Papieżyca Joanna recenzja

Papieżyca Joanna

Autor: @ederlezi ·2 minuty
2013-09-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Każdy z nas ma jakieś marzenia. Jedni pragną bogactwa, podróży, sławy, inni szczęśliwej rodziny, stabilizacji zawodowej itd... Niektóre z marzeń łatwo spełnić, a nad innymi trzeba się napracować i liczyć się z tym, że nie zawsze osiągniemy upragniony cel. Żeby podążać za marzeniem trzeba mieć siłę i odwagę. Nie dać się pokonać przeciwnościom losu czy konwenansom.

Taką siłę ma w sobie Joanna, młoda córka angielskiego kanonika, która od życia pragnie czegoś więcej niż tylko szybkiego zamążpójścia, bandy dzieci i ciężkiej pracy na gospodarstwie. Marzy o tym by się uczyć, czego surowo zabrania jej ojciec, gdyż jest to niezgodne z naturą kobiet. Joanna jednak dopina swego najpierw, namawiając starszego brata by nauczył ją czytać i pisać, potem robiąc wrażenie na wędrownym uczonym. Nadchodzi jednak czas, gdy nie ma już nikogo, kto mógłby przekazać jej nową wiedzę i aby móc dalej poznawać świat musi podjąć najtrudniejszą decyzję w swoim życiu, która na zawsze odmieni jej dalszy los...

Legenda głosi, że naprawdę istniała kobieta, której udało się oszukać kościelnych dostojników w kwestii swojej płci i zostać papieżem. Tyle, że gdy prawda wyszła na jaw, jej pontyfikat wymazano ze wszystkich dokumentów. A historycy po dziś dzień dzielą się na tych, którzy uważają, że papież Joanna istniała i tych, którzy dowodzą, że to tylko wyssana z palca bujda. Także jak było naprawdę trudno dociec, co jednak nie wpływa na fakt, że autorka skrzętnie pozbierała wszelkie dostępne skrawki informacji i stworzyła z nich (nieco naginając dla swoich potrzeb fakty) interesującą i emocjonującą książkę.

Zbeletryzowane dzieje Joanny zaczynają się od jej urodzenia, opowiadają o trudach dzieciństwa i młodości, potrzebie wiedzy i pogoni za nią. O życiu w średniowieczu czyta się bardzo przyjemnie, gdyż można się zapoznać z wieloma przykładami codziennej pracy, obowiązków, zwyczajów i tradycji tamtego okresu. Pikanterii dodaje kiełkujący związek Joanny, który nie może przetrwać, jest wbrew wszelkim konwenansom i zasadom społecznym. Niestety, gdy bohaterka przybywa do Rzymu, zaczyna się robić nieco nudniej, te ostatnie 150 stron, czytałam w tydzień, a wcześniejsze 250 w jeden dzień. Jakoś bardziej ciekawiły mnie jej zmagania z przeciwnościami losu, a nie gdy wszystko szło jej jak po maśle...

Mam zastrzeżenia co do tytułu, nie rozumiem po co użyto żeńskiej formy, skoro w powieści znajdziemy tylko zwrot "papież Joanna". I moim zdaniem tak wyglądałby lepiej na okładce.

Podsumowując, "Papieżyca Joanna" to zajmująca powieść historyczna, którą czyta się ekscytująco z myślą, że być może choć część wydarzeń w niej zawartych pokrywa się z prawdą. Niestety przy końcu jej poziom trochę spada, ale chęć poznania finału pcha dalej do czytania. Polecam miłośnikom ciekawostek historycznych, a także tym, którzy mają ochotę na powieść o kobiecie przełamującej bariery i stereotypy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-09-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Papieżyca Joanna
2 wydania
Papieżyca Joanna
Donna Woolfolk Cross
9.5/10
Seria: Z mroków przeszłości

Czy istniał papież Joanna? To jedna z najbardziej fascynujących i niezwykłych postaci w dziejach - oraz jedna z najmniej znanych. Przed kobietami, które są dość silne, by marzyć, otwierają się zadziwi...

Komentarze
Papieżyca Joanna
2 wydania
Papieżyca Joanna
Donna Woolfolk Cross
9.5/10
Seria: Z mroków przeszłości
Czy istniał papież Joanna? To jedna z najbardziej fascynujących i niezwykłych postaci w dziejach - oraz jedna z najmniej znanych. Przed kobietami, które są dość silne, by marzyć, otwierają się zadziwi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to bardzo niesamowita historia, nie wiem czy w obecnych czasach znalazłaby się taka dziewczyna a właściwie to dziewczynka o tak silnej chęci do nauki, aby próbować wcielić się w rolę chłopca. Ni...

@maciejek7 @maciejek7

Dziś postanowiłam Wam przypomnieć o pewnej gruntownie wykształconej damie, która nieśmiało wkradła się w zakazany świat dla kobiet. Mało tego, przekonująco udawała mężczyznę, że nikt się nie zoriento...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @ederlezi

Czarla. Poszukiwacze
CzarLa

edenastoletnia Eva. Dziewięć całe swoje życie mieszkała w bunkrze pod ziemią razem z wychowującym ją robotem o imieniu Mat. Nigdy nie widziała innego człowieka ani nie wy...

Recenzja książki Czarla. Poszukiwacze
Błękitny zamek
Błękitny zamek

Valancy Stirling to dwudziestodziewięcioletnia stara panna, niezbyt urodziwa, nie mająca praktycznie żadnych perspektyw na małżeństwo. Od jakiegoś czasu niepokoją ją atak...

Recenzja książki Błękitny zamek

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl