Bolesna historia stomatologii albo płacz i zgrzytanie zębów od starożytności po czasy współczesne recenzja

Jest w nas lęk przed tym, na co nie mamy wpływu. Boimy się latać samolotem, gdyż powierzamy swoje życie innym, boimy się również wizyt u stomatologa, gdyż i tutaj nie mamy większego wpływu na to, co będzie się działo. Wiele zabiegów odbywa się poza naszą wizualną kontrolą, a w tyle głowy kołacze szereg myśli, co też może dziać się w naszej jamie ustnej. A jednak powinniśmy docenić czasy, w jakich przyszło nam żyć - nieustanny rozwój każdego obszaru medycyny, w tym skok rozwojowy w stomatologii zapewnił nam dziś szeroki wachlarz często bezbolesnych usług, a nawet pakiet zabiegów estetycznych w obrębie uzębienia. Dziś wizyta u dentysty nie musi być koszmarem, uszczerbkiem na zdrowiu czy początkiem końca życia, jak to często bywało u naszych przodków.

Autor postanowił przyjrzeć się początkom rozwoju stomatologii, poprzez wszystkie epoki doprowadza czytelnika do finału w czasach współczesnych. Czego możemy się dowiedzieć? Przede wszystkim ciekawych chwytów, do jakich uciekali się ówcześni znachorzy, balwiarze, golibrodzi czy fryzjerzy: czy remedium na bolący ząb może być woda "którą uprzednio obmyto fallusa" lub picie moczu młodzieńca? Czy tłuszcz z zielonej żaby może pomóc w ekstrakcji (wyrwaniu) zęba?
Spotkamy się z wyznaniem wiary w to, iż kły czy górne siekacze anatomicznie połączone są z oczami, a patronką zębów i wszystkiego, co z nimi związane jest święta Apolonia, której przejmujący żywot, w tym tortury dotyczące wyrywania zębów mające skłonić ją do wyrzeczenia się wiary wyniosły ją na ołtarze. Co ciekawe, w średniowieczu prym wiodła próchnica, która pojawiła się wraz z odkryciem cukru rafinowanego. Dotykała szczególnie elity, gdyż cukier jako towar deficytowy był niedostępny dla zwykłego człowieka.
Co ma wspólnego Mark Twain ze stomatologią? Kiedy pierwsze kobiety dostąpiły zaszczytu nauki na kierunku stomatologicznym?
Dowiemy się również, że na ząbkowanie polecano leki na bazie morfiny i opium.
Pozycja zawiera też chociażby takie ciekawostki jak historię wykałaczek, szczoteczki, pasty, leczenia kanałowego, wybielania zębów, pierwszych protez, powstania historii o wróżkach-zębuszkach.

"Bolesna historia stomatologii" to solidny kawałek wiedzy historycznej na temat chirurgii szczękowej, enododoncji, ortodoncji i stomatologii, która ma dziś tak w pełni rozwinięty charakter. Dzięki uporowi, ale również metodom prób i błędów możemy spokojnie rozsiąść się w fotelu i poddać wybranemu, wymaganemu zabiegowi. Nasi przodkowie nie mieli tego szczęścia.