Porwana. Niebezpieczna znajomość recenzja

Porwana.

Autor: @wiktoria.wasilewska ·1 minuta
2021-06-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

RECENZJA

Książkę do recenzji otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Ojciec Any, wpływowy biznesmen jest przeciwny wychodzeniu córki z domu, bowiem uważa, że grozi jej niebezpieczeństwo, dlatego też wielokrotnie zostaje zmuszona wychodzić potajemnie. Tak jest i tym razem. Razem ze swoją przyjaciółką postanawiają wyjść, pod nieobecność ojca i zabalować w klubie nocnym. Na jej drodze staje mężczyzna, który od razu wpada kobiecie w oko. Jego piękne oczy i zachowanie dżentelmena nie pozwolą o sobie zapomnieć.
*
Tym razem jednak to Josh przyjmuje zlecenie, którym jest porwanie 24 letniej kobiety, która ma zostać kartą przetargową w interesach Wyższego. Patrick nie jest tym zachwycony, nie chce brać w tym udziału, lecz wie, że nie może się teraz wycofać.
Mężczyzna nie zdaje sobie sprawy, że kobieta, nad którą będzie sprawował piecze, jest tą, na którą wpadł w klubie.
Będzie to dla niego nielada wyzwanie, szczególnie, że w tej grze nie ma miejsca na uczucia, które powoli w nim kiełkują.
*
Książkę czytało mi się bardzo dobrze. Chociaż minusem jest mała czcionka. Męczyła oczy, co nie zraziło mnie do zagłębiania się w czytają lekturę, która bardzo mnie wciągnęła. Mimo trudnego tematu, została napisana w taki sposób, że czytało mi się z przyjemnością. A zakończenie to prawdziwy majstersztyk.
Co do samej historii.. Jest to romans mafijny, który jest ostatnio bardzo modny. Jednak tutaj, co było dla mnie ogromnym zdziwieniem, oczywiście na plus, że główna bohaterka nie wskoczyła do łóżka swojego porywacza zaraz po porwaniu! Szok, co nie? Nie ma tu uległej, łatwiej dziewczyny bez jakichkolwiek zasad. Autorka opisała strach Any, to jak bardzo bała się porwania, więzienia i swoich oprawców. Wielokrotnie pojawiał się wątek o panice, która się nasila. Bohaterka sama przed sobą przyznała, że objawia się u niej syndrom sztokholmski, co ją przerażało.
Szczerze ją Wam polecam. Mam nadzieję, że Wy także spędzicie z nią miłe chwile, pewnie niekontrolowanych emocji.
Dziękuję @nakanapie @novaeres za książkę do recenzji!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porwana. Niebezpieczna znajomość
Porwana. Niebezpieczna znajomość
Sylvia Bloch
8.4/10

Czasem miłość rodzi jedynie ból. Czasem ci, na których zależy nam najbardziej, stają się naszymi oprawcami… Wkrótce przekona się o tym 24-letnia Ana, córka wpływowego biznesmena. Podczas wieczoru w ...

Komentarze
Porwana. Niebezpieczna znajomość
Porwana. Niebezpieczna znajomość
Sylvia Bloch
8.4/10
Czasem miłość rodzi jedynie ból. Czasem ci, na których zależy nam najbardziej, stają się naszymi oprawcami… Wkrótce przekona się o tym 24-letnia Ana, córka wpływowego biznesmena. Podczas wieczoru w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „życie nabiera sensu właśnie wtedy, kiedy kogoś masz, kiedy kogoś kochasz, a ten ktoś kocha ciebie” Debiutująca Sylvia Bloch od razu na początku swej kariery pisarskiej mierzy się z g...

@Mirka @Mirka

Ana, nasza główna bohaterka na pozór jest normalną, młodą dziewczyną. Ma jedną prawdziwą przyjaciółkę i poza wpływowym ojcem biznesmenem, wiedzie całkiem normalne życie. Jednego czego nie znosi to fa...

EW
@ewelina.leszczynska2694

Pozostałe recenzje @wiktoria.wasilewska

Mój ojciec nazista
Ojciec nazista.

Cześć Wyobraźcie sobie pewną sytuację. Żyjecie sobie spokojnie z partnerem, dziećmi, rodzicami nie wchodząc nikomu w paradę, w zgodzie z sąsiadami, pracujecie i staracie...

Recenzja książki Mój ojciec nazista
Szkic zbrodni
Szkic zbrodni.

Stefania Ilnicka wraz z matką, siostrą oraz kuzynem, spędzają czas u swoich przyszłych teściów. Rodziny prowadzą ze sobą słowne potyczki, ewidentnie nie pałając do siebi...

Recenzja książki Szkic zbrodni

Nowe recenzje

Ukochane dziecko
Romy Hausmann zaskakuje
@Anmar:

Sama nie wiem, co myśleć o tej pozycji. Były całe rozdziały, które pochłaniałam z zapartym tchem, ale też takie przez k...

Recenzja książki Ukochane dziecko
Rozwódki Konstancina
Wszystkie chwyty dozwolone
@mariola1995.95:

“Rozwódki Konstancina” jest to kontynuacja książek Eweliny Ślotały “Żony Konstancina” oraz “Kochanki Konstancina”. Popr...

Recenzja książki Rozwódki Konstancina
Spis paru strat
Teraźniejszość - przeszłość dnia jutrzejszego
@tsantsara:

Pewnego sierpniowego dnia przed kilku laty zawitałam do miasta na północy kraju. (Przedmowa) Lubię obserwować, jak p...

Recenzja książki Spis paru strat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl