Powiem tylko raz recenzja

"Powiem tylko raz" Lisa Gardner

Autor: @martyna748 ·1 minuta
2021-01-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzisiaj mam do zaprezentowania thriller, jaki jest "Powiem tylko raz" Lisy Gardner. Nie znałam wcześniej twórczości tej autorki, do sięgnięcia po tę książkę zainteresował mnie opis z tyłu okładki, który mówi o losach trzech kobiet. Jakie traumatyczne historie łączą bohaterki książki? Zapraszam do dalszej recenzji.

Evie Hopkins zastaje w swoim domu zastrzelonego męża. Jest pierwszą podejrzaną, ponieważ ma w ręce strzelbę i oprócz niej nie ma nikogo na miejscu. Podobna sytuacja powtórzyła już się szesnaście lat temu, kiedy w taki sam sposób zginął jej ojciec. Uznano to za nieszczęśliwy wypadek, jednak traumatyczne przeżycie pozostało nadal w umyśle Evie. Sprawy tych obu podobnych zabójstw prowadzi detektyw D.D. Warren, która koniecznie chce odkryć prawdę. W tym samym czasie jej informatorka, Flora Dane, niegdyś ofiara porwania, rozpoznaje na opublikowanych zdjęciach w prasie zastrzelonego męża Evie. Dziewczyna twierdzi, że jest nim jeden z jej oprawców. Kim tak naprawdę jest zastrzelony mężczyzna? Czemu szesnaście lat temu został zastrzelony ojciec Evie?

W książce występują rozdziały, które są napinane z punktu widzenia każdej z tych trzech bohaterek, czyli oskarżonej o zabójstwo Evie, detektyw prowadzącą sprawę D.D. oraz jej informatorki i byłej ofiary porwania Flory. W książce można dostrzec narrację pierwszo, jak i trzeocioosobową. Rozdziały napisane z perspektywy Evie były dla mnie najbardziej interesujące Akcja rozpoczyna już od pierwszych stron książki, ponieważ już na pierwszych stronach opisane jest zabójstwo mężczyzny, wokół którego toczy się śledztwo. Ogólnie czytało mi się ten thriller trochę opornie... Fabuła i coraz to nowe fakty wychodzące na jaw podczas śledztwa były bardzo ciekawe, jednak czasami akcja trochę się wlokła, wydaje mi się, że to styl pisania autorki trochę mi nie podszedł. Koniec książki był bardzo
zaskakujący, co bardzo działa na korzyść tego thrillera.

"Powiem tylko raz" raczej nie należy do lekkich książek, bo podczas czytania musiałam się skupić, aby w pełni wciągnąć się w tę książkę. Nie jest to, może jeden z najlepszych i najbardziej trzymających w napięciu thrillerów, jakie czytałam, jednak myślę, że może on spodobać się niejednemu fanowi tego gatunku literackiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powiem tylko raz
Powiem tylko raz
Lisa Gardner
7.3/10

Trzy kobiety: policjantka, domniemana morderczyni i dawna ofiara, która teraz pomaga ścigać oprawców. Dwie traumatyczne historie, które łączą się, kiedy w pewnym domu zostają znalezione zwłoki. I rod...

Komentarze
Powiem tylko raz
Powiem tylko raz
Lisa Gardner
7.3/10
Trzy kobiety: policjantka, domniemana morderczyni i dawna ofiara, która teraz pomaga ścigać oprawców. Dwie traumatyczne historie, które łączą się, kiedy w pewnym domu zostają znalezione zwłoki. I rod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zacznijmy od czegoś miłego - Lisa Gardner nauczyła się lawirować :) Nauczyła się utrzymywać powieściową równowagę. I najmniej mam tu na myśli to, co tak bardzo podkreślają nam pierwsze, rzucające się...

@Bartlox @Bartlox

Rok temu w październiku swoją premierę w Polsce miała książka Lisy Gardner "Powiem tylko raz",w której trakcie czytania jestem... Ten thriller wywiera na mnie niesamowite wrażenie... Nic tu nie jest ...

@angela_czyta_ @angela_czyta_

Pozostałe recenzje @martyna748

Droga do L.
„Droga do L.” Joanna Lampka

Lubicie thrillery sensacyjne, w których jest pełno wrażeń? Ja uwielbiam, dlatego, postanowiłam przeczytać właśnie taki thriller. Tak więc dzisiaj mam dla Was recenzję ks...

Recenzja książki Droga do L.
Wielkie iluzje
„Wielkie iluzje” Ewa Popławska

Lubicie romanse lub powieści obyczajowe opisujące kryzys małżeński? Mnie zawsze ciekawią takie wątki, więc tym razem postanowiłam przeczytać powieść obyczajową „Wielkie ...

Recenzja książki Wielkie iluzje

Nowe recenzje

Niosący Słońce
Okej być bogobójcą
@guzemilia2:

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji? Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni s...

Recenzja książki Niosący Słońce
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Nie można odpowiadać mrokiem na mrok
@jorja:

„Człowieka kształtują ci, których spotyka na swojej drodze”. Naszym losem rządzą przypadki. Mniejszej lub większej ...

Recenzja książki Ten, kogo kochasz, nie umiera
Toń
Toń nowe wydanie
@candyniunia:

Drugi tom cyklu wrocławskiego - i tu ciekawostka, książka wyszła jako druga ale tak naprawdę powinna być pierwsza i ja ...

Recenzja książki Toń
© 2007 - 2024 nakanapie.pl