Pies ogrodnika recenzja

Pies ogrodnika

Autor: @ania_gt ·1 minuta
2022-04-03
1 komentarz
5 Polubień
Historia zaczyna się od zdrady. Co zrobi kobieta, której poukładane i spokojne życie wali się jak przysłowiowy domek z kart? Na pewno nie to, co przychodzi jako pierwsze do głowy. Zamiast załamywać ręce, postanawia udowodnić winę męża, przy okazji odkrywa w sobie talent szpiegowski i zakłada agencję detektywistyczną. Związku nie da się już uratować, jednak paradoksalnie bohaterka na tym skorzysta, odkrywając nowe możliwości rozwoju i pomysł na życie.

Agencja Detektywistyczna Czajka już wkrótce otrzyma niezwykłe zlecenie. Nasze bohaterki będą miały udowodnić niewinność oskarżanego o zabójstwo swej uczennicy nauczyciela. Sprawa nie jest łatwa, społeczność już wydała wyrok, a i zgromadzony materiał dowodowy świadczy przeciwko klientowi. Determinacja, niekonwencjonalne metody pozwolą Gai i jej współpracowniczkom odkryć prawdę.

Mocną stroną fabuły jest wartka akcja. Komizm sytuacyjny i nagłe zwroty akcji nie pozwalają się nudzić. Nie można mieć też zastrzeżeń do stylu autorki. Posługuje się piękną polszczyzną, nie epatuje wulgaryzmami i przesadną przemocą. Widać, że pisze kobieta. Jej bohaterki są przemyślane i mają ciekawy rys psychologiczny. Wszystko jest logiczne i spójne. Autorka znakomicie przedstawiła swoich bohaterów, umiejętnie wykreowała ich charaktery i psychikę. Jedyne czego mi brakowało, to takiego rasowego czarnego charakteru. Nazwałabym na własny użytek „Psa ogrodnika” miękkim kryminałem. Wielbiciele okrutnych zbrodni i złoczyńców przez duże „z” raczej nie znajdą w prozie pani Gacek tego, czego szukają. Tu zbrodnia jest bardzo dobrze zaplanowana i opisana, jednak bez skupiania się na szczegółach samego morderstwa. Znacznie bardziej interesujące jest śledztwo i poszukiwanie zbrodniarza. Prawie do samego końca nie wiadomo, kto zabił. Autorka umiejętnie gmatwa fabułę, zaciera ślady i myli tropy. Stopniowo odkrywa karty i pozwala rozwikłać tajemnicę morderstwa.

Wszystko to sprawia, że powieść jest sympatyczną lekturą, która może dać wytchnienie po całym dniu pracy. Nadaje się jako wakacyjny czasoumilacz. Zakończenie sugeruje kontynuację i chociaż wolę „ostrzejsze” kryminały, z chęcią przeczytam o kolejnych sprawach naszych bohaterek.



Za egzemplarz do recenzji dziękuję serwisowi nakanapie.pl i wydawnictwu Znak.





Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-03
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pies ogrodnika
Pies ogrodnika
Katarzyna Gacek
8.0/10
Cykl: Agencja Detektywistyczna Czajka, tom 1

Co zrobić, kiedy mąż cię zdradza? Możesz spróbować go przechytrzyć, a potem… założyć kobiecą agencję detektywistyczną! Gaja jest zmuszona, by zmienić swoje pozornie poukładane życie. Wspiera ją prze...

Komentarze
@MLB
@MLB · ponad 2 lata temu
Mam w planach, z nadzieją na wieczorny relaks po horrorze codziennych wiadomości z wojennego frontu.
× 1
@ania_gt
@ania_gt · ponad 2 lata temu
Nie zawiedziesz się. Powieść świetnie się do tego nadaje. Horroru na co dzień, jest stanowczo za dużo.
× 1
Pies ogrodnika
Pies ogrodnika
Katarzyna Gacek
8.0/10
Cykl: Agencja Detektywistyczna Czajka, tom 1
Co zrobić, kiedy mąż cię zdradza? Możesz spróbować go przechytrzyć, a potem… założyć kobiecą agencję detektywistyczną! Gaja jest zmuszona, by zmienić swoje pozornie poukładane życie. Wspiera ją prze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Prawda czasami bywa mało spektakularna." Gaja Stawska od jakiegoś czasu lubi podglądać ptaki przez lornetkę, sprawiało jej to niesamowitą przyjemność. Lecz któregoś popołudnia zupełnym przypadkiem ...

@maciejek7 @maciejek7

Pies ogrodnika Katarzyny Gacek to pierwsza część cyklu Agencja Detektywistyczna Czajka. Książkę kupiłam ze zwykłej ciekawości, bo czytałam pochlebne recenzje, a jak wiecie lubię wiedzieć co w trawie ...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @ania_gt

Miasto słowa bożego
Mordimer, moje guilty pleasure

Z Mordimerem Madderdinem łączy mnie dosyć zażyła przyjaźń, trwająca nieprzerwanie od osiemnastu tomów. I jak to w dłuższym związku bywa są wzloty i upadki. Mam problem z...

Recenzja książki Miasto słowa bożego
Duchy letniej nocy
Duchy letniej nocy

Czy lęk może być atrakcyjną emocją dla czytelnika? Po lekturze „Duchów letniej nocy” mogę odpowiedzieć twierdząco. Kolejna już antologia wydawnictwa Zysk i S-ka zawiera ...

Recenzja książki Duchy letniej nocy

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie