Kalamburka recenzja

Pomijana postać

TYLKO U NAS
Autor: @beatazet ·1 minuta
2023-12-16
Skomentuj
1 Polubienie
"Kalamburka" to niezwykła książka, która wyróżnia się spośród innych tomów "Jeżycjady" Małgorzaty Musierowicz. Akcja tej powieści przebiega zupełnie inaczej niż w przypadku poprzednich tomów, skupiając się na postaci Mili Borejko, która wcześniej była zazwyczaj bohaterką drugoplanową. W tej książce Mili poświęcono należytą uwagę, co sprawia, że czytelnik ma okazję bliżej poznać tę dotąd zaniedbaną postać.

W trakcie lektury przenosimy się do najwcześniejszych lat życia Mili Borejko, śledząc jej życie od młodości. Mila, pani domu Borejków, babcia i matka czterech córek, staje się główną bohaterką, a czytelnik ma okazję odkryć jej wcześniejsze losy. Książka rzuca światło na młodą dziewczynę Mili, ukazując jej miłość do Ignacego, studenckie zainteresowania teatrem oraz wyjątkową więź z silną, lecz pełną miłości postacią Gizeli.

Narracja prowadzi czytelnika przez różne etapy życia Mili, odkrywając zarówno jej prywatne fascynacje, jak i relacje z bliskimi. Autorka umiejętnie osadza historię Mili na tle ważnych wydarzeń z polskiej historii, co dodaje powieści głębi i kontekstu. Przeplatają się tu ważne momenty historyczne z intymnymi przeżyciami bohaterki, tworząc bogatą i fascynującą opowieść.

To także hołd dla siły kobiecej postaci, gdzie Mila Borejko, choć początkowo pozostająca w cieniu, staje się niezwykle wyrazistą i inspirującą bohaterką. Wartość tej książki tkwi nie tylko w jej fabule, ale także w umiejętności autorki kreowania realistycznych postaci, z którymi czytelnik łatwo się utożsamia.

"Kalamburka" to więc nie tylko kontynuacja sagi "Jeżycjada", ale również osobista podróż w przeszłość Mili Borejko, co sprawia, że czytelnik może lepiej zrozumieć tę postać i jej miejsce w rodzinnej historii. Książka zachwyca nie tylko wartką fabułą, ale także głębokim zanurzeniem się w psychologię bohaterki oraz ciekawym kontekstem historycznym. To lektura, która porusza, zaskakuje i zatrzymuje czytelnika w świecie Jeżycjady na dłużej. Małgorzata Musierowicz nie tylko kontynuuje sagę "Jeżycjada" w sposób innowacyjny, ale także udowadnia, że nawet postacie drugoplanowe mogą stać się niezwykle ważne i interesujące, prowadząc czytelnika przez emocjonalne labirynty ludzkiego życia. Szkoda, że nie ma kolejnych tomów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-02
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kalamburka
4 wydania
Kalamburka
Małgorzata Musierowicz
8.1/10
Cykl: Jeżycjada, tom 14

Akcja tej niezwykłej książki przebiega zupełnie inaczej niż w pozostałych tomach \"Jeżycjady\": miast rozwijać się, wraca z rozdziału na rozdział do najwcześniejszych lat życia Mili Borejko. Ta zanied...

Komentarze
Kalamburka
4 wydania
Kalamburka
Małgorzata Musierowicz
8.1/10
Cykl: Jeżycjada, tom 14
Akcja tej niezwykłej książki przebiega zupełnie inaczej niż w pozostałych tomach \"Jeżycjady\": miast rozwijać się, wraca z rozdziału na rozdział do najwcześniejszych lat życia Mili Borejko. Ta zanied...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @beatazet

Niejednoznacznie pozytywny
Wybielanie wizerunku

Filip Chajzer w swojej autobiograficznej książce "Niejednoznacznie pozytywny" podejmuje temat depresji – choroby, która dotyka coraz więcej osób, niezależnie od ich stat...

Recenzja książki Niejednoznacznie pozytywny
Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?
Jestem w szoku!

Justyna Kopińska w reportażu Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? podejmuje jedno z najbardziej wstrząsających zagadnień współczesnej Polski – systemowe przyzwolenie na...

Recenzja książki Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl