Anioł milczał recenzja

Po wojnie

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·1 minuta
2020-06-17
1 komentarz
12 Polubień
Powieść to skondensowana i skromna objętościowa książka, ale bardzo dobrze napisana, z talentem i o ogromnym ładunku emocjonalnym. Dla literatury to wielka szkoda, że tyle lat przeleżała w rękopisie. Dobrze, że w ogóle to opublikowano, bo to znakomity kawałek prozy. Już pierwsze strony nasunęły mi skojarzenie z niedawno czytaną powieścią 'Wypędzony', która też jest opisem podróży po zniszczonym przez wojnę mieście. Tylko że od razu to skojarzenie, czy raczej porównanie stawia na piedestale pisarskim noblistę z RFN, a książkę Inglota pokazuje jako powieść popularną.
Zajmijmy się książką Bölla. To podróż głównego bohatera Hansa po zniszczonym mieście po powrocie z wojny. Szuka on jedzenia i jakichś punktów odniesienia, czegoś znajomego. Ta opowieść to świat po zagładzie totalnej. Zniszczone domy, ludzie szukający jedzenia, a nad tym wszystkim figura kamiennego anioła. Symbol.
Wśród tych gruzów mamy różne typy bohaterów. Jest nasz rozbitek życiowy, jest lekarz, zakonnica, kobieta, której zmarło dziecko (historia tej ciąży zresztą nasuwa moje podejrzenia o gwałt wojenny, co nie zostało powiedziane, ale i tak najważniejsza jest tragedia tej kobiety), jest samarytanka i jest tajemniczy doktor, bogacz, szukający testamentu. No i kapłan, przewodnik duchowy i zwykły-świecki, po prostu dobra dusza. We wspomnieniach Hansa jest dom z kwiatami i obiadem, matka. Tego już nie ma, tak jak i całego dawnego świata. Do wojny wyrwało go pismo. Nie miał na to wpływu, anie tego nie pragnął. Tutaj w książce chodzi o świat po apokalipsie, o totalne gruzy wszystkiego, a wśród tego dalsze życie umożliwia zwykły drugi człowiek, proste gesty, wzajemna pomoc.
Można by zacząć dyskusję nad tym, czy Niemiec ma prawo uskarżać się na wojnę, ale moim zdaniem to inny temat. Takie wspaniałe i straszne powieści antywojenne, pokazujące jak bardzo wojny niszczą świat, w którym żyjemy, są potrzebne. Dla miłośnika dobrej literatury książka będzie odkryciem. To uczta literacka. Wspaniale się ją czytało. Jestem zaciekawiona książkami o tej tematyce, chyba bardziej niż tymi skandynawskimi o rodzinie i duszy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-01-11
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anioł milczał
Anioł milczał
Heinrich Böll
8.5/10
Seria: VIP- Vademecum Interesującej Prozy

Powieść "Anioł milczał", pisana w latach 1949-1951, ukazała się dopiero osiem lat po śmierci autora. W latach pięćdziesiątych wydawcy nie chcieli ryzykować przypominania niemieckim czytelnikom nędzy i...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Też o niej myślałam, mam jego "Opiekuńcze oblężenie"
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Chyba mi coś jego wysłałaś.
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Jak już to "Zwierzenia klowna", gdyż to jedynie czytałam.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Tak, tę.
Anioł milczał
Anioł milczał
Heinrich Böll
8.5/10
Seria: VIP- Vademecum Interesującej Prozy
Powieść "Anioł milczał", pisana w latach 1949-1951, ukazała się dopiero osiem lat po śmierci autora. W latach pięćdziesiątych wydawcy nie chcieli ryzykować przypominania niemieckim czytelnikom nędzy i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka