Piąta ofiara recenzja

"Piąta ofiara"- J.D.Baker

Autor: @Wiejska_biblioteczka ·1 minuta
2019-09-11
1 komentarz
7 Polubień

          "Piąta ofiara" to kontynuacja słynnej "Czwartej małpy" autorstwa J.D.Baker. Książki, która bardzo szybko zyskała rzeszę wiernych fanów. Niestety, mnie osobiście ona dość mocno rozczarowała. Czy i tym razem będzie podobnie? A może czeka mnie miła odmiana?



        Po ucieczce, Bishop zapada się niczym kamień w wodę. Nigdzie ani śladu po Zabójcy Czwartej Małpy. Mimo to, detektyw Porter codziennie, niestrudzenie analizuje wszelkie dane, jakie do tej pory udało mu się znaleźć, by móc jak najszybciej złapać seryjnego mordercę. Tymczasem, w przeciągu paru tygodni, znika kilka młodych dziewcząt. Ciało pierwszej nastolatki zostaje znalezione w zamarzniętym jeziorze.Dodatkowo ubrano je w rzeczy pochodzące od kolejnej ofiary. Tylko jak to możliwe, skoro dziewczyna zaginęła przed trzema tygodniami, a woda w tym zbiorniku zamarzła dobre kilka miesięcy temu? Kim jest morderca, który w biały dzień podrzuca zwłoki w miejsca publiczne? Jakie ma motywy? Coraz więcej poszlak prowadzi tutejszą policję do słynnego 4MK i jego tajemniczego pamiętnika!

       Początek tej historii zapowiadał się całkiem interesująco. Jednak to było jedynie moje złudzenie. Sporo krótkich rozdziałów, w których wiało nudą. Cała masa żmudnych opisów, które spokojnie można byłoby pominąć i które  sprawiały, że wszelkie wydarzenia traciły swoją atrakcyjność. Zabrakło mi również dynamicznej akcji, która podsycałaby ekscytację i inne silne emocje. Owszem, były momenty, gdy fabuła nabierała tempa, stawała się nieobliczalna, ale nie trwało to zbyt długo i szybko znikało.

      Co do samej fabuły to jak dla mnie stała się ona zbyt rozwlekła i zawiła. To tak, jakby napisać jak najwięcej o byle czym. Nie pomogły nawet rozdziały z porwanymi dziewczynami. Choć podnosiły adrenalinę, budowały napięcie i szokowały, to wszystkie inne elementy tej książki systematycznie to niszczyły. Również bohaterowie wpasowali się w moje przekonanie o książce. Bezbarwni, mało charyzmatyczni, naiwni, a do tego coraz bardziej denerwujący. To kolejna wada tej powieści.


       Podsumowując, "Piąta ofiara" J.D.Baker także mnie mocno rozczarowała. To słaba i mało frapująca historia z nudnymi postaciami i monotonną fabułą, której lektura strasznie mnie męczyła. Jej poprzedniczka była przeciętna, a ta okazała się kompletną startą czytelniczego czasu. I choć autor szykuje dla nas coś jeszcze, to już teraz wiem, że więcej nie sięgnę po kontynuację serii. To zdecydowanie nie moja bajka!!!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-02
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piąta ofiara
Piąta ofiara
J.D. Barker
8.0/10
Cykl: Sam Porter, tom 2

Chicago. Jedna z najsurowszych zim od wielu lat. Pod powierzchnią zamarzniętego jeziora zostaje odkryte ciało nastolatki Elli Reynolds. Dziewczyna zaginęła trzy tygodnie temu, tylko że jezioro jest za...

Komentarze
@Wiesia
@Wiesia · ponad 4 lata temu
też mnie rozczarowała chociaż oceniłam ją deczko wyżej :)
Piąta ofiara
Piąta ofiara
J.D. Barker
8.0/10
Cykl: Sam Porter, tom 2
Chicago. Jedna z najsurowszych zim od wielu lat. Pod powierzchnią zamarzniętego jeziora zostaje odkryte ciało nastolatki Elli Reynolds. Dziewczyna zaginęła trzy tygodnie temu, tylko że jezioro jest za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Chicago staje się ofiarą surowej zimy. Pod powierzchnią skutego lodem jeziora znaleziono ciało nastolatki. Na pierwszy rzut oka można przypuszczać, że to nieszczęśliwy wypadek. Jednak fakty temu zapr...

@g.sekala @g.sekala

„Piąta ofiara” autorstwa J.D. Barkera to już kolejny tom trylogii #4MK, który okazał się jeszcze lepszy od poprzedniej części! Sama nie wiem, jak autor tego dokonał, ale ten tytuł był o niebo lep...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...

Karnawał
"Karnawał" Alicja Sinicka

Zimowy dzień, prywatna wyspa i grupa przyjaciół, pragnąca nieco się zabawić. Karnawał jest do tego idealnym czasem, a wyspa Czarci Ostrów dodaje intymności. Gdy wszyscy ...

Recenzja książki Karnawał
Przyjaciółka
"Przyjaciółka" B.A.Paris

"Przyjaciółka" B.A.Paris to mój kolejny prezent urodzinowy, na którego już nie mogłam się doczekać, by przeczytać. I tak na zmianę z książkami z biblioteki, przyszedł cz...

Recenzja książki Przyjaciółka

Nowe recenzje

Kruchy lód
Misja
@gala26:

𝐴 𝑐𝑜 𝑡𝑜 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑠𝑧𝑐𝑧ęś𝑐𝑖𝑒? 𝑁𝑖𝑘𝑡 𝑔𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑝𝑜𝑡𝑘𝑎ł 𝑛𝑎 𝑑𝑟𝑜𝑑𝑧𝑒 𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑑𝑜𝑡𝑘𝑛ął, 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑜 𝑗𝑎𝑘 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎. 𝐿𝑢𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑔𝑜 𝑐𝑎ł𝑒 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑧𝑢𝑘...

Recenzja książki Kruchy lód
Krótka historia prawie wszystkiego
Poniekąd wspaniała opowieść o nauce
@Carmel-by-t...:

Kultowa w kręgach popularnonaukowych książka, która doczekała się świetnych ocen mnóstwa czytelników, to ciekawe wyzwan...

Recenzja książki Krótka historia prawie wszystkiego
Gdy leżę, konając
Niesamowita powieść, która łączy w sobie mrok, ...
@burgundowez...:

„Gdy leżę, konając” to niesamowita powieść, która łączy w sobie mrok, brutalność, liryczność i mistykę. William Faulkne...

Recenzja książki Gdy leżę, konając
© 2007 - 2024 nakanapie.pl