Pamiętniki Tatusia Muminka recenzja

Pióro Tatusia i pomysł Mamusi

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·1 minuta
2021-02-25
Skomentuj
9 Polubień
Oto nastaje dzień, gdy tatuś Muminka w samym środku lata ... przeziębia się. Opatulony kocami i pierzynami kładzie się w swoim pokoju i... szykuje się do żegnania z tym światem. Bo skoro mleko z cukrem i z cebulą mu nie smakuje, a choroba trzyma i nie ustępuje, to znak, znak jednoznaczny. Woła więc swego synka Muminka i Ryjka i nawet Włóczykija i zaczyna mowę, która ... och, przybiera inny odbiór aniżeli zamierzony.
I wieczorem, pełen żalu, zasiada przy biurku, by jako skrzętny skryba i wiarołomny podróżnik, który wiele, wiele przeżył, postanawia spisać wszystko. Wszystkooooo. A to wszystko, to... jak powiedziała Mamusia Muminka, nazywa się chyba "Wypominki".
I powstaje, słowo po słowie pamiętnik. Ba, dziennik życia, który, jak orzekł Muminek już po wysłuchaniu pierwszego rozdziału, sprawi, że Tatuś będzie sławnym na cały świat. Że dzięki tym wspomnieniom już jest najsławniejszym Muminkiem na świecie, co tylko łaskocze ego trolla i sprawia, że choroba odchodzi, bo Tatuś nie ma na nią czasu. Zajęty wspominaniem, przypominaniem i pisaniem zdrowie szybciej, niż zauważa. A co najważniejsze, staje się autorem książki, którą czyta na głos po rozdziale, by wszyscy domownicy poznali jego odwagę i los i by byli z niego dumni. I co z tego, że czasem koloryzuje, albo wprowadza nuty grozy i strachu? I co z tego, że czasem nikt nie wierzy w te jego historie? Grunt, że odwagą może się poszczycić, skrupulatnością też, a i dumą tym bardziej. No a słuchacze mają zaszczyt posłuchać owego mądrego trolla, co powinno stanowić przywilej i zaszczyt. A przy tym poznają też losy własnych rodzin, bo przecież nawet Włóczykij miał tatę. I Ryjek miał...
jest coś niesamowitego w tych przygodach Muminków. "Pamiętniki Tatusia", to już kolejna część, jaką pochłaniam ostatnio i każda - KAŻDA z nich - stanowi dla mnie magię. Niewytłumaczalny urok i wielki talent autorki sprawiły, że losy trolli stają się terapią na wszystko. Na smutny dzień, na szarobury klimat za oknem, czy nawet sliczny poranek. Leczą dusze, goją rany, odsuwają kłopoty hen, hen... hen gdzieś, gdzie Hatiffnatów nawet nie ma...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-25
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamiętniki Tatusia Muminka
13 wydań
Pamiętniki Tatusia Muminka
Tove Jansson
8.4/10
Cykl: Muminki, tom 4

Cieszący się nieustającą popularnością cykl dziewięciu książek fińskiej pisarki. Życie Muminków i ich przyjaciół z Doliny skupia się wokół domu Mamusi i Tatusia Muminka, gdzie każdy może liczyć na pom...

Komentarze
Pamiętniki Tatusia Muminka
13 wydań
Pamiętniki Tatusia Muminka
Tove Jansson
8.4/10
Cykl: Muminki, tom 4
Cieszący się nieustającą popularnością cykl dziewięciu książek fińskiej pisarki. Życie Muminków i ich przyjaciół z Doliny skupia się wokół domu Mamusi i Tatusia Muminka, gdzie każdy może liczyć na pom...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i ta powieść, to konglomerat różnych ludzi, ich mar...

Recenzja książki Kawa i papieros
Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka