Pierwsze czytanki dla... recenzja

Jestem bardzo częstym bywalcem biblioteki, dlatego zdarza się, że zabieram ze sobą córkę. Pewnego razu gdy czasu było trochę więcej zaproponowałam abyśmy weszły do strefy dla dzieci. 
W naszej Tyskiej Mediatece ta część jest stosunkowo duża, podzielona na czytelnię i kącik zabaw dlatego Oliwka chętnie przystała na moją propozycję. Po chwili spędzonej na zabawie moja latorośl spytała: "A czy ja też mogę mieć taką kartę jak Ty?" Oczywiście się- zgodziłam. Jakież było moje zdziwienie gdy po fakcie otrzymałyśmy dodatkowo kartę na punkty i książeczkę (taką na zawsze! ;) 

I oto: "Pierwsze czytanki dla..." wydane przez Instytut Książki w ramach projektu "Mała książka- Wielki człowiek". 
Książka jest wspaniała. Treści zamieszczone wewnątrz są autorstwa samych wielkich postaci bajkopisarstwa. Znalazłyśmy tam m.in. Panią Joannę Papuzińską (którą osobiście uwielbiam. Zarówno za twórczość dla dzieci jak i prace naukowe) oraz Grzegorza Kasdepke czy Jana Twardowskiego. W opisie książka ta dedykowana jest dla dzieci 3-6lat. W moim odczuciu jest to trafione w 100%. W jej wnętrzu odkryłyśmy zarówno krótkie i treściwe wierszyki jak również opowiadania dla dzieci które potrafią już skupić uwagę przez dłuższy czas. Format książki sprzyja zabieraniu jej ze sobą np. w podróż. Choć tekst drukowany jest stosunkowo małą czcionką ma wyraźną interlinię- dzięki czemu starsze dzieci mogą samodzielnie czytać przy pomocy np. zakładki. Ilustracje utrzymane są w formie minimalistycznej. Barwy są pastelowe, przyjemne i nienarzucające się. Obrazków nie ma też zbyt wielu... Sprzyja to pobudzaniu wyobraźni. 
Uważam, że miłym dodatkiem jest broszurka z ciekawymi artykułami oraz małą ściągą z książkami które "przychodzą z pomocą". 
My na pewno często będziemy wracać do naszych pierwszych czytanek! 
Uważam, że inicjatywa jest rewelacyjna i warto posiadać te publikacje w domu. 
(http://wielki-czlowiek.pl - podaję link do strony z dokładnym opisem książki i zasad programu)