"Tatuaż z motylem" to emocjonująca kontynuacja historii bohaterów zmagających się z utratą bliskiej osoby, która prowadzi czytelnika przez meandry żałoby, uzależnienia i trudnych relacji rodzinnych. Drugi tom dylogii Emmy Scott koncentruje się na losach Kacey Dawson i Theo Fletchera, dwójki osób, które muszą odnaleźć się w rzeczywistości bez Jonaha, kogoś, kto stanowił centralny punkt w ich życiu.
Zrozpaczona po śmierci Jonaha Kacey nie potrafi poradzić sobie z bólem. Ucieka do Nowego Orleanu, gdzie przytłoczona wspomnieniami i żalem ponownie popada w alkoholizm. Jej powrót do nałogu jest desperacką próbą ucieczki przed rzeczywistością, która wydaje się nie do zniesienia. Muzyka staje się dla niej jedyną formą wyrażenia swoich emocji, ale nawet ona nie jest w stanie zagłuszyć wewnętrznego chaosu. Kacey balansuje na krawędzi, próbując zbudować nowe życie na gruzach starego, jednak wydaje się to niemal niemożliwe. Theo Fletcher z kolei zmaga się z własnymi demonami. Jego rodzina, już wcześniej pełna napięć, teraz jeszcze bardziej się rozpada. Matka podupada na zdrowiu, a ojciec nadal okazuje mu dezaprobatę, co sprawia, że Theo czuje się odpowiedzialny za wszystkich wokół. Stara się być silnym oparciem dla bliskich, ale jego własne serce jest pełne bólu i wątpliwości. Theo skrywa tajemnicę, która nie pozwala mu w pełni zaufać nawet samemu sobie. W obliczu tych wyzwań staje przed dylematem, czy podążyć za głosem serca, ryzykując, że zawiedzie wszystkich, którzy w niego wierzyli.
Naznaczone wspólną tragedią spotkanie Kacey i Theo staje się dla bohaterów początkiem nowej drogi. Ich relacja rozwija się powoli, zaczynając od przyjaźni, która z czasem przeradza się w coś głębszego. Autorka z wyczuciem i subtelnością opisuje, jak dwoje zranionych ludzi odnajduje w sobie wzajemne oparcie, jak krok po kroku uczą się na nowo śmiać, ufać i cieszyć się życiem. To, co początkowo wydaje się niemożliwe – zbudowanie czegoś pięknego i trwałego z fragmentów złamanych serc – stopniowo staje się rzeczywistością.
Autorka porusza w powieści trudne tematy, takie jak uzależnienie, żałoba i relacje rodzinne, ukazując je w poruszający i autentyczny, a przy tym przekonujący sposób. Proces wychodzenia z żałoby i pokonywania uzależnienia został przedstawiony z dużą wrażliwością, co sprawia, że z łatwością można utożsamić się z bohaterami i ich zmaganiami. Relacja między Kacey a Theo nie jest jednak oparta tylko na wspólnym cierpieniu. To, co ich łączy, to także wzajemne zrozumienie, wsparcie i nadzieja, że mimo wszystko mogą odnaleźć szczęście.
"Tatuaż z motylem" to powieść, której się nie czyta, ją się chłonie i przeżywa całym sobą, podobnie zresztą jak pierwszy tom. Nie można się od niej oderwać. Ból, który towarzyszy nam podczas lektury, jest czasem nie do zniesienia. Wszystkie inne emocje, które przeżywają bohaterowie, dotykają również nas. A trzeba przyznać, że są one wyjątkowo intensywne i uderzają dosłownie z siłą huraganu. Emma Scott potrafi w emocje, ale potrafi również w napięcie. Płynnie prowadzi czytelnika przez pełen wzlotów i upadków rollercoaster uczuć. Styl autorki jest lekki i przystępny, nieco nawet poetycki, a to sprawia, że mimo trudnej tematyki powieść czyta się szybko i z dużym zaangażowaniem.
Historia Kacey i Theo to opowieść o tym, że nawet po największej stracie można odnaleźć nowy sens życia. Że ból, choć głęboki, z czasem ustępuje miejsca nadziei. To także przypomnienie, że w chwilach największego cierpienia warto mieć przy sobie bliskie osoby, które pomogą przejść przez najtrudniejsze chwile. To piękna opowieść nie tylko o żałobie i uzależnieniu, ale także o sile miłości, przyjaźni i odnajdywaniu siebie na nowo. Porusza do głębi i zostawia trwały ślad w sercu. Pozostając w zachwycie, z całego serca polecam ❤️
Współpraca z Wydawnictwem Must Read.