Katalog motyli recenzja

„Patrzysz na mnie szeroko otwartymi oczami. Nareszcie widzisz mnie dobrze, dokładnie, tak jak nigdy nie widziałeś, nareszcie dociera do ciebie, kim jestem. Rozumiesz, jak bardzo mnie nie doceniałeś, jaką głupotą było lekceważyć mnie. Jak wieli błąd popełniłeś, odwracając się do mnie plecami”, czyli nieprzeciętnie inteligenta kobieta.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2020-05-15
Skomentuj
2 Polubienia
Katalog motyli zachwyca swoją okładką. Jest to debiut Izabeli Knyżewskiej. Opis był intrygujący, dlatego nie wahałam się przed przeczytaniem jej.

W warszawskiej dzielnicy willowej ginie Krzysztof Brzeski – młody, dobrze sytuowany mężczyzna. Jego luksusowe życie wypełnione podróżami, zabawą i beztroską skończyło się w chwili, gdy kobieta, którą najwyraźniej znał, zatopiła w jego ciele nóż.

Komisarz Adam Smygalski wraz z aspirantką, Niną Jurską, podejmuje żmudne śledztwo, w którym nic nie jest oczywiste. Wkrótce okaże się, że pozory mylą, obiecujące tropy prowadzą donikąd, a przeciwnikiem jest nieprzeciętnie inteligentna kobieta, która zaplanowała zbrodnię doskonałą.


Katalog motyli to książka, która w mojej ocenie ma po równo wad, jak i zalet. Autorka ma lekki styl, dzięki czemu książkę czyta się naprawdę szybko. Sama historia może wciągnąć, ale akcja dosyć powoli się rozwija. Fakt, że już na początku można się domyślić tożsamości mordercy, działał na niekorzyść tej opowieści. Za to bohaterowie są głównie dosyć sympatyczni (mam tutaj na myśli komisarza Smygielskiego), tylko ta aspirantka Jurska niezwykle irytuje i momentami miałam jej dosyć.

Katalog motyli należy nie traktować na poważnie. Jako lekka i niezobowiązująca lektura się sprawdzi, ale jako dobry kryminał niekoniecznie. Nie ukrywając – autorka ma niewielką wiedzę, jeśli chodzi o policyjne procedury. Dlatego dla osób już trochę wprawionych w świat kryminałów niektóre aspekty mogą wydawać się nie z tej ziemi, a nawet mogą rozbawić. Jest to debiut, więc niektóre rzeczy można potraktować z przymrużeniem oka. Jako całość to jest książka, dla osób, które na co dzień nie czytają kryminałów, dla wiernych fanów tego gatunku będzie ona rozczarowaniem.

Lekka, nic niewnosząca do świata kryminałów historia, która nie wywołuje większych emocji. Dobra do czytania pomiędzy bardziej wymagającymi lekturami. Taka trochę nijaka i mam wrażenie, że książka przejdzie bez większego zainteresowania ze strony czytelników. Jeśli kolejne książki miałyby być kryminałami, to zalecam autorce spory research przed ich napisaniem.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Katalog motyli
Katalog motyli
Izabela Knyżewska
7.3/10

W warszawskiej dzielnicy willowej ginie Krzysztof Brzeski – młody, dobrze sytuowany mężczyzna. Jego luksusowymi życie wypełnione podróżami, zabawą i beztroską skończyło się w chwili, gdy kobieta, któ...

Komentarze
Katalog motyli
Katalog motyli
Izabela Knyżewska
7.3/10
W warszawskiej dzielnicy willowej ginie Krzysztof Brzeski – młody, dobrze sytuowany mężczyzna. Jego luksusowymi życie wypełnione podróżami, zabawą i beztroską skończyło się w chwili, gdy kobieta, któ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po tę miałam małe obawy że po tylu już przeczytanych thrillerach nic nie zdoła mnie zaskoczyc i zaciekawić. Do tego początek zapowiadał że już wszystko wiadomo i mozna czekac tylko na ujęcie...

@emilusienka5 @emilusienka5

„Widzę Cię. Krzątasz się zaaferowany, podśpiewujesz, bawisz się w szefa kuchni. Trochę mąki, trochę mleka…Co to będzie – naleśniki na kolację we dwoje? Twoje popisowe danie? Widzę Cię, tył twojej...

@tylko_ksiazki_w_glowie @tylko_ksiazki_w_glowie

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Zaśnij, diabeł patrzy
„Czasami najbezpieczniej jest po prostu zamknąć oczy”, czyli nowa seria autora bestsellerów.

Zaśnij, diabeł patrzy otwiera nowy cykl Prawo Dunli. Cyryl Sone to autor bestsellerowych kryminałów o prokuratorze Kroonie. Do jego książek przyciągnęła mnie informacja,...

Recenzja książki Zaśnij, diabeł patrzy
Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi

Nowe recenzje

Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
Trzy siostry. Burza
Nadeszła burza
@Radosna:

W życiu bohaterów dalej sporo się zmienia, ale powoli w tym wszystkim odnajdują swoją nową rutynę. Ponowne spotkanie z ...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl