Pokochaj albo zniszcz recenzja

"Pokochaj albo zniszcz"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2022-09-11
Skomentuj
13 Polubień
„Czasem największe potwory nie skrywają się pod łóżkiem, tylko mieszkają w nas.”

Ponownie z przyjemnością zanurzyłam się w świecie stworzonym przez Autorkę i całkowicie przepadłam. Główna bohaterka, dobrze nam znana z pierwszej części – Isabelle - nigdy nie miała w życiu łatwo. Mijają lata od ostatnich wydarzeń, a ona wciąż zmaga się z przeszłością, demony nie śpią, dzięki alkoholowi, uciszają się tylko na chwilę. Alessandro Salvatore, przed laty okazał się złym wyborem, kobieta dała sobie słowo, że nigdy więcej nie dopuści do siebie tak blisko żadnego mężczyzny. FBI wpada na trop jej matki i składa jej propozycję nie do odrzucenia. Isabelle będzie musiała podjąć współpracę z agentem specjalnym Cole, z czego nie do końca jest zadowolona. Facet to arogancki gbur jakich mało, wzbudza w niej irytację i niechęć. Mają wspólnie wykonać zadanie, kobieta będzie musiała mu zaufać. Czy będzie wstanie? Jakby tego było mało w jej życiu ponownie pojawia się Alessandro…

Isabelle przywdziała maskę silnej, nieustraszonej kobiety, a pod nią ukryła prawdziwą siebie, kruchą i wrażliwą. Akcja powieści toczy się swoim rytmem, intryguje i wzbudza delikatny niepokój. Styl Autorki jest lekki, barwny, płynny z łatwością i wyczuciem oddaje uczucia, jakie targają naszą bohaterką - to z jej perspektywy toczy się narracja. Isabelle wzbudzała we mnie sprzeczne odczucia i to się nie zmieniło, zaszła w niej ogromna zmiana. Wzbudza szacunek i respekt, otacza się ludźmi i jednocześnie jest bardzo samotna, walczy z demonami, od których nie ma ucieczki. Jest bardzo brutalna w swych poczynaniach i jednocześnie bardzo pogubiona. Wnikliwy, psychologiczny portret naszej bohaterki.

Współpraca naszej pary nie należy do łatwych i przyjemnych. Mają wspólny cel i muszą go wykonać. Nic, poza tym, nie lubią się, ledwo tolerują. Chęć zemsty przysłania wszystko inne, niszczy wszystko co dobre. Rozwój wydarzeń zaskakuje i niepokoi, Autorka umiejętnie wodzi nas za nos. Układy, intrygi, niedomówienia, niebezpieczna sieć wydarzeń. Autodestrukcja. Jest krwawo i brutalnie. Walka o siebie, o lepsze jutro. Ból, tęsknota, niedoskonałości, uzależnienie, uczucia. Wzloty i upadki.

Bardzo emocjonująca, nieprzewidywalna, mroczna, przepełniona tajemnicami kontynuacja. Ukazuje jak trudno czasami zostawić przeszłość za sobą i ruszyć do przodu. Posłuchać głosu serca czy rozumu? Zakończenie bardzo mi się podobało. Bardzo, bardzo polecam całą serię!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-11
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pokochaj albo zniszcz
2 wydania
Pokochaj albo zniszcz
Weronika Ancerowicz
8.7/10
Cykl: Pod przykrywką, tom 2

Czasem największe potwory nie skrywają się pod łóżkiem, tylko mieszkają w nas. Isabelle Rodriguez od dziesięciu lat nie przespała w całości ani jednej nocy. Lawiruje na granicy jawy i snu. Ma w życi...

Komentarze
Pokochaj albo zniszcz
2 wydania
Pokochaj albo zniszcz
Weronika Ancerowicz
8.7/10
Cykl: Pod przykrywką, tom 2
Czasem największe potwory nie skrywają się pod łóżkiem, tylko mieszkają w nas. Isabelle Rodriguez od dziesięciu lat nie przespała w całości ani jednej nocy. Lawiruje na granicy jawy i snu. Ma w życi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Jeżeli Bóg ma plan na każdego człowieka, to obmyślając mój, musiał się nieźle zjarać. Nikt na trzeźwo nie wymyśliłby tak pojebanego scenariusza.” Ten cytat pasuje idealnie do całości wg mnie. Is...

@marta.boniecka @marta.boniecka

"Czasami największe potwory nie skrywają się pod łóżkiem, tylko mieszkają w nas." Isabelle od dekady nie spała spokojnie. Pragnie zemścić się na swojej matce. Nie wszystko idzie jednak po jej myśli....

@farmerwiththebook @farmerwiththebook

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Kołatanie
"Kołatanie"

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj mieszka babcia dziewiętnastoletniego Piotra, kobi...

Recenzja książki Kołatanie
W cieniu Majdanka
"W cieniu Majdanka"

"Dlaczego ludzie w taki sposób upadlają innych ludzi? Było to niepojęte". Wojna zbiera swoje krwawe żniwo, nikt nie może czuć się bezpieczny, okupant rozpanos...

Recenzja książki W cieniu Majdanka

Nowe recenzje

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie bę...
@withwords_a...:

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj...

Recenzja książki Znak i Omen
Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Most Of All You. Dotyk miłości
Recenzja
@zmiloscidom...:

✨️„W każdym człowieku tkwi coś, o czym nikt nie chce mówić i czego wszyscy unikają”. Ach autorko! Igrałaś z moimi uczu...

Recenzja książki Most Of All You. Dotyk miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl