Pachan recenzja

Pachan

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2023-02-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Żelazo hartuje się w ogniu, człowieka w trudnościach.”.

Czy czas leczy rany? Igor przekonał się, że sprawia jedynie, iż bolą mniej.
Od pamiętnej nocy w hotelu, kiedy to życie straciła Sofia, jego Kopciuszek minęło osiemnaście lat. Wyrzuty sumienia, żal i tęsknota za kobietą wciąż silnie na niego działają. Mężczyzna, choć z zewnątrz wygląda na twardziela i za wszelką cenę stara się, by każdy tak o nim myślał to w środku niesamowicie cierpi i jest, wobec tego bólu bezbronny.
Mimo wewnętrznych rozterek i awersji do polityki Igor spełnia ostatnią wolę zmarłego brata i staje na czele mafii.
Mniej więcej w tym samym czasie na jego drodze staje Aisza — piękna Czeczenka, łudząco podobna do Sofii, która nieco burzy jego rządy. Okrutnie i boleśnie doświadczona przez życie dziewczyna skrywa wiele tajemnic, ba, ona cała jest tajemnicą, która zaczyna Igora intrygować. Aisza sprawiła, że zaczęły go zalewać uczucia, które czuł ostatnio osiemnaście lat temu…

„Miałem ochotę kazać mu wypierdalać z samochodu, bo poczułem się tak, jakby wymierzył mi policzek. Osiemnaście lat temu pewnie bym to zrobił. Wtedy byłem typem cwaniaczka, przed którym klękał cały świat. A potem zostałem brutalnie sprowadzony na ziemię.”.

Co tu się zadziało. Moje serce po raz kolejny zostało brutalnie podeptane, i to przez tę samą osobę. Pani Paulino chyba jestem masochistką, ale podoba mi się ten stan i chcę więcej.

W „Pachanie” dostajemy obraz Igora nieco innego, odmienionego. Igora dojrzalszego, bardziej doświadczonego i bardziej opanowanego. Nadal jest stanowczy i konsekwentny. Nadal lubi tortury i zapach krwi. Wciąż karmi się strachem innych. Jednak to wszystko, przez co przeszedł nauczyło go nieco pokory względem samego siebie. Zrozumiał, że nie jest niezniszczalny, że ma swoje słabości. I choć proszenie o pomoc początkowo mu uwłacza, wie, że w pewnych kwestiach musi schować dumę do kieszeni, bo sam sobie nie poradzi.

Igor jest złym człowiekiem. Robi rzeczy, których absolutnie nie powinno się pochwalać, ale jest w nim również pierwiastek dobroci, który sprawia, że wpuszczamy go do swojego serca.
Szczerze wam powiem, że czytając rozdziały prowadzone z jego perspektywy autentycznie miałam ciary.

Mamy też Aiszę, dziewczynę, która zdobyła moją sympatię niemal od razu. Z pewnością przyczyniło się do tego ogromne współczucie i żal, które czytając o tym, co ją spotkało wylewały się ze mnie tak silnym strumieniem, że to aż bolało. Autorka zgotowała tej dziewczynie okrutny los, którego nie życzyłabym najgorszemu wrogowi.

Uwielbiam styl pisania Pauliny Jurgi. Uwielbiam to jak żongluje moimi emocjami. Książek autorki się nie czyta, je się przeżywa całym sobą.
Seria gruzińska ma niesamowity klimat, a potęgują go wplecione w tekst gruzińskie przypowieści, przysłowia, czy nawet toasty. Nie musicie się martwić, że czegoś nie zrozumiecie, bo na samym początku książki zamieszczony jest słowniczek, w którym objaśnione są wszystkie obce słówka.

O zakończeniu książki nie powiem nic, bo jak tylko wracam do niego myślami mam ochotę wypróbować torakotomii międzyżebrowej na autorce.
Oczywiście żart. Szkoda byłoby tych wszystkich historii, które może nam jeszcze dać. 😁

Kochani, jeżeli jeszcze jakimś cudem nie czytaliście tej serii, to nadrabiajcie albo żałujcie, że jej nie znacie. 😏
Gorąco polecam 🔥.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pachan
Pachan
Paulina Jurga
9.2/10
Cykl: Seria gruzińska, tom 2

Igor odpokutował winy względem bratwy i dostał drugą szansę. Życie w mafijnej rodzinie ze świadomością tego, co zrobił ukochanej, jest dla niego udręką, a mimo to – zgodnie z ostatnią wolą swojego br...

Komentarze
Pachan
Pachan
Paulina Jurga
9.2/10
Cykl: Seria gruzińska, tom 2
Igor odpokutował winy względem bratwy i dostał drugą szansę. Życie w mafijnej rodzinie ze świadomością tego, co zrobił ukochanej, jest dla niego udręką, a mimo to – zgodnie z ostatnią wolą swojego br...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Najpierw karmiłem tobą oczy. Teraz tonę w twoim zapachu. Aż w końcu nasycę smak i dotyk.” Igor Wasin „Rzeźnik” powraca. Po śmierci brata otrzymuje tajemnicze nagrania, które mają mu pomóc wypełnić o...

AN
@anitka170

Czerwiec był dla mnie czytelniczo wyśmienity. Każda książka, z małym wyjątkiem, trafiała w mój gust, a wisienką na torcie okazała się Paulina Jurga. Mam jednak problem z oceną tego tomu. Powód jest p...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

W rękach boga
W rękach boga

„Ośmieszył mnie publicznie. Zmiażdżył. A przecież ja nic mu nie zrobiłam. To on zrobił coś złego mnie i mojej siostrze. To on był winny i powinien cierpieć, nie ja. Ja w...

Recenzja książki W rękach boga
Poza zasięgiem
Poza zasięgiem

„- A czy kiedykolwiek byłaś zakochana?… – Czy kochałaś tak bardzo, że podejmowałaś decyzje, które ostatecznie okazały się największymi błędami twojego życia?…”. Ucz...

Recenzja książki Poza zasięgiem

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie