Zew nocnego ptaka recenzja

Polowanie na czarownice

Autor: @fantastyka.na.luzie ·2 minuty
2022-01-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Rok 1699, Południowa Karolina.

Dla Fount Royal, a zwłaszcza pana Bidwella miał być to przełomowy, złoty okres. Niestety miasto, w którego rozwój zainwestował oszczędności życia popada w ruinę. Domostwa palą się jedno za drugim, plaga robactwa zaatakowała plony, a dwoje mieszkańców zostało brutalnie zamordowanych i okaleczonych. Osadnicy, którzy przybyli zasiedlić miasteczko, czym prędzej uciekają z przeklętej ziemi, a wszystko to za sprawą… czarownicy.
Wydaje się, że jedynym co może uratować Fount Royal jest ogromny płonący stos. Do miasteczka zostaje wezwany sędzia, Isaac Woodward wraz ze swoim asystentem, Matthew, mających zbadać sprawę i wydać sprawiedliwy wyrok.
Tylko czy zdążą, zanim wszystko pochłonie ogień?

„Nie wystarczy kochać pieśni nocnego ptaka. Trzeba też kochać samego ptaka. A ostatecznie…. Człowiek musi się zakochać w samej nocy”.

„Zew nocnego ptaka” to zaledwie początek bogatej serii o przygodach Matthew Corbetta i im dalej zagłębiałam się w tę historię, tym bardziej czułam się zaintrygowana. Nie jest to jednak lekka lektura, i to nie tylko przez swoją pokaźną objętość (ponad 900 stron).
Muszę zaznaczyć, że nie jest to ani fantastyka, ani literatura grozy, to bardziej… powieść historyczna z bardzo delikatnymi elementami grozy.

Zachwyciła mnie kreacja głównego bohatera oraz jego przenikliwy umysł. Zawsze i w każdej sytuacji jego spostrzegawcze oko wyłapywało najmniejsze detale i z fanscynacją obserwowałam jego kolejne kroki w dochodzeniu.

Męczyły mnie jednak opisy, które ciągnęły się przez niezliczoną ilość stron. Każda podróż z punktu A do punktu B, każde pomieszczenie i każda rzecz musiały zostać skrupulatnie wyjaśnione. Momentami miałam wręcz déjà vu, że już to czytałam. Aczkolwiek dla osoby, która sięga po powieść właśnie po to, aby przenieść się do XVII wiecznych czasów i chciałaby dokładnie poznać życie prostych mieszkańców, ich relacje, trudy codzienności czy nawet architektury, będzie to książka idealna. Oczywiście najważniejszym wątkiem jest proces czarownicy i osobiście dla mnie był on w tym wszystkim najciekawszy. Jak również to, jak szybko osądzamy innych i jak niesamowitą nienawiść może wywoływać strach.

Powieść, choć delikatnie, zahacza o temat niewolnictwa. Bardzo żałuję, że nie został on bardziej rozbudowany, ale rozumiem, że stanowił on codzienność tamtych czasów, więc nie stanowił powodu dla głębszych rozmyślań głównego bohatera.

Pod względem języka jest po prostu pięknie. Rewelacyjnie napisana i równie rewelacyjnie przetłumaczona. Ogromnie podobał mi się kontrast między bogatymi, patetycznymi opisami, a wulgarnością prostych mieszkańców. Znalazło się nawet miejsce dla interesowności i przebiegłości skrywanej pod płaszczem wiary.

Słowem podsumowania. Uważam, że jest to świetnie napisana powieść historyczna z dobrze wykreowanym wątkiem kryminalnym. Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się po nią sięgnąć, nieco poszerzyć horyzonty i wyjść ze swojej strefy komfortu, chociaż przez gigantyczną ilość opisów czytało mi się ciężko i momentami traciłam zainteresowanie. Jeśli jednak w Polsce ukażą się kolejne części cyklu najprawdopodobniej będę chciała je przeczytać.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zew nocnego ptaka
2 wydania
Zew nocnego ptaka
Robert McCammon
8.4/10
Cykl: Matthew Corbett, tom 1

Jest rok 1699. Fount Royal to niewielka, otoczona bagnami i lasami osada w Karolinie, gdzieś na skraju brytyjskich kolonii w Ameryce Północnej. Pewnego dnia w makabryczny sposób ginie miejscowy pasto...

Komentarze
Zew nocnego ptaka
2 wydania
Zew nocnego ptaka
Robert McCammon
8.4/10
Cykl: Matthew Corbett, tom 1
Jest rok 1699. Fount Royal to niewielka, otoczona bagnami i lasami osada w Karolinie, gdzieś na skraju brytyjskich kolonii w Ameryce Północnej. Pewnego dnia w makabryczny sposób ginie miejscowy pasto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moją przygodę z McCammonem zacząłem - jak pewnie większość z Was - od "Magicznych lat", powieści absolutnie fenomenalnej, wzbudzającej masą uczuć i emocji, chwytającej za serducho, ale i odpowiednio ...

@mrocznestrony @mrocznestrony

W 1692 roku w Stanach Zjednoczonych, w miasteczku Salem oskarżono o czary około 200 ludzi, zarówno kobiet jak również mężczyzn. Oskarżenie zaczęło się zupełnie niepozornie, ot dwie dziewczynki twierd...

@Tanashiri @Tanashiri

Pozostałe recenzje @fantastyka.na.luzie

Dom masek
Dom pełen tajemnic

a jesień nie ma nic lepszego niż… porządna opowieść o duchach. Taka, która nie tylko pobudzi wyobraźnie czytelnika, ale wprowadzi go w stan niepokoju, delikatnego lęku, ...

Recenzja książki Dom masek
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Magia, dystopia... i zakazana miłość

Jak myślicie, jak wygląda prawdziwa magia? Wbrew wyobrażeniom magia nie jest ani dobra, ani uzdrawiająca, nie czyni wcale dobra. Prawdziwa magia jest wyniszczająca uzal...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie