjaśnienie trzech ważnych spraw, które dotyczą naszego współczesnego świata. Mowa tu o: 1) inchogramie - nie znałem tej metody, A dzięki wyjaśnieniom zawartym w książce moja wiedza została wzbogacona o nowe zagadnienie; 2) mukowiscydoza – choroba, która osłabia i wyniszcza organizm; 3) rynek I-Doserów, pierwszy raz o czymś takim usłyszałem, zaintrygował mnie ten temat – poszperałem trochę w necie i jestem przerażony.

Otrzymałem tutaj wszystko czego mógłbym się po Autorce spodziewać. POMORNICA owładnęła mój umysł. W moich myślach zaczęła się ONA pojawiać i snuć - plątała je i wypuszczała w świat. Były momenty uniesień, ale częściej odczuwałem bolesne upadki. I te cienie – były wszędzie, osaczały mnie – pełzły po moich plecach, wiły się po moich udach, podżegały... Przeszłość, każdą i każdego z nas, prędzej czy później dopada. Pytanie co z tym robimy? Czy stajemy się jej więźniami, czy dajemy sobie szansę, by żyć?... Gotowe! Gotowi! Na spotkanie z POMORNICĄ? Ja polecam! Czytajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-20
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pomornica
Pomornica
Ewa Przydryga
7.7/10

Julia razem z mężem Wiktorem wprowadzają się do jej rodzinnego domu. Tam przed laty wydarzyła się tragedia. W trakcie przyjęcia w ogrodzie jeden z gości został brutalnie zamordowany. Mimo dramatyczny...

Komentarze
Pomornica
Pomornica
Ewa Przydryga
7.7/10
Julia razem z mężem Wiktorem wprowadzają się do jej rodzinnego domu. Tam przed laty wydarzyła się tragedia. W trakcie przyjęcia w ogrodzie jeden z gości został brutalnie zamordowany. Mimo dramatyczny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ewa Przydryga to polska autorka thrillerów. Urodziła się w Poznaniu. Jest absolwentką filologii angielskiej, pracuje jako nauczycielka i tłumacz języka angielskiego. Jej pasją są podróże po najodlegl...

@Marcela @Marcela

O twórczości Ewy Przydrygi słyszałam wiele dobrych opinii, ale jakoś nam nie było po drodze. Gdy pod koniec stycznia odwiedziłam pobliską bibliotekę, oddając stosik już przeczytanych pozycji, ruszyła...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Zło w nas
Autor zmiażdżył moją głowę napięciem jakie zbudował w tej historii. "Zło w nas" jest ukryte głęboko i wystarczy moment, by je uwolnić. A potem... jest niczym tsunami, które niszczy wszystko co napotka na swej drodze. Potrafi ranić, a raniąc zmienić i/lub zniszczyć człowieka. Zgwałcić ostatnie pokłady szacunku i człowieczeństwa.

Tę historię poznawałem z dwóch perspektyw czasowych: 《wtedy》i 《teraz》. Wtedy, niespiesznie towarzyszyłem Robertowi; teraz, przyśpieszało wzbudzając we mnie ogrom emocji....

Recenzja książki Zło w nas
Grzebielec
Po lekturze trwałem w jakimś niezrozumiałym zawieszeniu. Samotny. Zapatrzony w ścianę. Ścianę, zza której słyszałem mrożące krew w żyłach... drapanie. I ten ciężki zapach ziemi...

Rzut oka na okładkę i... po plecach przeszedł mnie dreszcz. Zajrzałem do środka niepewny co też może mnie tu spotkać. I nie żałuję. Czytając odpłynąłem myślami gdzieś da...

Recenzja książki Grzebielec

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka