Jak czerpać radość z pracy recenzja

Poradnik jak poradnik

TYLKO U NAS
Autor: @Szarym.okiem ·1 minuta
2021-04-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do książki "Jak czerpać radość z pracy" M.Kondo i S.Sonensheina od początku podchodziłam dość neutralnie, bez większych oczekiwań. Ot, kolejny poradnik, który wpadł w moje ręce. W sumie podejście chyba było dobre, bo przynajmniej się nie rozczarowałam. Ale jednocześnie nic mnie też nie zachwyciło. Publikacja to po prostu zbiór różnego rodzaju porad, jak uporządkować „służbową” sferę naszego życia – czyli dokumenty, biurko w pracy, sieć kontaktów czy też spotkania w kalendarzu. Dla wielu osób te wskazówki z pewnością okażą się pomocne, a może nawet zrewolucjonizują ich pracę, jednak dla mnie nie było w nich nic odkrywczego. Śmiem twierdzić, że moje własne metody, które wypracowałam sobie przez lata są skuteczniejsze.

Co do kwestii technicznych – tu nie mam się absolutnie do czego przyczepić. Książka została podzielona na tematyczne rozdziały, a te z kolei na mniejsze części opatrzone podtytułami, dzięki czemu bardzo łatwo można się zorientować o czym mowa, a całość zyskuje na przejrzystości. Również zastosowany rodzaj czcionki i odstępy między wersami sprawiają, że książkę czyta się dość przyjemnie. Wyłapałam kilka literówek, ale z uwagi na to, że był to egzemplarz recenzencki ufam, iż ostateczna korekta je poprawi. Poradnik napisany został prostym językiem, bez zbędnych ozdobników i „lania wody”. Sporo w nim konkretów i za to duży plus. Irytowała mnie za to jedna rzecz, która moim zdaniem nie bardzo się wpisuje w naszą europejską kulturę pracy. Mianowicie chodzi mi o sformułowanie „rzeczy/osoby/spotkania etc., które sprawiają nam radość”. Generalnie nie ma w nim nic złego, ale w kontekście pracy, zależności służbowych i realiów nijak się ono ma do rzeczywistości (czy to korporacyjnej czy w sektorze publicznym). Być może jest to kwestia tłumaczenia – nie wiem jakie sformułowanie zostało użyte w oryginale.

Czy polecam poradnik? Dla osób mających problem z organizacją miejsca i czasu pewnie będzie przydatny, natomiast ci, którzy tak jak ja panują nad swoim otoczeniem i kalendarzem raczej nie znajdą w nim zbyt wielu odkrywczych porad. Niemniej jednak uważam, że każdy powinien wyrobić sobie własne zdanie na ten temat, stąd raczej neutralna recenzja.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak czerpać radość z pracy
Jak czerpać radość z pracy
Marie Kondo, Scott Sonenshein
7.7/10

Najnowsza książka autorki kultowej "Magii sprzątania". Japońska guru porządkowania teraz postanawia uprzątnąć bałagan nie tylko w naszych domach, ale również w pracy i naszym podejściu do niej...

Komentarze
Jak czerpać radość z pracy
Jak czerpać radość z pracy
Marie Kondo, Scott Sonenshein
7.7/10
Najnowsza książka autorki kultowej "Magii sprzątania". Japońska guru porządkowania teraz postanawia uprzątnąć bałagan nie tylko w naszych domach, ale również w pracy i naszym podejściu do niej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Hej hej Bookstagram! Ale mam dla Was krótki opis tego co znalazłam w tym różowym potworku 😉 „Jak czerpać radość z pracy” Japońska guru porządkowania teraz postanawia uprzątnąć bałagan nie tylko w n...

@book_na_kanapie @book_na_kanapie

Jak nie przepadam za poradnikami, tak książki Marie Kondo wielbię całym sercem. „Jak czerpać radość z pracy” to już moje drugie spotkanie z autorką i jej nowatorską, a przede wszystkim skuteczną meto...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @Szarym.okiem

Każdego dnia
O rodzinie słów kilka

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po dany tytuł? Patrzę na "Każdego dnia" J.Wochlik i czu...

Recenzja książki Każdego dnia
Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emocji i miała cholernie irytujących bohaterów. "D...

Recenzja książki Drewniany aniołek

Nowe recenzje

Kajdany
Rasowy kryminał!
@maitiri_boo...:

„Kajdany” to mroczny, klimatyczny kryminał, który przenosi nas do Krakowa, pokazując miasto w zupełnie nowym świetle. B...

Recenzja książki Kajdany
Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl