Kasandra się myli recenzja

Poezja anachroniczna i poezja żywa

Autor: @almos ·2 minuty
2020-10-07
2 komentarze
11 Polubień

Autor tego wyboru wierszy Lechonia, Wojciech Wencel, od razu we wstępie uderza w tony wysokie. Oto według niego samobójstwo Lechonia w 1956r., było ostatnim aktem dramatu II Rzeczypospolitej. Porównuje Wencel czyn Lechonia z postawą Cata-Mackiewicza, który właśnie w tym czasie zdecydował się wrócić z emigracji do kraju i pisze „Autor 'Rejtana' wybrał, mimo wszystko, bardziej godne rozwiązanie.” No tak, śmierć z honorem jest lepsza od życia... Ile razy tak można pisać...

A sama poezja Lechonia w wyborze Wencla jest w zdecydowanej większości nieznośnie anachroniczna i patetyczna. Odwołuje się poeta do XIX wieku: Mickiewicza, Słowackiego, Syrokomli i kogo tam jeszcze. Pisze Wencel: „Żurawie u studni, pasy słuckie, łowickie spódniczki, dobrze znane cytaty z romantycznych wieszczów, sceny z Grottgera i Malczewskiego, dzwony na Pasterkę, strzępy dawnych melodii i modlitw – wszystkie te rekwizyty, które pogrążyłyby mniej utalentowanego twórcę, w wierszach Lechonia odzyskiwały swój pierwotny sens, wywołując czułość dla ginącej ojczyzny.” No więc nie, żadnej czułości, raczej znudzenie wtórnością tej poezji, po co czytać Lechonia, lepiej Mickiewicza czy Słowackiego, którzy piszą o tym samym daleko lepiej. I jeszcze ten patetyczny trzynastozgłoskowiec, który się świetnie recytuje na głos, ale w większej dawce męczy. Pisze Lechoń w tym samym okresie co Leśmian, Miłosz czy Różewicz, ale jest od nich o lata świetlne oddalony. Tamta poezja chwyta za gardło, ta wywołuje wzruszenie ramion i znudzenie.

Do czasu, bo dopiero w ostatniej części zbioru mamy najlepsze wiersze Lechonia, nazwałbym je filozoficznymi i miłosnymi. Na przykład wiersz bez tytułu z 1924r.:

„Pytasz, co w moim życiu z wszystkich rzeczą główną,
Powiem ci: śmierć i miłość – obydwie zarówno.
Jednej oczu się czarnych, drugiej – modrych boję.
Te dwie są me miłości i dwie śmierci moje.

Przez niebo rozgwieżdżone wpośród nocy czarnej
To one pędzą wicher międzyplanetarny,
Ten wicher, co dął w ziemię, aż ludzkość wydała
Na wieczny smutek duszy wieczną rozkosz ciała.

Na żarnach dni się miele, dno życia się wierci,
By prawdy się najgłębszej dokopać istnienia –
I jedno wiemy tylko. I nic się nie zmienia.
Śmierć chroni od miłości, a miłość od śmierci. ”

Albo wiersz 'Czerwone wino' z 1942r.:

„Bardzo wcześnie jest jesień. Coraz wcześniej słońce
Za jezioro z ołowiu w drżące spada trzciny.
Dzień jest po to, by sennie płynęły godziny,
A wieczór, by oglądać gwiazdy spadające.

Renoir chyba w sadzie pomalował śliwy,
Tak ich skórka zielona, a brzegiem liliowa,
I wszystko tu coś znaczy, tylko brak nam słowa.
Ach! jak tu odpowiedzieć, czy jestem szczęśliwy?

Jak nurek schodzi w mroki tajemniczych głębin,
Gdzie się przepych koralu bogato rozpina,
Tak ja wypijam wzrokiem czerwoność jarzębin
Lub próbuję wargami czerwonego wina.”

To jest poezja, która wciąż porusza, nie zestarzała się.

Tak więc w sumie mam wrażenia mieszane: część poezji Lechonia jest wciąż żywa, ale w tym zbiorze zbyt eksponuje się wiersze wtórne i anachroniczne.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-09
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kasandra się myli
Kasandra się myli
Jan Lechoń
7/10
Seria: Poeci do kwadratu

Jan Lechoń należał do założycieli grupy Skamander oraz kabaretu „Pikador”. Już po swoim debiucie poetyckim uważany był za poetę wybitnego. Tragiczna śmierć w 1942 roku w Nowym Jorku podbudowała jego l...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · ponad 4 lata temu
Jeśli "przeciwstawia", to czemuś, a jeśli kontrastuje czy zestawia, to może być ewentualnie "z czymś".
× 2
@almos
@almos · ponad 4 lata temu
Dzięki, poprawiłem.
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 4 lata temu
Lechoń tak, Wencel nie.
× 1
Kasandra się myli
Kasandra się myli
Jan Lechoń
7/10
Seria: Poeci do kwadratu
Jan Lechoń należał do założycieli grupy Skamander oraz kabaretu „Pikador”. Już po swoim debiucie poetyckim uważany był za poetę wybitnego. Tragiczna śmierć w 1942 roku w Nowym Jorku podbudowała jego l...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Korporacja kościół
Władza absolutna

Książka napisana przez byłego katolika, byłego księdza, byłego zakonnika, byłego prawnika kościelnego (sam tak siebie określa). Sądząc po tytule, spodziewałem się pozycj...

Recenzja książki Korporacja kościół
Wnyki
Zagadka znikniętego księdza

Jakiś czas temu przeczytałem 'Bielma', książkę z policjantem (i niedoszłym księdzem) Kosmą Ejcherstem w roli głównej; bardzo mi się spodobała. Wróciłem więc do Kosmy; w ...

Recenzja książki Wnyki

Nowe recenzje

Poza dzień i poza czas
Czy istnieje właściwy moment dla uczuć?
@Possi:

Poza dzień i poza czasto pierwsza powieść Autorki, po którą sięgam. Wcześniej moja mama i babcia zaczytywały się w powi...

Recenzja książki Poza dzień i poza czas
Dom mojej matki
Polecamy
@ksiazkiocza...:

📚DOM MOJEJ MATKI 🖋@sharilfranke @wydawnictwofilia 🔸🔹🔸🔹🔸🔹 …książka, która rozdziera iluzję i obnaża piekło pod fasadą pe...

Recenzja książki Dom mojej matki
Szurmo
„NIE DA SIĘ ZMUSIĆ PRAWDY, ŻEBY WYSZŁA NA JAW” *
@Rudolfina:

Izzo to kompletnie nieznany w Polsce autor; wydano u nas zaledwie trzy jego książki z serii „Trylogia marsylska” i możn...

Recenzja książki Szurmo
© 2007 - 2025 nakanapie.pl